becia66 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Witam Pisze na tym forum bo mam do Was kilka pytan i bylabym bardzo wdzieczna za udzielenie mi informacji. Moj chlopak wyjechał do USA sluzbowo, na okres 3 miesiecy - jego firma zgodzila sie, zebym wyjechala do niego na okres do 2 tygodni. Oni pokryliby koszty przelotu, mieszkalabym z nim w tym samym mieszkaniu, jedynie sama musialabym sie utrzymac i poniesc koszty zwiazane z visa. Chcialabym poleciec do niego na okres 1 tygodnia, bo jestem osoba pracujaca i na wiecej wolnego nie moge sobie pozwolic. On juz tam jest, powiedzcie mi prosze jak bedzie wygladala procedura w moim przypadku? Ubiegam sie o wize turystyczna, jakie dane powinnam zamiescic we wniosku? Czy jest szansa na otrzymanie takiej wizy? Zaznacze tylko, ze nigdy w USA nie bylam, w Polsce mam prace, wiec mam do czego wracac Jakie dokumenty powinnam ze soba zabrac? Czy po otrzymaniu wizy jest duze prawdopodobienstwo, ze nie wpuszcza mnie do stanow, podczas kontroli? Pytam bo kiepsko z moim angielskim i bardzo sie tego obawiam W ambasadzie moge po polsku rozmawiac, ale na granicy juz nie....wiec mam duze obawy, ze polece i w zwiazku z tym, ze moj angielski jest bardzo slaby nie zostane wpuszczona. Dlatego zastanawiam sie czy warto sie o taka wize ubiegac Napiszcie mi prosze jak najwiecej informacji, za kazda udzielona odpowiedz bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam
Joanna30 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Jak starać się o wizę wyjaśnione jest na stronie ambasady USA: http://polish.poland.usembassy.gov/wizy/wizy-nieimigracyjne/jak-ubiega-si-o-wiz.html Pytasz jakie dane zamieścić we wniosku. Prawdziwe
becia66 Napisano 25 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Dziękuję za szybką odpowiedz. Wiem, ze na stronie jest wiekszosc informacji, ale bardziej chodzilo mi o to czy mam szanse na dostanie wizy? Czy brak znajmosci jezyka angielskiego w stopniu dobrym moze spowodowac problemy podczas rozmowy z celnikiem na granicy? Czy nie bedzie podejrzane to, ze chce leciec tylko na tydzien? Prawde oczywiscie zamierzam umiescic, ze chce leciec na tydzien do chlopaka (Polaka), ktory wyjechal sluzbowo na okres 3 miesiecy. Jest to prawda i nie zamierzam klamac Bede wdzieczna za blizsze informacje.
tapeta999 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 ja byłem tydzień i nic podejżanego w tym nie było. Wpisz prawdę na podaniu wizowy i mów prawdę na lotnisku i powinno być dobrze. Językiem tak bardzo sie nie przejmuj bo jedziesz turystycznie i nie ma obowiązklu znać każdy język każdego kraju do jakiego jedziesz... choć angielski przydaje się w życiu W ambasadzie po polsku możesz rozmawiać. Za bardzo się stresujesz... będzie dobrze
becia66 Napisano 25 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Ok, tak zamierzam Napisze prawde i postaram sie przygotowac do rozmowy z celnikiem Choc nie ukrywam, ze sie bardzo stresuje bo chcialabym na ten tydzien wyjechac zeby zobaczyc USA i pobyc troche z facetem. A jaka jest szansa na przyznanie mi tej wizy? Moge zabrac list z jego firmy z informacja, ze pokryja koszty przelotu itd.?
kzielu Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Oczywiscie ze mozesz a nawet jest to wskazane - poza tym tydzien nie jest problem a wrecz przeciwnie - do takich wlasnie krotkich wyjazdow wizy B-1/B-2 istnieja...
tapeta999 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 oczywiści że możesz zabrać list z jego firmy choć nie wiadomo czy to zainteresuje kogoś na rozmowie w Ambasadzie. Najważniejsze jest być spokojnym odpowiadać szczerze na pytania i będzie dobrze. A jak szansa na wizę... tego nie wiem?
becia66 Napisano 25 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Dziękuje za udzielone odpowiedzi. Zamierzam zabrac list z jego firmy z informacja, ze oni pokrywaja koszty przelotu, a mieszkac bede w tym samym miejscu co moj chlopak. Nie zamierzam klamac Jak spytaja dlaczego tylko na tydzien - powiem prawde, ze nie moge dluzej bo pracuje i nie jestem w stanie zalatwic wiecej wolnego. A orientujecie sie moze, jak to jest na granicy? Jesli powiem, ze przylecialam do chlopaka, co prawda polaka, ktory jest ktorko w USA to moga mnie cofnac? Slyszalam, ze jest sporo cofniec i tego sie obawiam Aha, jeszcze jedno we wniosku mam wpisac dane mojego faceta, do ktorego bede leciala?
Joanna30 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Tak, masz wpisać jego dane, jeśli lecisz do niego O cofnięcie na granicy się nie martw. Postaraj się o wizę, a potem poleć. Nie stresuj się na zapas
tapeta999 Napisano 25 Stycznia 2012 Zgłoś Napisano 25 Stycznia 2012 Nikt Tobie nie odpowie tutaj co bedzie na granicy... i od kogo słyszałaś że jest dużo cofnieć na granicy???
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.