Skocz do zawartości


Wolfie

Rekomendowane odpowiedzi

Aha "PHP, javascript, html, css, Zend Framework, ExtJs, jQuery" to jest niestety tyle co nic.

Nie wiem jakie masz doświadczenie w tych technologiach, ale ja pracowałem i pracuje przy projektach na które jest wydawany budżet nie mniejszy niż na projekty w javie czy innych jezykach (nie mówie o kosztach licencji itp) . A i same aplikacje zarabiają na prawdę duże pieniądze, więc nie powiedziałbym, że to tyle co nic. Jeśli piszesz stronki intrenetowe, to jasne, ze to nic, ale jeśli zajmiesz sie aplikacjami dla biznesu, to jest z tego spora kasa i dla programistów i dla firm.

No ale każdy ma swój punkt widzenia, sam pamiętam jak zaczynałem programować i zaraz po poznaniu php miałem przesiąść się na inny język, jednak wzorce architektoniczne, projektowe, caly proces projektowania aplikacji wygląda tak samo i równie dużo można przy tym nabyć doświadczenia.

No ale cóż, Ty za pewne programujesz w innym jezyku, a to normalne, że programiści z róźnych języków zawsze umniejszają tym językom którymi się aktualnie nie zajmują :)

Taki mały off topic ;)

BTW - dzieki za rady, na pewno zajmę się budowaniem portfolio, właśnie robie swoją stronkę i mam tam już trochę rzeczy do wrzycenia

Aha, no i jeszcze może powiedz, co powinienem w takim razie Twoim zdaniem znać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pracowałeś przy poważniejszych aplikacjach to inna para kaloszy. Moim zdaniem kluczem jest znajomość czegoś poza samym programowaniem ewentualnie znalezienie sobie programistycznej niszy. Dla przykładu - ktoś kto zajmuje się aplikacjami "biznesowymi" i aspiruje na coś ciekawszego niż klepacz formatek dobrze by było jakby orientował się w innej branży: ubezpieczeniowej, bankowej, medycznej, etc. Mam kolegę który "ustawił się" m.in. dlatego że jako jeden z bardzo niewielu, o ile nie jedyny w kraju, znał od podszewki model pracy w pewnej specjalizowanej placówce badawczej i stworzył dla nich oprogramowanie które od kilkunastu lat licencjonuje. Programistyczna nisza to podobnie może być wiele rzeczy których nie sposób tu nawet wymieniać.

A co poza tym powinieneś znać? Język angielski jaki jest używany na codzień, musisz poprostu umieć dogadać się na miejscu. A uwierz mi że widziałem takich co w szkole mieli z angielskiego piątki a mają problem zamówić zestaw w In'n'Out ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Jestem posrednikiem pracy dla informatykow w Silicon Valley takze bardzo dobrze znam tutejszy rynek pracy. Mieszkalam takze 10 lat w Los Angeles takze moge sie podzielic informacjami jak sie tam mieszka. Wyjazd do USA dla dobrego informatyka to nie samobojstwo tylko droga do nowej przygody, zycia i nowych mozliwosci. Z mojego doswiadczenia najwieksze mozliwosci pracy i rozwoju dla informatykow sa w San Francisco Bay Area. Zapotrzebowanie na informatykow jest ogromne i jest bardzo duzo pracy. W tej chwili najwieksze zapotrzebowanie jest na osoby, ktore znaja Ruby on Rails, Android, iPhone oraz Javascript.

Jezeli chodzi o wizy to nie jest latwo i jest to bardzo dlugi proces, ale dla wytrwalych nie ma przeszkod. Czytalam we wczesniejszej wypowiedzi, ze outsourcing powoduje, ze jest mniej pracy dla informatykow. Tak sie sklada, ze ja takze zajmuje sie IT outsourcing, ale glownie dlatego gdyz w Silicon Valley brakuje informatykow i firmy nie maja wyjscia tylko robic outsourcing. Mieszkam w miejscowosci Cupertino 10 minut od siedziby Apple i czuje sie jakbym byla w India gdyz Apple ich sciaga do pracy, bo nie ma wystarczajaco informatykow. Niestety jakosc ich pracy nie jest najlepsza i moj znajomy, ktory jest lead iOS engineer w Apple caly czas na nich narzeka. Polacy sa znani, ze sa bardzo dobrymi informatykami takze szkoda, ze wiecej nie decyduje sie na wyjazd. Ja wyjechalam z Polski 13 lat temu, nigdy nie zalowalam, bo moje zycie to jedna wielka przygoda. Pare tygodni temu przeprowadzilam sie z Los Angeles do San Fransciso Bay Area i uwielbiam to miejsce. Mozliwosci sa nieograniczone, zlepka ludzi z calego swiata, pogoda jest piekna, cudowne krajobrazy, najlepsze uczelnie na swiecie itd...

Wolfie podaje na siebie namiary: ania@worksters.com

www.linkedin.com/in/aniakaminska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy później...
  • 1 miesiąc później...

Czy ktos z was ma moze informacje jak wyglada sytuacja z praca dla administratorow sieci/systemow (biorac pod uwage wyjazd na zielonej karcie). Czy bardzo ciezko znalazec prace majac CCNA i RHCE, lecz nie posiadajac doswiadczenia? Jak w takiej sytuacji wyglada wynagrodzenie?

Praca jako administrator sieci nie wymaga, zadnego wyksztalcenia jak Bachelor's czy Master's Degree, wiec tym trudniej byloby to podpiac pod zielona karte. Moze w kategorii EB3. Jesli juz to zawod musialby isc w strone bardziej Network Engineer. Jesli nie masz doswiadczenia to proponuje szukac pracodawcy na wize H1B. Na ten rok wizy sie juz wyczerpaly, wiec najwczesniej mozesz skladac wniosek 1 kwietnia 2014, na prace ktora moze sie rozpoczac nie wczesniej niz 1 pazdziernika 2014. Wszystko to oczywiscie jesli znajdziesz pracodawce, ktory zechce Cie sponsorowac.

Network Administrator z wiedza na poziomie CCNA/CCNP, zarabia w zaleznosci od lokalizacji od $18-30/h i w gore. Tak naprawde wszystko zalezy od doswiadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...