olak Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 Od jakiegos czasu z mezem chcemy kupic dom i nie jest to takie proste jak sie wydaje. Dowiedzialam sie od znajomych o programie "rent to own" bardzo go zachwalaja i posrednik rowniez, ale ja potrzebuje wiecej informacji. Czy zeczywiscie sie to oplaca? czy jest jakis haczyk??
sly6 Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 np takie cos pisze na www http://home.howstuffworks.com/real-estate/rent-to-own-homes.htm
piotr.dublin Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 np takie cos pisze na www http://home.howstuff...o-own-homes.htm witam, mam szybkie pytanie do osob przebywajacych na terenie US - czy taka opcja jest popularna czy to jest raczej jedna z tych mozliwosci, ktora bardzo trudno znalezc w realnych warunkach? Pytam poniewaz obecnie przebywam z rodzina w Irlandii i zastanawialismy sie nad podobna opcja, ktora tutaj nazywa sie "Rent To Buy" - jednak byla ona popularna albo mozliwa do wynegocjonowania przez powiedzmy rok lub dwa (2008-2010) i teraz jest juz praktycznie nie mozliwa do uzyskania. Nastepna sprawa to, ze w Irlandii istnieje mozliwosc praktycznie tylko do uzyskania tej opcji od developerow ze swiezo postawionymi nieruchomosciami. Plusem jest, ze cala kwota za wynajem miesieczny sie wtedy odklada na poczet przyszlego zakupu i jest odejmowana od ustalonej na wstepie ceny nieryuchomosci. Dlaczego pytam? - staramy sie wlasnie wyjechac z Irlandii i udac sie do Stanow wlasnie i nie ukrywam, ze interesowala by nas taka wlasnie forma zakupu. Dzieki i pozdrawiam.
katlia Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 Nie jest to czesto spotykane, ale widzi sie od czasu do czasu. Zwlaszcza teraz (kiedy rynek jest slaby) i w rejonach gdzie real estate powaznie podupadlo. To znaczy, w rejonach gdzie albo nie ma pracy, albo jest za duzo domow na rynku i za malo kandydatow ktorzy sa w stanie kupic "normalnie." Nie kojarzy sie to z dobrymi miejscami, dzielnicami, itp. Kojarzy sie natomiast z pewna desperacja... przynajmniej mi sie tak wydaje.
makdonald Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 Nie zawracaj sobie tylka jakimis "rent - to - own" czy "land contracts" na takie okazje zlatuje sie z ameryki caly "scum of the earth" i to zarowno po stronie "landlords" jak i "tenants" poza tym, jak slusznie zauwazyl(a) katlia tego typu nieruchomosci leza glownie w rejonach duzej nedzy , bezrobocia a przez to przestepczosci sto razy bardziej zainteresowany bylbym zakupem REO w dobrym stanie choc ostatnio tez jest to bardzo trudne
gal Napisano 26 Października 2011 Zgłoś Napisano 26 Października 2011 REO bylo jeszcze do niedawna sporo ale wszelkie przekrety zamknely market. Chciwosc Panie chciwosc wpedzila nas tu gdzie jestesmy.
makdonald Napisano 27 Października 2011 Zgłoś Napisano 27 Października 2011 kupilismy swoj pierwszy dom w listopadzie 2007 byl to wlasnie REO ( custom built brick ranch) mimo, ze juz od pewnego czasu trwal "buyers' market" tu akurat bylo tak duzo chetnych, ze drzwi sie nie zamykaly przy cenie wywolawczej $120K doszlo do przetargu dzieki umiejetnosciom agenta, ktorego wynajelismy ( a o takiego zawsze trudno) udalo nam sie kupic za cash ( $ 125K) - okolo $45K "instant equity" bardzo zadowoleni jestesmy z tego domu tak teraz sie juz nie buduje ( wtedy tez tak sie nie budowalo "dla maluczkich") od kilku lat w naszej okolicy nie ma juz takich okazji, mimo, ze licytacji jest od groma i o wiele wiecej niz w 2007 roku... to co wchodzi na mls to chlam i badziewie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.