Matts Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Witam. Mam do Was pytanie czy jeżeli mieszkałbym na stałe w USA mając np. zieloną kartę bądź już obywatelstwo (posiadając także nadal Polskie obywatelstwo) jestem zobowiązany do odprowadzania podatku od pieniędzy zarobionych w USA do Polski?
kzielu Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Trzeba wysłać do skarbowego informacje o zmianie miejsca zamieszkania / zmiany rezydencji podatkowej. W przeciwnym razie dostanie się wezwanie do złożenia PIT...
KaeR Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Trzeba wysłać do skarbowego informacje o zmianie miejsca zamieszkania / zmiany rezydencji podatkowej. W przeciwnym razie dostanie się wezwanie do złożenia PIT... Czy ta rezydencja podatkowa to ta sama co dla ludzi bez LPR albo USC? Jestem rezydentem podatkowym w USA od roku czy dwoch lat i tak sie zastanawiam czy powinienem zrobic to co napisales.
kzielu Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Ta sama moim zdaniem. Skarbowy dopóki nie dostanie żadnego info, będzie oczekiwał PITa. Ja dostałem wezwanie w 2012 poleconym.
KaeR Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Ta sama moim zdaniem. Skarbowy dopóki nie dostanie żadnego info, będzie oczekiwał PITa. Ja dostałem wezwanie w 2012 poleconym. Rozumiem. Ja nie dostalem jeszcze niczego, ale rozliczalem sie chyba do 2010, bo mialem jeszcze jakies dochody w PL. Chce teraz to jakos uporzadkowac. Jak rozumiem, zmianiles rezydencje podatkowa po wezwaniu. Czy wymagany jest jakis dowod tej rezydencji? Robiles to w Polsce czy zdalnie? Bardzo to jest bolesne? Musiales sie wstecznie rozliczac? Wyslalem do rodziny prosbe o rozpoznanie tematu, ale nawet zdawkowe info bedzie pomocne. Z gory dziekuje.
c4r0 Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 O ile wiem to nawet jak się dalej mieszka w Polsce nie trzeba składać PITa jeśli nie ma się dochodów. Ja już od kilku lat nie mam w Polsce dochodów i po prostu w tych latach nie składałem PITa, i żadnego wezwania jak na razie nie dostałem.
Aiglon Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Pare lat temu nie zlozlyam pita, poniewaz tez nie mialam dochodow (pracowalam wtedy w NZ/Australii). Przypomnieli sobie o mnie dwa miesiace temu wysylajac mi maila (!) i grozac karami. to im wypelnilam pit elektronicznie wpisujac same zera. To, ze jeszcze nie dostales wezwania, nie znaczy, ze nie dostaniesz Ale sama ne wiem czy to zgodne z prawem... No i jak to prawo wygalda...
kzielu Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 Rozumiem. Ja nie dostalem jeszcze niczego, ale rozliczalem sie chyba do 2010, bo mialem jeszcze jakies dochody w PL. Chce teraz to jakos uporzadkowac. Jak rozumiem, zmianiles rezydencje podatkowa po wezwaniu. Czy wymagany jest jakis dowod tej rezydencji? Robiles to w Polsce czy zdalnie? Bardzo to jest bolesne? Musiales sie wstecznie rozliczac? Wyslalem do rodziny prosbe o rozpoznanie tematu, ale nawet zdawkowe info bedzie pomocne. Z gory dziekuje. W moim przypadku to było całkowicie bezbolesne - zadzwonilem do Pani która podpisała się na liście, wyjasnilem ZSRR nie mieszkam, poprosiła o e-maila i było o sprawie. Jakby dla kogoś US był bardziej upierdliwy, to IRS ma specjalny wydawany na życzenie formularz (8886 zdaje się - z telefonu więc nie mam bookmarka, wygooglasz w 2 minuty) specjalnie do tych celów.
KaeR Napisano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Napisano 25 Sierpnia 2014 O ile wiem to nawet jak się dalej mieszka w Polsce nie trzeba składać PITa jeśli nie ma się dochodów. Ja już od kilku lat nie mam w Polsce dochodów i po prostu w tych latach nie składałem PITa, i żadnego wezwania jak na razie nie dostałem. Pytalem sie ksiegowej czy musze rozliczac PIT-a bez dochodow i powiedziala, ze nie. Tez do tej pory wezwania nie mialem. Nigdy nie bylem jakims wielkim platnikiem, moze dlatego. Widocznie bardziej brakuje im podatkow placonych przez kziela. W moim przypadku to było całkowicie bezbolesne - zadzwonilem do Pani która podpisała się na liście, wyjasnilem ZSRR nie mieszkam, poprosiła o e-maila i było o sprawie. Jakby dla kogoś US był bardziej upierdliwy, to IRS ma specjalny wydawany na życzenie formularz (8886 zdaje się - z telefonu więc nie mam bookmarka, wygooglasz w 2 minuty) specjalnie do tych celów. Dzieki. Form 8802. Ta przyjemnosc kosztuje $85, wiec zobaczymy czy bedzie potrzebne.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.