Dv 2014 - Co Po 1 Maja 2013? Pytania I Odpowiedzi

[MARCIN40]

Na razie możesz sobie wyrobić paszport, bo ten może się przydać nie tylko do wizy amerykańskiej. Z resztą poczekaj, aż dostaniesz zaproszenie

Co do przewozu kota to na razie wiem wszystko teoretycznie. W lutym moja żona będzie podróżować z naszymi kotami wtedy będę wiedział praktycznie.

Na chwilę obecną przygotowujemy się do wyjazdu. Dla kotów kupiliśmy już bilet. Dwa koty w cenie jednego biletu, jest taka możliwość żeby oba były w jednej klatce. Klatka Gulliver 5 w cenie 65 EUR w niemieckim Zooplus. Spełnia wymagania IATA. Dodam, że nasze koty będą podróżowały pod pokładem.

Tu masz link do wątku, w którym jest więcej informacji na temat wymogów: http://forum.usa.info.pl/topic/3062-podroz-do-usa-z-kotem/?p=182326

Wielkie dzięki za info i linka. Myślę, że wszystko się uda i kotki dotrą bezpiecznie.

Pozdrawiam.

Marcin my tez mamy 26xxx to pewnie w jednym terminie będziemy mieć rozmowę.

Narazie z przygotowań to tylko czytam to forum. Z relacji osób, które już są po rozmowie wynika, ze wcale to takie straszne nie jest

Myślę ze nasz termin bedzie nie wcześniej jak w Marcu wiec narazie zachowujemy spokój

Tak, trzeba zachować spokój i czekać cierpliwie.

Pozdrawiam.

[grzesG]

Niestety Kotki nie będą miały łatwego życia z szopami i innymi gadami ;-)

Do tej pory miło wspominam widok uciekającej wiewiórki na drzewo z 2 razy większym od niej kawałkiem pizzy.

[Michalek]

W formularzu DS-230, który wypełniałem w maju, w punkcie 32, czyli związanym z zatrudnieniem w ciągu ostatnich 10 lat wpisałem ostatnią aktualną prace w tamtym czasie. Teraz już zmieniłem miejsce zatrudnienia, ale nie wysyłałem poprawionego wniosku. Czy jest to konieczne? Czy mogę przez to mieć problemy na rozmowie?

[mi0706]

ale jak to "w tamtym czasie"? Tam trzeba wpisać wszystko co się działa w kwestii twojego zatrudnienia w latach 2003 - 2013! A nie tylko w 2003!

[Anubis]

Niestety Kotki nie będą miały łatwego życia z szopami i innymi gadami ;-)

Do tej pory miło wspominam widok uciekającej wiewiórki na drzewo z 2 razy większym od niej kawałkiem pizzy.

Moja niezbyt rozgarnięta suczka ganiała skunksy z wiadomymi skutkami. Zawsze miałam w domu duże puszki soku pomidorowego - najlepszy środek neutralizujący fetor.

[mi0706]

ciekawy temat się przypałętał do tego wątku

[MARCIN40]

Faktycznie, nieco oderwania od głównego wątku, ale niech będzie.

Proponuję zadać temat: Co po przylocie do " nowej ojczyzny" - jaki wizje i oczekiwania? Co ze znalezieniem miejsca zamieszkania, zatrudnienia?

Podpytuję, bo też jestem zdeterminowany i zoorientowany na wyjazd.

Chęci nie brakuje, a i sił pewnie też wystarczy.

Wybieramy się wraz rodziną na Florydę. Czy ma ktoś doświadczenia z tym stanem, patrząc na powyższe moje zapytanie?

Czy zgłoszeni członkowie rodziny muszą razem się stawić w USA od razu?

Proszę o podjęcie tematu.

[Joanna30]

Czy zgłoszeni członkowie rodziny muszą razem się stawić w USA od razu?

Od razu? Wizy mają swoją datę ważności i dokładnie tyle czasu ma każdy posiadacz wizy, żeby wjechać do USA.

Zachęcam do lektury wątku z loterii DV-2013 i innych tematów dotyczących emigracji oraz tego, jak to wygląda już po przylocie... Mamy na forum takie wątki

[mi0706]

rodzina nie może wjechać sama, musi to zrobić wraz z głównym aplikantem. A o Florydzie podpowiem, ale dopiero w styczniu, bo wtedy właśnie tam się przeprowadzę i poczuję smaku słońca w zimie. Teraz to przygotowania, "wyprzedawanie" rzeczy tutaj i organizowanie różnych rzeczy.

[karolamo]

My również wybieramy się na Florydę.