Amerykańskie Świadczenia Emerytalno-Rentowe W Polsce

[makdonald]

po prostu nielegalni placili skladki ss "na legalnego" ( czyli wlasciciela "numerka") - wszyscy sa wiec szczesliwi: nielegalni bo pracowali w raju na ziemi oraz ci, co im uzyczaja numerkow bo maja wieksze emerytury . Jesli chodzi o te druga grupe nielegalnych to oni akurat maja "numerek" na siebie i placa wszystkie podatki. dzieje sie tak poniewaz department of homeland security/uscis oraz irs/social security nie za bardzo potrafia sie ze soba komunikowac . mimo, ze te osoby "legalnie" pracuja, tzn. placa podatki i skladki emerytalne, nielegalnie tu przebywaja wot, Amierika.....

[sly6]

Pacio to bylo w czasach kiedy mozna bylo takie cos zrobic bez zadnego problemu-jak SSN i prawo jazdy

a teraz jak widzisz nie jest to takie latwe i proste ..

wiele osob z tego czasu ma numeru prawdziwe i na swoje nazwisko i to wyrobione na wizach turystycznych.

[CONRAD2001]

Witam,

Mam pytanie. Tyle"szumu" jest w tym temacie. Podaje się minimum zatrudnienia w USA 18 miesięcy. Ile mniej wiecej może otrzymać zainteresowany, który pracował istotnie dokładnie 3 lata, czyli 36 miesięcy i zarobił brutto w tym okresie $44.000,-

I jeśli pracował również w Polsce, czy ta emerytura będzie łącznie obliczana. Czy będzie miał dwie oddzielne emerytury.?

Pozdrawiam wszystkich czytających.

[CONRAD2001]

Postudiowałem te materiały na stronach amerykańskich w internecie i niestety, jest napisane, że aby uzyskać emeryture trzeba mieć 40 punktów, czyli minimum 10 lat pracy. Jakim sposobem przysługiwać ona będzie osobom, którzy przepracowali minimum 18 miesięcy...????

[gal]

Postudiowałem te materiały na stronach amerykańskich w internecie i niestety, jest napisane, że aby uzyskać emeryture trzeba mieć 40 punktów, czyli minimum 10 lat pracy. Jakim sposobem przysługiwać ona będzie osobom, którzy przepracowali minimum 18 miesięcy...????

A gdzie to wyczytales te 18 miesiecy? Czytaj tylko wiarygodne zrodla czyli jedyna rzadowa witryna

Social Security Adminisration. www.ssa.gov

[pelasia]

o ile sie nie myle, to o tych 18 mieisiacach w TV w PL gdzies mowili, podczas ostatniej rozmowy z moja rodzinka ktos o tym rowniez wspomnial.

[gal]

o ile sie nie myle, to o tych 18 mieisiacach w TV w PL gdzies mowili, podczas ostatniej rozmowy z moja rodzinka ktos o tym rowniez wspomnial.

O to jest rzeczywiscie wiarygodne zrodlo informacji

[pelasia]

O to jest rzeczywiscie wiarygodne zrodlo informacji

Nie mowie ze jest, ale sam wiesz jak to jest, rzuca haslo w tv a wszyscy w PL sobie nadzieje robia i kombinuja jakby wiecej kasy wyciagnac. Tak samo jak mowia o zniesieniu wiz to niektorzy ludzie mysla, ze moga sie spakowac i wyprowadzic do Usa.

[gal]

Wiem co masz na mysli, tzw kompletny zanik zdrowego rozsadku, bo czy w Polsce po oplacaniu minimum skaldki ZUS przez okres 18 miesiecy, otrzyma sie swiadczenia emerytalne?.

[makdonald]

tak, trzeba miec minimum 40 "credits" zeby sie kwalifikowac do emerytury. Jeden "credit" oznacza kwartal zatrudnienia, podczas ktorego to kwartalu delikwent zarobil pewna minimalna sume ( nie chce mi sie zagladac do portali ss, ale ta suma nie jest wygorowana). Nie liczy sie wiec tak bardzo ile sie zarobilo, ale jak dlugo sie pracowalo. Co roku przysylaja z ss mi i zonie "statement", w ktorym podaja na co sie w tej chwili kwalifikujemy i jaka bedzie nasza miesieczna wysokosc emerytury, jesli do osiagniecia wieku(ow) emerytalnego(ych) nasze zarobki beda takie same jak w obecnym roku. Ja osobiscie pracowalem i nadal pracuje od niemal 25 lat. Nie mialem przerwy i w najlepszych latach (1997-8-9-2000) zarabialem po okolo $60K brutto. Naliczyli mi w tamtym roku, ze w sumie zarobilem w Ameryce prawie milion Przy obecnych zarobkach moja emerytura bedzie wynosic miesiecznie $702 jesli przestane pracowac w wieku 62 lat, $ 956 jesli przestane pracowac w wieku 66 1/2 oraz $1121 jesli skoncze swoja kariere w wieku 70 lat. Zona ma miec o wiele mniejsze swiadczenia bo pracuje tylko od poczatku 2001 roku. W takiej sytuacji nie zamierzamy w ogole udac sie na "zasluzona emeryture" tylko pracowac jak to mowia "do smierci". Poniewaz w peerelu pracowalismy tylko po okolo 7 lat, nawet nie pytalismy sie jaka bedzie ta "polska emerytura" ( mniemam, ze zero plus niewymowny usmieszek urzednikow... hehehe)