Gabi23 Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 Witam W USA byłam cztery razy. Pierwszy raz w 2009 roku kolejny 2010 potem zrobiłam roczną przerwę i byłam kolejno w 2012 i 2013 roku. Zawsze w okresie wakacji niecałe 3 miesiące. Nigdy nie miałam żadnego problemu na lotnisku. Chciałbym pojechać teraz w lutym czyli 5 miesięcy od mojej ostatniej wizyty, ale moi znajomi zaczęli mi mówić, że koniecznie muszę czekać pół roku żeby zwiększyć swoje szanse na wpuszczenie.Chciałabym dowiedzieć się ile w tym prawdy, także zastanawiam się czy dla urzędnika nie będzie podejrzane,,że lecę w okresie zimowym nie tak jak zawsze latem.
sly6 Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 Nic za to nie piszesz ile czasu bylas w USA za kazdym razem,ile teraz zamierzasz byc,bo to jest wazne i istotne jak umiesz j.angielski. My tutaj tez piszemy o takim czyms jak 6 miesiecy.tylko nie znajac Twoich pobytow bedzie trudno napisac cos wiecej. Co innego pobyty na pare tyg.a co innego pobyty po prawie 6 miesiecy. a uczysz sie nadal?
Gabi23 Posted January 12, 2014 Author Report Posted January 12, 2014 Za każdym razem byłam niecałe 3 miesiące. Obecnie studiuje jestem na 3 roku i chciałabym pojechać na trzy tygodnie teraz. Angielski myślę że umiem na średnim poziomie zawsze potrafiłam się dogadać.
sly6 Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 to powiesz na granicy ze masz wolne na okres zimowy,ferie ,miej tez taki bilet wykupiony
Gabi23 Posted January 12, 2014 Author Report Posted January 12, 2014 Czyli uważasz, że nie powinno byś jakiś wielkich problemów ?
sly6 Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 wiesz jakie mialas pytania,jak wygladala taka rozmowa na granicy i wiesz czy sobie poradzisz ja bym lecial
Guest Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 Za każdym razem byłam niecałe 3 miesiące. Obecnie studiuje jestem na 3 roku i chciałabym pojechać na trzy tygodnie teraz. Angielski myślę że umiem na średnim poziomie zawsze potrafiłam się dogadać. Myślę, że nie powinnaś się obawiać kolejnej wizyty po 5 miesiącach, zwłaszcza, że lecisz tylko na 3 tygodnie. Ja miałam wizę turystyczna ważną 5 lat i latałam średnio 2 razy w roku na ok. 2-3 miesiące. Czasami zadawali kilka dodatkowych pytań, czasami patrzyli w komputer i wbijając pieczątkę do paszportu życzyli udanego pobytu. Podejdź na luzie, uśmiech na twarzy i tak, jak w poprzednich wizytach wiesz co i jak I spędzaj miło czas na feriach zimowych
Gabi23 Posted January 12, 2014 Author Report Posted January 12, 2014 Mam jeszcze pytanie o miejsce pobytu. Zawsze wpisywałam adres i imię wujka ale tym razem lecę do przyjaciół u nich sie zatrzymam nie są oni jednak legalnie :/ Czy jeżeli wpisze adres wujka mogę mieć problem ?
Gabi23 Posted January 12, 2014 Author Report Posted January 12, 2014 Myślę, że nie powinnaś się obawiać kolejnej wizyty po 5 miesiącach, zwłaszcza, że lecisz tylko na 3 tygodnie. Ja miałam wizę turystyczna ważną 5 lat i latałam średnio 2 razy w roku na ok. 2-3 miesiące. Czasami zadawali kilka dodatkowych pytań, czasami patrzyli w komputer i wbijając pieczątkę do paszportu życzyli udanego pobytu. Podejdź na luzie, uśmiech na twarzy i tak, jak w poprzednich wizytach wiesz co i jak I spędzaj miło czas na feriach zimowych A mogę wiedzieć jakie te dodatkowe pytania były? Ja zawsze miałam te same. Do kogo jadę? Na jak długo? I po co?odpowiadałam za każdym razem na wakacje i to wystarczyło.
Guest Posted January 12, 2014 Report Posted January 12, 2014 A mogę wiedzieć jakie te dodatkowe pytania były? Ja zawsze miałam te same. Do kogo jadę? Na jak długo? I po co?odpowiadałam za każdym razem na wakacje i to wystarczyło. Dodatkowe pytania były typu: 'czym się w Polsce zajmuję, ile pieniędzy mam przy sobie', oprócz tych zwyczajowych pytań, o których Ty wspomniałaś. Raz dostałam pytanie, czy czasami kiełbasy albo pierogów ze sobą nie mam Po czym padło, że już mieli kilka takich przypadków Także nie była to jakaś nietypowa "trzepanka".
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.