KaeR Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 Godzinę temu, mathew75 napisał: Jeśli lot odbywa się rozkładowo, nie ma problemów. Kłopoty zaczynają się w przypadku odwołania. Wtedy linia lotnicza nie chce i nie musi się pasażerem zajmować. Zwykle organizują alternatywne połączenia (czasem z noclegiem w hotelu) dla pasażerów kupujących bilety bezpośrednio u nich. Pasażerowie kupujący u pośrednika (Tickets.pl, Expedia, Kayak itp.) muszą załatwiać przebukowania z pośrednikiem. Czasem jest to proste, bo pośrednik robi to sam, ale czasem ludzie przechodzą horror. Szczególnie na przesiadkach, gdy posypie się drugi segment a pasażer jest już na lotnisku przesiadkowym. Czytałem historie od których włosy na głowie dęba stają. Podróż przez pół świata, trwająca 40-50h, z trzema lub czterema przesiadkami i koczowaniem na lotniskach po nocy... Osobiście kupuję bilety na różnych Kayakach i Expediach, ale pewniej się czuję kupując na stronie linii To co opisales nie jest prawdą chyba, że masz tak egzotyczną podróż, że agent kupuje oddzielny bilet. Raz tak miałem. Wtedy rzeczywiście jak się spozni samolot jest problem z kolejnym segmentem. W moim przypadku CBP zajęło za długo. Ale w normalnych przypadkach czy kupisz na Expedia czy Kayak, to właściwie kupiłeś bilet u linii lotniczej. Możesz zaraz po kupnie wejść na stronę linii i sprawdzić bilet, zrobić zmiany etc. Nie przypominam sobie, żebym zmieniał miejsca na kayaku czy Expedia, tylko na stronie linii. Kilka dni temu biletu szukałem na kayaku a i tak finalizacja kupna odbyła się na stronie linii lotniczej. Maciopa ma rację.
mathew75 Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 32 minuty temu, KaeR napisał: Kilka dni temu biletu szukałem na kayaku a i tak finalizacja kupna odbyła się na stronie linii lotniczej. Fakt. Kayak jest akurat złym przykładem, bo wyszukuje połączenia RÓWNIEŻ na stronach linii lotniczych i innych agentów. 34 minuty temu, KaeR napisał: To co opisales nie jest prawdą chyba, że masz tak egzotyczną podróż, że agent kupuje oddzielny bilet. Raz tak miałem. Wtedy rzeczywiście jak się spozni samolot jest problem z kolejnym segmentem. W moim przypadku CBP zajęło za długo. Właśnie o tym pisałem w swoim poście. I nie jestem pewien czy to jest kwestia kupowania przez agenta oddzielnych biletów. Ale może się mylę. 40 minut temu, KaeR napisał: Ale w normalnych przypadkach czy kupisz na Expedia czy Kayak, to właściwie kupiłeś bilet u linii lotniczej. Możesz zaraz po kupnie wejść na stronę linii i sprawdzić bilet, zrobić zmiany etc. Nie przypominam sobie, żebym zmieniał miejsca na kayaku czy Expedia, tylko na stronie linii. Zgadza się. Możesz zarządzać swoją rezerwacją z poziomu strony linii lotniczej. Ba ! Możesz się odprawić on line. Ale jeśli następuje zmiana na którymś odcinku lotu, to tej zmiany dokonuje pośrednik u którego kupiłeś bilet. Linia może to zrobić (i pewnie często robi) ale nie musi. Dowód? Przeczytaj post eplo. Takich sytuacji jest cała masa. 2 godziny temu, maciopa napisał: Dużo podróżuję samolotami. Bilety kupuje mi dział finansowy, korzystając z usług pośrednika (agencji). Nigdy nie kupujemy biletów bezpośrednio od linii lotniczych. NIGDY nie miałem problemu z NALEŻNYMI MI wg prawa UE odszkodowaniem za odwołany lot, przebookowaniem na inny (nawet innej linii) lecący do danego portu lotniczego itp itd. Fakż, że posiadam jakieś tam statusy lojalnościowe w róznych alliansach lotniczych nie ma nic do rzeczy Ostatnio gdy załogi LH strajkowały, to LH sama z siebie organizowała przeloty zastępcze innymi liniami lotniczymi. Dla wszystkich pasażerów. Niezależnie od tego, czy korzystali z pośrednika czy nie. Za odwołany lot, z przyczyn zależnych od przewoźnika (np usterka techniczna, strajk personelu itp.), odpowiada przewoźnik. Oczywiście w takich przypadkach dostaniesz od LINII przebukowanie czy odszkodowanie. Jeśli segmenty Ci się posypią z powodów pogodowych, już nie MUSI być tak różowo i może się zdarzyć, że linia odeśle Cię właśnie do agenta. Jest cała masa takich przypadków. 2 godziny temu, maciopa napisał: Huh? Piszesz o UE? Bo to co napisałeś nie jest prawdą w UE. Bilet kupujesz na usługę przewozu realizowaną przez określonego przewoźnika lotniczego. To tak jak byś kupił bilet ZTM w kiosku ruchu i w przypadku awarii sieci musiał dochodzić swoich roszczeń od ajenta kiosku... A nie jest tak, że kupując bilet u agenta (pośrednik zarejestrowany na Ukrainie lub w USA), podpisujesz de facto umowę na przelot z agentem a nie z linią lotniczą? Jak to wygląda od strony prawnej w UE ?
