joziu1989 Napisano 8 Września 2013 Zgłoś Napisano 8 Września 2013 Chcilbym przyjechac do USA na stale, ale 2 lata temu bylem w kiciu w Australii za przesiedzenie wizy i prace na czarno. Czy to moze miec wplyw na moj wyjazd do USA, oni maja jakies info urzednicy z usa? prosze o pilna odp
dareknow0 Napisano 8 Września 2013 Zgłoś Napisano 8 Września 2013 Starając się o wizę imigracyjną musisz ujawnić gdzie wcześniej mieszkałeś powyżej 6 miesięcy i dostarczyć informacje z Australijskiego Rejestru Skazanych. Inaczej mówiąc informacje o karalności . Czy to będzie miało wpływ ??? Hm.... Próby kłamstwa czy matactwa na 100% wykluczą Twoje szanse na otrzymanie wizy imigracyjnej lub nawet turystycznej.
joziu1989 Napisano 8 Września 2013 Autor Zgłoś Napisano 8 Września 2013 chce dodac ze mam mala adnotacje na ten temat w paszporcie pieczatke z misiem i swoje napisane... a w usa sie pobyt staly jakos zalatwi jak ne lopteria to malenztswo dla kasy, w australi to jest popularne wiec nie wierze ze w us tez
tapeta999 Napisano 9 Września 2013 Zgłoś Napisano 9 Września 2013 tak ma to wpływ i raczej możesz zapomnieć o USA.
joziu1989 Napisano 9 Września 2013 Autor Zgłoś Napisano 9 Września 2013 a jesli zmienie paszport? a przekraczanie granicy przez puerto rico?
Joanna30 Napisano 9 Września 2013 Zgłoś Napisano 9 Września 2013 Ale co ma do tego zmiana paszportu? Ty wypełniając wniosek o wizę, podpisujesz, że wszystko, co w nim podałeś jest prawdą. Jak chcesz kłamać, to nie pytaj o rady. Przekraczanie granicy w Puerto Rico? Tego już w ogóle nie rozumiem...
joziu1989 Napisano 9 Września 2013 Autor Zgłoś Napisano 9 Września 2013 a przypuscmy ze wypeniam wniosek o wize i bedzie pytanie o nie karanlosci? wypelniam z polski wiec co nie musze pisac o kangurach w sumie t dobrze ze mnie z tamtad deportowali bo to chamy jakich malo
Joanna30 Napisano 9 Września 2013 Zgłoś Napisano 9 Września 2013 A widziałeś w ogóle jak wygląda wniosek o wizę i jakie informacje trzeba podać? No i obawiam się, że to koniec Twojej kariery na forum. Występowałeś/aś już pod tyloma nickami, że nawet nie chce mi się ich tu wymieniać. I nie będę też komentować Twojej opinii na temat Australijczyków... Także od tej chwili pozostaje Ci jedynie lektura forum.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.