pelasia Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 lecialam dwa dni temu przez waszyngton , mialam na przesiadke 2 godz, i ze spokojem zdarzylam, nawet mezus mial chwile na papieroska. no ale dla ludzi z przesiadkami otworzyli osobne okienko immigracyjne aby nie spoznili sie na swoje polaczenia. ja takze bylam w kolejce dla obywateli/rezydentow a tam to najczesciej rozmowa na osobe to srednio 1-2 minuty, gdzie przy osobach z wizami to jednak tak szybko nie idzie. jesli chodzi o I-94 to w samolocie powinni rozdawac, u nas nie rozdawali, ale w momencie dawania druczkow do deklaracji celnej nalezy zapytac sie o ten druk to dadza, rowniez byla kobietka przy immigration i w reku trzymala roznego rodzaju druki i pytala sie czy ktos potrzebuje. musisz rowniez pamietac, ze w waszyngtonie jesli masz lot dalej to musisz odebrac bagaz i nadac go ponownie, a to moze troche czasu zajac dodatkowo, tym bardziej jak zdecyduja sie, ze chca twoj bagaz otworzyc i sprawdzic czy nie masz czegos czego miec nie powinnienes. jak dla mnie 1.5 h to troche scisk dla osob z wizami ale do zrobienia. jak nie zdazysz to maja obowiazek ci znalesc kolejne polaczenia do miejsca docelowego, jesli nie ma nic dostapnego tego samego dnia to maja obowiazek oplacenia ci hotelu. zycze powodzenia i milego lotu.
kzielu Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 W sierpniu wlatywalem przez ATL na L-1B i wszystko trwalo 3 minuty (a wymaga to przejrzenia przez urzednika CBP petycji I-129 i innych papierow). Generalnie jak wszystko jest porzadku, to nie powinno to trwac dluzej niz standardowo jak na B-1/B-2.
pelasia Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 wszystko zalezy od ludzi przed toba jak maja wize i jaka sytuacje, oraz urzednikow na granicy. jednego puszcza po minucie sprawdzenia papierow a drugiego beda maglowac przez 10 minut lub wiecej. takze zalezy ile samolotow wyladuje w tym samym czasie i ilu ludzi bedzie na pokladzie, ja przylatywalam tuz po nowym roku wiec podejrzewam, ze samoloty byly pelniejsze niz zwykle. wszyscy wracali z wakacji swiatecznych do domu a ludzi bylo naprawde duzo i z tego co widzialam to kolejka visitors szla naprawde wolno. takze widzialam ze dosc duzo osob kierowali na sprawdzanie walizek. mowie oczywiscie o lotnisku IAD.
makdonald Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 wez to do podrecznego ale pamietaj ze masz miec tyle lekow aby bylo widac ze to dla Ciebie przepraszam ,ze znowu powolam sie na "terminal" czyli film bedacy kompendium wiedzy kazdego aspirujacego emigranta..... zawsze mozesz powiedziec, ze to leki dla kozy ( goat, dude, goat !) :) a co z lekami? nie chce zeby mi ktos z tego tytulu robil problemy na lotnisku albo rozwalil zamek w torbie bagazu glownego tego moze akurat nie bylo w "terminalu" ale zapamietaj sobie raz na wiecznosc ( i potem): nigdy, ale to NIGDY nie zamykaj na klodke albo na zamek toreb, ktore nadajesz jako registered luggage
kzielu Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 nigdy, ale to NIGDY nie zamykaj na klodke albo na zamek toreb, ktore nadajesz jako registered luggage Mak - ja zawsze zamykam tyle ze "TSA-recognized" lockiem a przez ostatnie pare lat nabilem ~200k mil na frequent flyer card do stanow i wewnatrz. Poczytaj na tsa.gov - spokojnie mozna zamykac.
makdonald Napisano 6 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 6 Stycznia 2012 Mak - ja zawsze zamykam tyle ze "TSA-recognized" lockiem a przez ostatnie pare lat nabilem ~200k mil na frequent flyer card do stanow i wewnatrz. Poczytaj na tsa.gov - spokojnie mozna zamykac. no to jestes frequent flyer cos jak zuraw i z pewnoscia na twojej wiedzy mozna polegac bo ja to ostatnio raczej jestem jak ta sojka...hehehe
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.