KaeR Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 1 minutę temu, mathew75 napisał: Zgadza się. Możesz zarządzać swoją rezerwacją z poziomu strony linii lotniczej. Ba ! Możesz się odprawić on line. Ale jeśli następuje zmiana na którymś odcinku lotu, to tej zmiany dokonuje pośrednik u którego kupiłeś bilet. Linia może to zrobić (i pewnie często robi) ale nie musi. Dowód? Przeczytaj post eplo. Takich sytuacji jest cała masa. Bardzo czesto mam zmiany i nic nie robie poprzez posrednika. Wszystko u linii. Dodam wiecej, pisalem o tym na forum, kupilem bilet u linii lotniczych i cos mnie po kilku dniach tknelo, i sie okazalo, ze nie ma takiego polaczenia juz. Bedac na telefonie z obsluga klienta, sprawdzalem czy dalej jest takie polaczenie.
KaeR Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 4 minuty temu, mathew75 napisał: Właśnie o tym pisałem w swoim poście. I nie jestem pewien czy to jest kwestia kupowania przez agenta oddzielnych biletów. Ale może się mylę. Tylko, ze agent a strona to dwie rozne rzeczy.
maciopa Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 32 minuty temu, mathew75 napisał: A nie jest tak, że kupując bilet u agenta (pośrednik zarejestrowany na Ukrainie lub w USA), podpisujesz de facto umowę na przelot z agentem a nie z linią lotniczą? Jak to wygląda od strony prawnej w UE ? Właśnie tak, jak Ci napisałem Ostatnio wracałem z US via LHR (bilet kupowany jak zwykle), samolot z Chicago opóźnił się o ok 1h i w LHR została tylko 1h na przesiadkę - przy rękawie stała już obsługa z UA z tabliczkami z nazwiskami i wręczała zarówno vouchery na śniadanie/obiad + proponowała inne połączenia do WAW (1h na LHR na przesiadkę ze zmianą terminali to za mało). Miałem lecieć BA, poleciałem LOT.
mathew75 Napisano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 15 Kwietnia 2017 7 minut temu, maciopa napisał: Właśnie tak, jak Ci napisałem Ostatnio wracałem z US via LHR (bilet kupowany jak zwykle), samolot z Chicago opóźnił się o ok 1h i w LHR została tylko 1h na przesiadkę - przy rękawie stała już obsługa z UA z tabliczkami z nazwiskami i wręczała zarówno vouchery na śniadanie/obiad + proponowała inne połączenia do WAW (1h na LHR na przesiadkę ze zmianą terminali to za mało). Miałem lecieć BA, poleciałem LOT. Ok Ja trochę boje się kupować u agentów. Mimo tego, często to robię i lecę z duszą na ramieniu
holksoft Napisano 16 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2017 Dnia 15/04/2017 o 12:34, maciopa napisał: Ostatnio gdy załogi LH strajkowały, to LH sama z siebie organizowała przeloty zastępcze innymi liniami lotniczymi. Dla wszystkich pasażerów. Niezależnie od tego, czy korzystali z pośrednika czy nie. Miałem podobnie z Air France gdy strajkowali, również bilet kupiony u pośrednika. Przebookowanie załatwiałem bezpośrednio u AF i jak się poźniej okazało wyszło na moją korzyść bo leciałem bezpośrednio z O'Hare na Chopina LOTem omijając pierwotną przesiadkę w Paryżu
icecream Napisano 16 Kwietnia 2017 Zgłoś Napisano 16 Kwietnia 2017 A linie lotnicze nie czepiają się jak zmiany robicie sami a nie przez pośrednika? Bo ja często widzę info, że jeżeli kupione u pośrednika to należy z nim się kontaktować. Ja korzystałam z tripsty i wszystko było ok, poza tym, że nikt mi nie dał znać, że loty się zmieniły i nie dam rady ogarnąć przesiadki - sama to zauważyłam 2 dni przed.. Nie wiem czy to linie lotnicze nie dały info czy pośrednik mi nie przesłał dalej. Ale zmianę szybko zrobili. I nastawcie się, że jak tam dzwonicie do różnych pośredników to często mimo polskiej strony i polsko wyglądającego telefonu odbierze obcokrajowiec i trzeba po ang. rozmawiać
Dariusz Piotrak Napisano 4 Września 2017 Zgłoś Napisano 4 Września 2017 Masakra, TICKETS.PL TP OSZUŚCITICKETS.PL to strona która próbuje naciągać klienta! Zapłaciłem za rezerwację biletów z JFK do Denver, ale dostałem informację, że rezerwacja nie jest potwierdzona, ale że w ciągu 3 godzin zostanie wystawiony bilet. Kolejnego dnia nadal nie było potwierdzenia - dzwoniąc na infolinię dowiedziałem się, że muszę zrobić dopłatę kilkuset złotych! Po kilkunastu minutach kłótni dostałem jednak bilet z potwierdzeniem w oryginalnej cenie!!!Firma chciała wyłudzić dodatkowe pieniądze! To są zwykli oszuści.Jednym z powodów skorzystania z tej agencji była możliwość otrzymania faktury na Polską firmę - ale okazało się, że pomimo wypełnienia informacji na stronie i wyboru zakupu firmowego, nie dostanę faktury gdyż opłata poszła bezpośrednio do linii lotniczych... Ech, unikać - ta firma powinna przestać istnieć...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.