Skocz do zawartości

Wjazd Do Usa


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Wybiieram sie do stanow za jakis czas na okres wakacji okolo 3 miesiecy. Wczesniej bylem w 2004 roku potem od 2005 do 2011 gdyz uczylem sie tam w szkole wrocilem w terminie.(wize studencka otrzymalem w USA). Udalem sie po wize w tym roku i taka otrzymalem. Mam pytanie jak myslicie czy jest duze prawdopodobienstwo do tego bym mial problemy z wjazdem ? lece na JFK Lufthansa. Minie ok 15-16 miesiecy od momentu kiedy wrocilem ostani raz. Nigdy nie przekroczylem czasu pobytu. Chetnie wyslucham waszych przemyslen. Podkreslam jeszcze raz wizyta jest tylko i wylacznie w celach turystycznych. Odwiedzic rodzine. Myslicie zeby brac papiery ze szkoly ze soba badz papiery przyznania wizy studenckiej w USA? czy moze nie jest to dobry pomysl?

I jeszcze jedno z czystej ciekawosci czy to ze otrzymalem kiedys 2 mandaty w USA jeden za predkosc i jeden za nie zatrzymanie sie nie stopie(tutaj nie bede rozwijal tematu ale to byla chora sytuacja i zachowanie ze strony policji) czy takie cos tez moze miec na to wplyw przy wjezdzie?

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

W Stanach nie mogłeś otrzymać wizy.

W Stanach mogłeś jedynie zmienić status.

Rozumiem, że zmieniłeś status z turystycznego na studencki.

Po jakim czasie od wjazdu na wizie turystycznej to zrobiłeś? Bo wyjechałeś w 2005 i wróciłeś w zeszłym roku, tak?

Napisano

W Stanach nie mogłeś otrzymać wizy.

W Stanach mogłeś jedynie zmienić status.

Rozumiem, że zmieniłeś status z turystycznego na studencki.

Po jakim czasie od wjazdu na wizie turystycznej to zrobiłeś? Bo wyjechałeś w 2005 i wróciłeś w zeszłym roku, tak?

Tak dokladnie zrobilem to w czasie pobytu otrzymalem papiery w grudniu badz listopadzie mialem podbity pobyt na 6 miesiecy.

Wszystkie papiery sa zgodne z pobytem gdyz w ambasadzie wszystkie je sprawdzili i powiedzieli ze nie przekroczylem pobytu.

Napisano

Przeniosłam Twój temat do odpowiedniego działu, bo założyłeś go w dziale emigracja, a mówisz o wyjeździe turystycznym.

A co do tego, czy będziesz miał problemy z wjazdem - nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi.

Bo poprzednio też jechałeś turystycznie i nic nie powstrzymało Cię od zmiany statusu i zostania tam.

Więc urzędnik imigracyjny może podejrzewać, że tym razem też możesz tak zrobić.

Ale wcale nie musi tak podejrzewać.

A na ile dostałeś wizę tym razem?

Napisano

W ambasadzie powiedziano mi wlasnie podano mi podobny przyklad. Konsul stwierdzil ze daje mi wize na 3 miesiace na okres wakacji. I powiedzial ze jesli wroce w terminie bede i udowodnie tym ze nie chce tam zostac otrzymam wize dlugoterminowa.

NIe mam najmniejszego zamiaru tam zostawac...swoje juz tam przesiedzialem teraz tylko i wylacznie chodzi mi o wyjazd wakacyjny...kwestia tego czy urzednik bedzie chcial mi wierzyc. Podejrzewam ze nie bedzie mi latwo na lotnisku gdyz jestem pewnien ze padnie pytanie mojego wczesniejszego pobytu.

Napisano

ziomek to urzednik na lotnisku powie czy mozesz wleciec,na ile czasu oraz jakie beda pytania

Pamietaj ze lecisz tylko na 3 miesiace wiec masz chyba bilet na taki okres czasu,walizki tez takie

bedziesz miec jakies dokumenty swiadczace ze mozesz zmieniac status itd

Napisano

Na pewno padnie pytanie, czy to Twój pierwszy wyjazd, więc będziesz musiał powiedzieć, że już tam byłeś i pewnie powiedzieć też, ile trwał ten pobyt.

Serio dostałeś wklejkę do paszportu tylko na trzy miesiące?

Bo wiza jest ważna od momentu wydania przez pewien okres. No, chyba że u Ciebie jest inaczej...

Napisano

Tak tylko na 3 miesiace od czerwca do wrzesnia. Wlasnie o to mi chodzi czy mam brac ze soba wszystkie te papiery ze szkoly jak i te ktore otrzymalem od rzadu przy zmianie statusu? czy moze byc to zle gdyz moga to potraktowac ze wioze je ze soba to moze znow bede chcial zmienic status.

Napisano

witam,

podpinam się tutaj bo już sama nie wiem gdzie to napisać;)

mam pytanie odnośnie lotniska w Waszyngtonie i rozmowy z urzędnikiem celnym. Macie jakieś doświadczenia na tym lotnisku? Dodam, że jest to moja pierwsza wizyta w USA, a lece do chłopaka (z tego co się już zorientowałąm to chyba lepiej powiedzieć, że do znajomego, prawda?)

Napisano

prawda i nie prawda

jak dojda ze klamiesz to mozesz miec nie wesolo z tym ze oklamujesz urzednika ,wiec moze powiedz ze lecisz do chlopaka.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...