Skocz do zawartości

Tęsknota


muffin7

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, chciałam tylko wylać swój żal i tęsknotę za NY. Wrócilam do Polski kilka lat temu, chciałabym wrócić do NY, mąż nie chce o tym słyszeć. A ja tesknie i potwornie żałuje że tu jestem. Długo byłoby pisać dlaczego i po co... Jak to czasem coś człowiek zrobi w dobrej wierze, a potem trzyma się za tyłek w który dostaje kopa za kopem.

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Czytałam niedawno na tym forum żale pewnej pani w odwrotnej sytuacji. Jej nie podoba się w USA, a mąż nie chce wracać do Polski. Czasami życie wymaga od nas decyzji. Samoloty latają w obie strony, a małżeństwo nie jest wyrokiem dożywotnim.

Napisano

Trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie.

Ja bym się powstrzymał od tak ostrych rad, jak zostaw męża, ale gdybym miał centa od każdej pary co chęć mieszkania w różnych kodach pocztowych wpływa/ła/nełą na negatywnie na małżeństwo to miałbym jakieś pięć czy siedem centów.

Napisano

Witam, chciałam tylko wylać swój żal i tęsknotę za NY. Wrócilam do Polski kilka lat temu, chciałabym wrócić do NY, mąż nie chce o tym słyszeć. A ja tesknie i potwornie żałuje że tu jestem. Długo byłoby pisać dlaczego i po co... Jak to czasem coś człowiek zrobi w dobrej wierze, a potem trzyma się za tyłek w który dostaje kopa za kopem.

No, ja tak czułem 15 lat, ale lepiej wrócić było tu i pracować legalnie niż tam na czarno!

Napisano

gdybym miał centa od każdej pary co chęć mieszkania w różnych kodach pocztowych wpływa/ła/nełą na negatywnie na małżeństwo to miałbym jakieś pięć czy siedem centów.

:D

zostawiać męża nie bardzo chcę.

Gość Violonczela
Napisano

czy rozmawialas z mezem o swoich emocjach. Czy on wie co czujesz i jakie sa Twoje pragnienia...? Ja niedawno wrocilam po dwumiesiecznych wakacjach..,moje plany, ktore tam sie rodzily musialam odlozyc na kilka miesiecy..i tez tam wracam, do szkoly.. ;) Zastanawiam sie dlaczego chcesz wrocic? Co jest tam takiego, czego nie ma u nas....CZy mozesz to nazwac...? (oczywiscie jesli mozesz...). Pozdrawiam

Napisano

a jak rozmawiala to co? jakby po kazdej rozmowie kazdy by rozumial moze o polowe mniej bylo by rozwodow

tak nalezy rozmawiac ale co z tego bedzie to zycie pokaze :)

ps nalezy tez wiedziec co mowic,jak mowic ..a to jest czasami ciezkie -ciezko

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...