tymbark7 Napisano 28 Października 2014 Zgłoś Napisano 28 Października 2014 Witam, mam problem wiec udzielam sie tutaj gdyz jestem lekko załamany.Z powodu problemow z zoladkiem udalem sie na emergency bo mogl to byc wyrostek i natychmiastowo musialem zareagowac, swoja droga przeszedlem sporo strachu, a teraz oni mnie "strasza" Otoz, bylem w szpitalu kilka godzin, zrobiono mi badania moczu, krwi i MRI (przeswietlenie korpusu - nie znam sie dokladnie). Po 2 tygodniach dostalem 3 listy. W 1 mam do zaplacenia 40$, w drugim ponad 500$ , a w trzecim jest napisane "total charges: 3,500$" i "this is not a bill" i jakies tam informacje ale nie znam na tyle angielski wiec nie bede sie bral za tlumaczenie wam tego. Pewne jest jedno - musze cos zaplacic nie wiem jeszcze czy te 3,5k czy mniej czy tez przyszlo mi mniej choc mam 3,5k ale po 500$ kilka razy dostane NIE WIEM. Wiem na pewno jedno - jestem legalnie na wizie turystycznej i nie mam pieniedzy zeby to zaplacic. Czy da sie cos z tym zrobic, bo boje sie ze jak wyjade to nie bede mogl wrocic albo cos... Co robic czy powinienem pojsc do tego szpitala, powiedziec, ze jestem na wakacjach czy moga mi tu umożyć czy cos ala "finansowanie przez rzad" nie wiem niektorzy mowia olej to ale ja sie boje ze zostane pociagniety do odpowiedzialnosci kiedys, albo ze to sie nagromadzi wiele wiele wiecej...Dziekuje za rady z gory szukalem odpowiedzi w internecie ale przypadki sa starsze i nieco inne, jeszcze raz dziekuje.
pelasia Napisano 28 Października 2014 Zgłoś Napisano 28 Października 2014 Idź do oddziału finansów w szpitalu i porozmawiaj z nimi. Mogą co obniżyć rachunek, umówić sie na spłaty lub jedno i drugie. Samo sie nie rozplynie. Finansowanie przez rząd? Nie płacisz podatków to z jakiej racji? Jak sie jedzie na turystycznej to trzeba sobie wykupić ubezpieczenie aby takich sytuacji ominąć. Kto ma za to zapłacić jak nie ty?
sly6 Napisano 28 Października 2014 Zgłoś Napisano 28 Października 2014 Nikt Cie nie straszy lecz chce zaplaty za prace'.to tak jakbys Ty pracowal i kogos prosil o zaplate a ten ktos by powiedzial ze jest straszony przez Ciebie Kolejna sprawa to podobno chcesz zyc w USA to lepiej zalatw to legalnie,bo to jest mozliwe,idz jak pisze Pelasia,masz tam rodzine podobono to niech ktos z Toba idzie i zobacz skad sie wziely te sumy ,masz do tego prawo sie dowiedziec Znajdz tez ubezpieczyciela aby nie miec dalszych klopotow czy to w USA czy tez w Polsce . ps i pamietaj,kasa z rzadu federalnego,stanowego czy tez danego miasta nie bierze sie z nieba lecz z podatkow od osob ktore tam mieszkaja,pracuja ,powiedz tak Amerykanowi ze jestes na wakacjach i ktos ma placic za Twoje leczenie a witamy w zyciu
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.