emigum Napisano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 3 Października 2012 http://www.uscis.gov....html#0-0-0-202 Powyższe tyczy także małżonka. Krotko, zwiezle i na temat i... pozamiatane Uwielbiam sytuacje kiedy w koncu przychodzi fachowiec i jednym zdaniem ucina wszelkie dyskusje i dywagacje. Dzieki.
sly6 Napisano 3 Października 2012 Zgłoś Napisano 3 Października 2012 w loterii jest tak ze jak glowny aplikant nie dostaje wizy to reszta tez odchodzi od okienka tak bylo w latach 90-tych i tak jest teraz ,nic nowego tutaj nie ma nie ma takiego czegos jak wymazanie wyroku dla urzedu imigracyjnego,,klamiesz we wniosku to spodziewaj sie ze Ci zabiora wize,GC czy tez pozniej obywatelstwo USA.. A jak ktos sie chce w takie cos bawic to juz jego sprawa.
Michael1986 Napisano 3 Października 2012 Zgłoś Napisano 3 Października 2012 Sly6 dobrze prawisz, była nawet taka osoba na forum - miała dobry zawód w USA ale przy sprawie chyba o obywatelstwo wyszły problemy i sąd imigracyjny oraz dobrowolna deportacja.
emigum Napisano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 3 Października 2012 w loterii jest tak ze jak glowny aplikant nie dostaje wizy to reszta tez odchodzi od okienka tak bylo w latach 90-tych i tak jest teraz ,nic nowego tutaj nie ma nie ma takiego czegos jak wymazanie wyroku dla urzedu imigracyjnego,,klamiesz we wniosku to spodziewaj sie ze Ci zabiora wize,GC czy tez pozniej obywatelstwo USA.. A jak ktos sie chce w takie cos bawic to juz jego sprawa. Tak jak Ci pisalem. Wiedzialem ze ta pyskowka przysloni sedno tematu... I Tobie tez przyslonila. W pytaniu dodatkowym chodzilo o wlasnie nie o glownego tylko o malzonka. I nie chodzilo o zadne klamstwo, tylko wrecz przeciwnie! W tym przykladzie chodzilo o to, zeby byc w pewnym sensie nadgorliwym i okazac sie problematycznymi dokumentami przez co tanszy sposob sprawdzic, czy jest problem, czy go nie ma. Odpowiedz Jackie byla wyczerpujaca.
sly6 Napisano 3 Października 2012 Zgłoś Napisano 3 Października 2012 jak po bedziesz na forum tym lub tez innym to zobaczysz inne ciekawe sprawy ..
emigum Napisano 3 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 3 Października 2012 no ale jestes na tyle juz na forum ze znasz na to chyba odpowiedz Domyslalem sie, ale potrzebowalem potwierdzenia. zadna pyskowka mi nic nie przyslonila..np glowny aplikant wize otrzyma a juz jego zona-maz juz nie za ...to juz masz to wyjasnione dokladnie Jak nic nie przyslonila, to po co pisales o jakims klamstwie, o ktorym wczesniej nie bylo mowy? Tak prewencyjnie dla czytajacych ten watek w przyszlosci? jak po bedziesz na forum tym lub tez innym to zobaczysz inne ciekawe sprawy .. Nie musze czekac. Jestem kreatywny i potrafie wymyslec wam cuda na kiju
sly6 Napisano 3 Października 2012 Zgłoś Napisano 3 Października 2012 ale ja nie mowie ze masz cos wymyslac ,jakies cuda ale zobaczysz moze za jakis czas ciekawa sprawe i wtedy zadasz sobie pytanie co jest grane bo ja slyszalem o ciekawym przypadku ale nie bede pisac jak znow cos sie podobnego nie pojawi... nie napisales nic o klamstwie tak prewencja czasami jest lepsza
Rademedes Napisano 5 Października 2012 Zgłoś Napisano 5 Października 2012 Wymyslilem, ze wniosek o turystyczna moglby byc testem przed "wlasciwa rozmowa". Dajesz im dobrowolnie i bez pytania wszystkie papiery tak jak bys dawal na "wlasciwej rozmowie". To nie ma nic wspolnego. Ktos kto nie kwalifikuje sie na wize turystyczna moze kwalifikowac sie na GC. Duzo wiecej rzeczy jest sprawdzane przy ubieganiu sie o GC i nie ma czegos takiego jak "widzi mi sie" konsula. Spelniasz warunki, nie zlamales prawa to dostajesz - kropka. Straszna sie opera mydlana robi z tego tematu
Michael1986 Napisano 5 Października 2012 Zgłoś Napisano 5 Października 2012 Rademedes: racja - przecież nie musisz wykazywać, że coś cię w Polsce trzyma i nie zostaniesz w USA - wręcz przeciwnie. Poza tym wątpię by ktoś chciał bulić $160 na rozmowę o wizę turystyczną, by się przekonać czy płacić $330 za interview ws GC.
emigum Napisano 5 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 5 Października 2012 A.. tam z wami. Piszecie byle cos napisac, a nawet nie przeczytaliscie tematu z nalezyta uwaga. Co ktos nowy wchodzi w ten temat to trzebaby mu tlumaczyc wszystko od poczatku... Faktycznie robicie z tego operę mydlaną, ale z uporem maniaka postaram się wprowadzić Was w temat jeszcze raz: Rademedes: racja - przecież nie musisz wykazywać, że coś cię w Polsce trzyma i nie zostaniesz w USA - wręcz przeciwnie. Poza tym wątpię by ktoś chciał bulić $160 na rozmowę o wizę turystyczną, by się przekonać czy płacić $330 za interview ws GC. Nie znajdziemy chyba na tym forum osoby dla której nie będzie różnicy wydać $160, czy wydać odpowiednio: przykład1 - $1650 (5x$330) i przykład2 - $990 (3x$330). A właśnie o tego rzędu oszczędnościach pisałem. Jak widać różnicę, to po co przepłacać? (parafraza z Hajzera) To nie ma nic wspolnego. Ktos kto nie kwalifikuje sie na wize turystyczna moze kwalifikowac sie na GC. Duzo wiecej rzeczy jest sprawdzane przy ubieganiu sie o GC i nie ma czegos takiego jak "widzi mi sie" konsula. Spelniasz warunki, nie zlamales prawa to dostajesz - kropka. Dla laika faktycznie obie sprawy (wiza turystyczna i emigracyjna) i tylko na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego, ale.. Ale Jackie pokazała dokument regulujący te sprawy i że nie ma żadnego jak sam napisałeś "widzi mi sie" konsula. Nic nie mają do rzeczy też inne rzeczy, ponieważ w tym temacie rozpatrywaliśmy tylko ewentualny wpływ przeszłości kryminalnej (i to tylko w 1szym przypadku) na otrzymanie GC oraz możliwości jego sprawdzenia innym (tańszym) sposobem niż bardzo kosztowna rozmowa całej rodziny z konsulem. Jak pisałem wcześniej Jackie wyczerpała temat, bo dostęp do dokumentu źródłowego jest najtańszą opcją ps. Na jakiej podstawie napisałeś: "Ktos kto nie kwalifikuje sie na wize turystyczna moze kwalifikowac sie na GC." ?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.