decnietyy Napisano 12 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Akurat o to się nie muszę martwić. jeszcze przed wyjazdem próbowałem zrobic ta operacje i byłem u specjalisty. ten lekarz ma prywatny gabinet ale też ma etat w szpitalu tak więc klient płaci klient wymaga. Jak to prywanie ze skierowaniem do szpitala nie ma problemów i jeszcze specjalista Cię operuje. Jakie przestępstwo? Stety bądź niestety to jest w naszym państwie legalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 co do prawa to dopuki ktos ma obywatelstwo,zrobi wszystko zgodnie z prawem to bedzie miec ubezpieczenie medyczne az do chwili bycia bezrobotnym -nalezy miec status bezrobotnego a co do oczekiwania na operacje to przez 2 lata troche sie pozmienialo,sa inne limity z NFZ i jak dobrze kzielu napisal mozna czekac i 2 lata na cos jak nie dluzej. wiec moze skontaktuj sie z lekarzem jakims i zobaczysz ile u siebie bedziesz czekac na taki zabieg,,bo moze byc tak ze u Ciebie bedzie sie czekac krocej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pelasia Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Na tej zasadzie - nie wiem czy wiesz działają wszelakie ubezpieczenia - albo podejmujesz ryzyko, albo płacisz i masz (teoretycznie) problem z głowy... A tutaj kolega chce za darmo i bez ryzyka... Na szczęście w NFZcie jak mu naprawią już to kolano to się zginać nie będzie, więc sprawiedliwości stanie się zadość... LOL widzisz i to jest roznica miedzy toba a mna, ja wolalabym nawet aby te pieniadze, ktore mi pobierano przez te pare lat przepracowanych poszly na operacje czyjegos kolana niz patrzec jak ta osoba sie meczy i zycie utrudnia( co na koncu i tak idzie z twoich pieniedzy, ze wzgledu na stopien niepelnosprawnosci) no ale niektorzy by nawet potrzebujacego kopneli aby tylko ich grosza nikt nie tknal i pozniej tlumacza ze to w imie sprawiedliwosci. tylko jakiej ? prawa nikt tu nie lamie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
decnietyy Napisano 12 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 No wlasnie. Ja nie chce robić niczego nie legalnie. Poprosiłem o pomoc, padła taka propozycja, później okazało się że jest to możliwe i tyle. A co do lekarza to napewno będę wszystko załatwiał jeszcze stąd żeby było szybciej ale narazie czekam kiedy wyślą mnie w Stanach na layoff. A z tym nigdy nie wiadomo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gal Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 No wlasnie. Ja nie chce robić niczego nie legalnie. Poprosiłem o pomoc, padła taka propozycja, później okazało się że jest to możliwe i tyle. A co do lekarza to napewno będę wszystko załatwiał jeszcze stąd żeby było szybciej ale narazie czekam kiedy wyślą mnie w Stanach na layoff. A z tym nigdy nie wiadomo. Mam nadzieje, ze cie szybko nakryja ze pobierasz zasilek dla bezrobotnych w USA a jestes w Polsce zamiast szukac pracy wziac kurs ect. Znam osobiscie takich delikwentow i wierz mi nielegalne pobieranie "unemployment" jest tzwyklym felony grand larceny conviction. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
decnietyy Napisano 12 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Mam nadzieje, ze cie szybko nakryja ze pobierasz zasilek dla bezrobotnych w USA a jestes w Polsce zamiast szukac pracy wziac kurs ect. Znam osobiscie takich delikwentow i wierz mi nielegalne pobieranie "unemployment" jest tzwyklym felony grand larceny conviction. Jeśli chodzi o to na layoff nie idę dla pieniędzy tylko po to żeby wreszcie wrócić do Polski. Mój tygodniowy urlop pracowniczy to stanowczo za mało. Jeśli zabiorą mi zasiłek to za tymi 150 dolarami tygodniowo nie będę płakał. Pracuję nie cały rok, dzień w dzień żeby założyć rodzinę i żyć jak człowiek i dla tego każdy grosz odkładam żeby móc wrócić do polski i w przyszłości studiować, założyć rodzinę i nie martwić się o to że nie mam co do garnka włożyć. Jestem po maturzę, z takim wykształceniem nie znajdę dobrej pracy. Na studia nie było mnie wcześniej stać, teraz