Kilka Pytań Odnośnie Rozmowy

[Coral_Onine]

Witam. Chciałabym się umówić na rozmowę pod koniec marca i tu mam kilka pytań.

Czy jeśli dzisiaj bądź jutro złożę wniosek i uiszczę opłatę to będzie można sobie samemu wybrać datę spotkania? Czy jest ona automatycznie narzucana na najbliższy termin. Przyznam, że mam wybrany konkretny dzień, w którym chciałabym i najbardziej by mi pasowało pójście na rozmowę.

Najprawdopodobniej będę jechała do Warszawy ze swoimi pociechami. Już mają obiecane, że ich zabiorę więc już raczej się z tego nie wywinę i w tym miejscu mam kolejne pytanie. Czy na rozmowę mogą wejść ze mną moje dzieci? Mają 8 i 7 lat i nie bardzo wiem gdzie miałabym je zostawić. Czy w takim wypadku we wniosku mam wpisywać tych dwóch małolatów jako swoje osoby towarzyszące? Czy po prostu ja jako opiekun, a oni jako moje małoletnie dzieci będą mogli wejść ze mną bez żadnych problemów.

Co do płatności i potwierdzenia. Jak będę płacić przelewem to chyba nie ma znaczenia kiedy wydrukuję potwierdzenie? Czy zrobię to zaraz po wpłacie czy na dzień przed rozmową?

Pozdrawiam

[sly6]

witaj

nie wiem kiedy chcesz isc na rozmowe ale czym predzej sie umowisz tym lepiej,teraz bedzie wiecej osob po wize

jak beda wolne dni-dzien to sobie mozesz sama wybrac

a co do dzieci to podasz pod czas umawiania sie na rozmowe ze beda z Toba i razem wejdziecie

[Coral_Onine]

Jeszcze mam jedno pytanie, które umknęło mi wcześniej.

Tak na prawdę nie wiem co zaznaczyć we wniosku. Nie mam rodziny w USA ani teoretycznie nikt nigdy tam nie był, prócz mojego ojca, który był tam kilkakrotnie w latach 60-70. Był marynarzem więc na pewno nie miał wizy turystycznej ani pracowniczej, nawet nie wiem jaką miał wizę żeby wyjść z portu. Nie chcę go o to pytać bo on nie do końca wie o moich planach nt. podróży. I teraz nie wiem czy zaznaczać w formularzu, czy ktokolwiek był z mojej rodziny w USA, czy nie zaznaczać. Mogę nie zaznaczyć i po prostu powiedzieć, że nie wiedziałam.

[Joanna30]

Ale - jeśli się nie mylę - we wniosku masz zaznaczyć najbliższą rodzinę, która jest w USA, a nie która kiedyś tam była.

[sly6]

pytanie jest czy ktos jest w USA a nie ze byl

[Coral_Onine]

Jeżeli tak to wszystko w porządku. Myślę również, że to było tak dawno, że teraz i tak by nie miało znaczenia.

Dziękuję za pomoc

Podzielę się z wami swoimi doświadczeniami już po rozmowie Miejmy nadzieje pozytywnie rozpatrzonej