Skocz do zawartości

Jakie Szanse Na B2


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam pytanie jakie mam szanse by dostac wize turystyczna na wyjazd po Swietach Bozego Narodzenia a Nowy Rok.

Wiem ze pisalam juz na kilku forach, ale mialam przez dwa lata J1, a pozniej przedluzylam na F1.

Caly czas bylam legalnie i wrocilam w terminie. Miesiac po powrocie staralam sie o nowa wize F1 by kontynuowac nauke. Niestety konsul odmowil mi wizy gdyz powiedzial ze bede tam pracowac pomimo udowodnienia tego ze mam pieniadze na nauke.

Chce starac sie o wize turystyczna w Listopadzie lub poczatku grudnia by pojechac w przerwie pomiedzy studiami na dwa tygodnie.

Jak mam szanse na to by dostac wize turystyczna?

Napisano

Masz ogromne szanse na wizę. Teraz lepiej? ;P

A jakich rad oczekujesz? Aplikujesz o wizę turystyczną. Wypełniasz wniosek, wnosisz opłatę. Nie ma nic dodatkowego co możesz zrobić.

Napisano

Jeśli Ci odrzucili F1 to i z J1 będzie trudno. Tym sposobem na B2 szanse zmalały. Im wcześniej pójdziesz po wizę następną tym ciężej będzie ją dostać. Ja bym pozwolił, żeby kurz wokół mojej osoby opadł. Za dużo tych aplikacji moim zdaniem.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

witajcie,,ja sie starałam o wize aby jechac na urlop we wrześniu do znajomej i oczywiście dostałam odmowę..za słabe więzi z polską-marna praca i kiepskie zarobki-....chciałabym jednak pojechac do niej chociaż na święta lub sylwestra...czy jest sens starać sie znowu o wizę w tak krótkim czasie ?

Napisano

Jeśli dostałaś OCZYWIŚCIE odmowę ostatnio, to co się zmieniło w Twoim życiu? Dostałaś dobrą pracę z wysokimi zarobkami?

Napisano

witajcie,,ja sie starałam o wize aby jechac na urlop we wrześniu do znajomej i oczywiście dostałam odmowę..za słabe więzi z polską-marna praca i kiepskie zarobki-....chciałabym jednak pojechac do niej chociaż na święta lub sylwestra...czy jest sens starać sie znowu o wizę w tak krótkim czasie ?

marna praca i kiepskie zarobki ? - tak Ci w ambasadzie powiedzieli ?

Napisano

marna praca i kiepskie zarobki ? - tak Ci w ambasadzie powiedzieli ?

dosłownie tak nie powiedzieli...ale wypytywał sie o zarobki i o pracę...szczerze mówiąc to nic mnie nie trzyma w polsce...a juz napewno nie praca...co się zmieniło?...zamierzam zamieszkać z chłopakiem i mozliwe że zrezygnować z pracy bo chlopak zapewnia mi całkowicie wszystko i woli żebym siedziała w domu niz pracowała za takie pieniądze...ale w konsula takie rzeczy nie obchodza...tak podejrzewam...jak jechac na wycieczke? żeby nie osądzano z góry że tam jadę do pracy....chcę tam jedynie spędzić ze 2 lub 3 tygodnie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...