sytuacja może się odmienić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gal Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Jeśli chodzi o to na layoff nie idę dla pieniędzy tylko po to żeby wreszcie wrócić do Polski. Jeśli zabiorą mi zasiłek to za tymi 150 dolarami tygodniowo nie będę płakał. Pracuję nie cały rok i każdy grosz odkładam żeby móc wrócić do polski i w przyszłości studiować, założyć rodzinę i nie martwić się o to że nie mam co do garnka włożyć. Jednak mój pracowniczy urlop tygodniowy to stanowczo za mało żeby takie sprawy załatwić. NIe wiem czy wiesz, ze jest to przestepstwo kryminalne, za to sie idzie do pierdla. Good luck jak ty budowac zycie zaczynasz od kombinatrstwa. jaki zasilek w usa? on chce sie zarejestrowac na bezrobociu w PL bedac w PL. no chyba ze cos mi umknelo.... Tak zle czytasz... bez przecinkow. Wyraznie pisze ze czeka na lay off w USA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pelasia Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 doczytalam i zlikwidowalam post ale w tym samym czasie wkleiles swoj. sorka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
decnietyy Napisano 12 Października 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 "NIe wiem czy wiesz, ze jest to przestepstwo kryminalne, za to sie idzie do pierdla. Good luck jak ty budowac zycie zaczynasz od kombinatrstwa" Wybacz ale chyba nie wiesz o czym mówisz. Zasiłek w Stanach jest na podobnych zasadach jak w Polsce. Nie stawisz się na spotkanie po prostu Ci go zabierają więc nie wiem gdzie takie bajki wyczytałeś. Zresztą tutaj na to płacę podatki i to nie małe. A w polsce tylko chce ubezpieczenie nic więcej, o żadne zasiłki nie będę się starał, zresztą pewnie nawet nie doczekam statusu osoby bezrobotnej tylko na złożeniu deklaracji się skończy. A co do wcześniejszej wypowiedzi. Ktoś pisał że chce was "ojeb.ć" z pieniędzy. Po pierwsze my nie mamy wpływu czy nasz podatki idą, na operację dla innych, dla morderców w więzieniach, czy na nową limuzynę dla premiera tak więc o co chodzi. Dwa studia owszem są darmowe ale jeśli ktoś studiował to wie że jednak pieniądze trzeba mieć na życie, na mieszkanie itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
makdonald Napisano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2011 Czytając ten temat szczena z każdą odpowiedzią opadała mi coraz niżej. Jednak ktoś trzeźwo pomyślał, Dzięki kzielu, Uuu całe 7 lat. No to się ZUS nachapał... ło ho ho setki tysięcy jak nie miliony,, Może od razu kombinuj na rentę z takim stażem... Ludzie koleś chce ojebać nas na kilkanaście tysięcy. I jeszcze po co?? Żeby ojebać nas na kolejne kształcąc się za darmo. To juz nie te czasy, że jak coś jest wszystkich to niczyje. O nie! Malo, ze chce nas ojebac na kilkanascie tysiecy i jeszcze ojebac zeby sie za darmo ksztalcic ale chce studiowac na AWF ( byle gniazdo esbecji a obecnie agentury) albo "na bezpieczenstwie wewnetrznym" ( ta sama historia co z awf tyle, ze nawet kamuflazu nie ma). Gdybysmy caly czas mieli oficjalnie peerel to koles pewnie zostalby esbekiem, ormowskim bojowkarzem albo jakims - tfu! - politrukiem.....hehehe narazie czekam kiedy wyślą mnie w Stanach na layoff. hehehe.....no comment Jeśli chodzi o to na layoff nie idę dla pieniędzy tylko po to żeby wreszcie wrócić do Polski. Mój tygodniowy urlop pracowniczy to stanowczo za mało. Jeśli zabiorą mi zasiłek to za tymi 150 dolarami tygodniowo nie będę płakał. Pracuję nie cały rok, dzień w dzień żeby założyć rodzinę i żyć jak człowiek i dla tego każdy grosz odkładam żeby móc wrócić do polski i w przyszłości studiować, założyć rodzinę i nie martwić się o to że nie mam co do garnka włożyć. Jestem po maturzę, z takim wykształceniem nie znajdę dobrej pracy. Na studia nie było mnie wcześniej stać, teraz sytuacja może się odmienić. O ile wiem studia dzienne w Polsce sa wciaz bezplatne dla obywateli.... Cos krecisz kolezko .. hehehe....Pelasia, biting your tongue, huh ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.