sweetheart Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 Witam! Rozmowę w ambasadzie mam wyznaczoną na 28 czerwca. Jest to juz trzecia moja wizyta: pierwsza była w 1999 a druga w 2002. Jak widać staram się o wizę raz na 3 lata! :-) Mój "problem" polega na tym, że mam rodziców w Stanach, którzy są tam na wizie pracowniczej (mają sponsora) i to chyba skutecznie blokuje mi możliwość otrzymania wizy... Teraz, jeśli otrzymam wizę, to mam zamiar lecieć z moim siostrzeńcem, który ma 5 lat, a który był w Stanach już kilka razy z moją siostrą. Czy będę musiała zanieść do ambasady jakieś specjalne oświadczenie od siostry, że wyraża zgodę na to, bym zabrała jej syna do Stanów?! I czy będę musiała mieć ze sobą jego paszport? I co ja mam mówić konsulowi odnośnie swoich rodziców? Jak tylko powiem, że oni tam pracują (to nic że legalnie) i że są tam od ładnych kilku lat to od razu mi podziękują! Napiszcie, co o tym myślicie! Proszę!!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
iskra Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 lepiej nie mówć o rodzicach.....a tak serio to trudno stwierdzić co mówic.. nie ma zasady.....zycze powodzenia.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniaa Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 ja tez mam kogos "bliskiego" w USA a wize dostalam!!wszystko zalezy od konsula!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
sweetheart Posted June 7, 2005 Author Report Share Posted June 7, 2005 Jeżeli oni tam rzeczywiście mają wszystko w swoim komputerze, to nie ma sensu upierać się, że nikogo tam nie mam... Ponieważ pracuję i studiuję to wezmę ze sobą zaświadczenia z pracy i uczelni i może będą dla mne łaskawi? :wink: Dzięki za odpowiedzi! Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 a siostrzeniec ma wazna wize do USA? musisz powiedziec prawde bo bylas juz 2 razy wiec wszystko maja w komputerze i bardzi latwo wychwyca to ze klamiesz ,,ja bym powiedzial prawde a Twoi rodzice pojechali na wizy pracownicze czy na wizy turystyczne i tam zalatwili sobie wizy pracownicze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
darop Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 Z tego co ostatnio się dowiedziałem i co zresztą nakazano mi mówić u konsula, jeśli masz rodzine w USA ale blisko spokrewnioną czyli mąż/żona, brat/siostra lub rodzice musisz powiedzieć, że oni tam są, bo jest bardzo duże prawdopobieństwo, że w komputerze są ich dane szczególnie w przypadku gdy są tam legalnie, bo ich wyjazd i obecność w USA jest rejestrowana i kontrolowana, wiem że wtedy szanse na dostanie wizy spadają masakrycznie, zaczyna się lawina pytań, sprawdzania różnych pierdół- generalnie kłopotów, ale wole chyba to niż stanąć wrytym gdyby konsul zarzucił mi kłamstwo. Co do rodziny dalszej: kuzyni, wujkowie, babcie...no cóż na czas rozmowy z konsulem to nie jest twoja rodzina Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chomik Posted June 7, 2005 Report Share Posted June 7, 2005 mam zamiar lecieć z moim siostrzeńcem, który ma 5 lat, a który był w Stanach już kilka razy z moją siostrą. Czy będę musiała zanieść do ambasady jakieś specjalne oświadczenie od siostry, że wyraża zgodę na to, bym zabrała jej syna do Stanów?! I czy będę musiała mieć ze sobą jego paszport? A czy siostrzeniec ma juz wize? Bo jesli nie, to: "Dzieci poniżej 10 roku życia nie muszą przychodzić na spotkanie osobiście. Obowiązkowo na rozmowę z konsulem muszą stawić się obydwoje rodzice dzieci do 16 roku życia, przedstawiając swoje dowody odobiste, paszporty oraz odpis zupełny aktu urodzenia dziecka. Jeśli prawa rodzicielskie przysługują tylko jednemu z rodziców lub innym opiekunom, należy przedstawić odpowiednie dokumenty z sądu. Jeśli jedno z rodziców nie żyje, należy przedstawić akt zgonu." Link to comment Share on other sites More sharing options...
sweetheart Posted June 7, 2005 Author Report Share Posted June 7, 2005 Rodzice wyjechali do Stanów na wizach turystycznych. Tam otrzymali niedawno wizy pracownicze i oczekują obecnie na tzw. "zieloną kartę". Ich pobyt jest jak najbardziej legalny. Mój siostrzeniec ma wizę i był u swoich dziadków już kilkakrotnie ze swoją mamą. I dalej nie wiem, czy potrzebuję jakiegoś specjalnego potwierdzenia od mojej siostry, że wyraża zgodę na wyjazd swojego syna ze mną do Stanów, czy też nie? Mały ma 5 lat. Ponadto, moja siostra urodziła w Stanach dziecko i wróciła z nim do Polski, ale ponieważ ma inne nazwisko, więc nie będą chyba o to pytać?! Jej młodszy syn (3 lata) i mąż nie dostali wcześniej wizy. Tak więc z naszej rodziny tylko ona i jej starszy syn mają wizy i swobodnie podróżują pomiędzy Stanami i Polską. No i oczywiście jej córeczka, która ma teraz paszport amerykański. Moja sytuacja rodzinna jest jednak trochę skomplikowana... Ja bym tylko chciała pojechać z moim siostrzeńcem na kilka tygodni do Stanów. Może powinnam wziąć ze sobą jeszcze małą Amerykankę? :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted June 8, 2005 Report Share Posted June 8, 2005 To chyba juz wiesz dlaczego nie dostalas wizy,pewnie mysla ze zrobisz to samo co Twoi rodzice,...to od Ciebie zalezy jak Konsula przekonasz ze sie myli i powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.