Red77 Napisano 23 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 23 Listopada 2011 nie wiem czy twoja kolezanka sie pogubila, zaplatala w wypowiedziach, to tylko tak moje hipotezy co moglo byc przyczyna ze urzednik ja zatrzymal mimo, iz jej o nic nie pytal, wystarczylo ze kolezanka wzbudzia u niego podejrzenie i to wystarczylo nie musial jej o nic pytac, to mogla byc nawet rutynowa kontrola i kolezanka nawet sama nie nbedzie wiedziala za co ja zatrzymali To co mowi obama, to moim zdaniem mydlenie oczu, robienie dobrej miny do zlej gry i tyle, nic z wiz nie bedzie Kurs dolara? Niemcy nie sprzedali wszystkich obligacji wiec jutro spadki na gieldzie w ny, wlasciwie juz dzisiaj, w piatek "inwestorzy" beda chcieli zamknac pozycje na plusie i odrobic straty z calego tygodnia wiec dolar moze troche podrozec, choc niekoniecznie, w piatek zmiany beda kosmetyczne
mariano85 Napisano 8 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 Witam po krótkiej przerwie!! Dzieki wszystkim za rady, na pewno dzięki nim czułem się pewniej na mojej rozmowie z urzednikiem granicznym! Nie było dzięki Bogu tak strasznie jak w przypadku mojej kolezanki (opisane wyzej) Ona poprostu musiała mieć pecha! Oczywiście po wyjsciu z samolotu starałem się dojsc jako jeden z pierwszych bo po pierwsze nie mogłem sie doczekac by zobaczyć moją dziewczyne a po drugie było duzooooo ludzi! Kiedy juz nadszedł moment rozmowy podszedłem pewnie do okienka podałem paszport uśmiechnąłem się i czekałem... W sumie rozmowa nie trwała długo, zapytał jak długo chce zostać, gdzie pracuje, i do kogo jadę! i to by było na tyle! potem jak juz odebrałem walizke starałem się nie patrzec się na zadnego z urzedników ani "kolegów w mundurkach" ktorzy jeszzce po drodze wypatrywali potencjalne ofiary wiec ponownie Pewnym krokiem ale na luzka wydostałem sie z lotniska :-) Powodzenia!
sly6 Napisano 8 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 Marian masz racje co do pecha .czasami tak jest na granicy lub tez przy wizie . ale dobrze ze u Ciebie bylo wszystko ok
ilya_ Napisano 8 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 mariano85 nie bierz ze soba: zadnych kart lojalnosciowych ze sklepow, kart bankomatowych etc. ja bede sie wybieral turistico do usa nie mam karty kredytowej, tak wiem jestem sredniowieczny, nigdy mi taka nie byla potrzebna, tylko bankomatowa zaczynam mniej wiecej sobie przeglądac np jakies spanie no i tam zawsze jest rezerwacja i platnosc kartą kredytową jak bylo w waszym przypadku? urzędnikowi trzeba pokazac np jakas rezerwacje w hotelu/motelu/hostelu on sie pyta, gdzie sie panie zatrzymasz? a ja co? mowie mu: poszukam... tak to ma wygladac? karty kredytowej nie otrzymam w kraju...tzn jeden bank mi moze takową wydac, ale wogóle to nie wiem czy jest sens robic to tylko na wycieczke do usa no i tak kolezanka pisze zeby kart nie brac... 10000usd mam schowac w skarpetce ? bo portfela takiego nie posiadam wielkiego
tinililka Napisano 8 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 Nie no karty bankomatowe polskie jak bedziesz mial to Ok mysle. Ja mialam na mysli karty z bankow USA, kart lojalnosciowych ze sklepow itp Ja np mialam konto w USA ktore przed wyjazdem zamknelam, ale bywa tak ze wiele osob takowe posiada i dla urzednikow jest to znak, ze zwiazek z USA jest silniejszy niz normalnego potencjalnego turysty. Mariano85 GRATULACJE! Cudnego pobytu !!
ilya_ Napisano 8 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 no tak polską bankomatową mam, ale nie wazna w us ;[
mariano85 Napisano 8 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 8 Stycznia 2012 sly6 zdzwiwiła mnie tylko jedna rzecz juz przy samym wylocie przy wsiadaniu do samolotu w tzw "rękawie" stało 4 mundurowych i zatrzymywali i przepytywali ludzi, mi się udało ale usłyszałem tylko jak pytaja kogoś o cel wizyty! po co to? tinalinka Dziękuje bardzo!!!!! ja już niestety wrociłem pare dni temu ale tak jak pisałas wyjazd był cudny i bardzo tesknie za dziewczyną i usa... ilya_ te 10000$ czy tam ile masz nie musisz wcale do skarpetki chować, powiem wiecej jak tam schowach i znajda to dopiero zaczną sie pytania! Ja zawsze rezerwowałem wszystko wczesniej i uzywałem karty deb/kredyt Nigdy nie placilem gotowka choc napewno tak tez sie da! Jezeli chodzi o karte bankomatową czy kretytową to naprawde się przydaje przy rezerwowaniu hoteli/hosteli w internecie czy bukowaniu samochodów (tu raczej tylko kretytowa) choc są firmy w ktorych mozna wypozyczyc samochod debetowa ale zamrazaja extra 700$ A przy rozmowie z urzednikiem musisz mu podac tylko gdzie spedzisz pierwsza noc po przylocie! powodzenia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.