Skocz do zawartości

Wyjazd Z Loterii


megan07

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Teraz już wiem dlaczego nie masz obaw . Jeśli to co piszesz to szczera prawda to ja jetem za tym abyś jak najszybciej wyjechała i zapomniała a tym co było a pozostawiła w pamięci te dobre chwile spędzone z mamą . Zabierz swoje pamiątki i najpotrzebniejsze rzeczy 23 kg masz prawo zabrać + 8 kg bagaż podręczny i zacznij życie od nowa .Masz dopiero 30 lat a prawdziwe życie zaczyna się po 40 . Czyli już to prawdziwe życie po 40 spędzisz z ukochaną osobą w USA . Tylko Ty możesz ocenić tego faceta bo już go znasz 5 lat , nikt na forum nie jest w stanie dać Ci gwarancji szczęścia , prawda jest taka że szczęście to Ty już masz poprzez wylosowanie w GC . A na resztę szczęścia trzeba zapracować .

  • Odpowiedzi 157
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Teraz już wiem dlaczego nie masz obaw . Jeśli to co piszesz to szczera prawda to ja jetem za tym abyś jak najszybciej wyjechała i zapomniała a tym co było a pozostawiła w pamięci te dobre chwile spędzone z mamą . Zabierz swoje pamiątki i najpotrzebniejsze rzeczy 23 kg masz prawo zabrać + 8 kg bagaż podręczny i zacznij życie od nowa .Masz dopiero 30 lat a prawdziwe życie zaczyna się po 40 . Czyli już to prawdziwe życie po 40 spędzisz z ukochaną osobą w USA . Tylko Ty możesz ocenić tego faceta bo już go znasz 5 lat , nikt na forum nie jest w stanie dać Ci gwarancji szczęścia , prawda jest taka że szczęście to Ty już masz poprzez wylosowanie w GC . A na resztę szczęścia trzeba zapracować .

no wlasnie szczescie bylo ze wygralam narazie wogole sie tym nie ciesze bo sie boje jak to bedzie, ciagle mysle planuje, krecka od tego mozna dostac, ten facet ma inny charakter i mowi po co sie tyle przejmujesz, za duzo myslisz i skladaj i powoli wszystko bedzie sie ukladalo, i mnie uspakaja. Wlasnie ktos moze sobie myslec ze tu w polsce bedzie lepiej, gdyby ojciec byl w porzadku ale przeciez i tak to tylko ojciec, jest chory na alkoholizm i mu to wybaczylam, ale on sie nie zmieni juz, a ja musze sobie zycie ukladac chce miec swoja rodzine dzieci, a juz na zwiazek online poswiecilam 5 lat, to musze dalej -sie dowiedziec czy to on czy nie on, nawet wrozbita maciej mi powiedzial by jechac i ze jak bym pojechala to widzi szczesliwy zwiazek, i powiedzial ze ten facet nie przyjedzie- nic mu nie mowilam w smsie o tym ze sie boi latac- wiec ten Wrozbita maciej jest dobry z TVnu- mowil by tam jechac i widzi wtedy szczesliwy zwiazek i dziecko nawet, i powiedzial ze jestesmy dobrym zwiazkiem lol ze zadko takie widzi.

Napisano

no wlasnie szczescie bylo ze wygralam narazie wogole sie tym nie ciesze bo sie boje jak to bedzie, ciagle mysle planuje, krecka od tego mozna dostac, ten facet ma inny charakter i mowi po co sie tyle przejmujesz, za duzo myslisz i skladaj i powoli wszystko bedzie sie ukladalo, i mnie uspakaja. Wlasnie ktos moze sobie myslec ze tu w polsce bedzie lepiej, gdyby ojciec byl w porzadku ale przeciez i tak to tylko ojciec, jest chory na alkoholizm i mu to wybaczylam, ale on sie nie zmieni juz, a ja musze sobie zycie ukladac chce miec swoja rodzine dzieci, a juz na zwiazek online poswiecilam 5 lat, to musze dalej -sie dowiedziec czy to on czy nie on, nawet wrozbita maciej mi powiedzial by jechac i ze jak bym pojechala to widzi szczesliwy zwiazek, i powiedzial ze ten facet nie przyjedzie- nic mu nie mowilam w smsie o tym ze sie boi latac- wiec ten Wrozbita maciej jest dobry z TVnu- mowil by tam jechac i widzi wtedy szczesliwy zwiazek i dziecko nawet, i powiedzial ze jestesmy dobrym zwiazkiem lol ze zadko takie widzi.

no i tez na jeden raz nie dam rady wszystkiego wziasc np mam 3 laptopy, 3 aparaty dslr kilka obietywow, pelno rzeczy, nie wiem jak to wszystko ogarnac, sprzet mozna tylko do podrecznego, wiec nie wiem chyba tylko laptop i aparat do 1 a do drugiej torba z laptopem jako laptop, ciuchy i reszta w tym 23 kg, potem przyjade i czesc znow wezme albo wysle paczke lub kilka paczek. Tylko na poczatku nie chce wysylac jeszcze paczek no bo musze sprawdzic co i jak.

==troling sie odbywa tzn co, ze zmyslam ze wygralam loterie i ta historie?

Napisano

nawet wrozbita maciej mi powiedzial by jechac i ze jak bym pojechala to widzi szczesliwy zwiazek, i powiedzial ze ten facet nie przyjedzie- nic mu nie mowilam w smsie o tym ze sie boi latac- wiec ten Wrozbita maciej jest dobry z TVnu- mowil by tam jechac i widzi wtedy szczesliwy zwiazek i dziecko nawet, i powiedzial ze jestesmy dobrym zwiazkiem lol ze zadko takie widzi.

No tak, to jest najlepszy argument do wyjazdu.

Nikt ci tutaj nie dogryza. My po prostu patrzymy na to obiektywnie. I wszystkie red flags so bardzo widoczne.

I moze prosba do adminow - moze ten watek zasluguje na osobny temat? :P Bo tutaj sie robi juz maly balagan.

Napisano

ok, jak dla mnie, po przeczytaniu ostatnich postów - TROLL. Najpierw się obawia bo facet zachowuje się dziwnie i nie ma czasu i rozmawiają raz w tygodniu (gdzieś był taki post, teraz nie mogę znaleźć), potem jednak rozmawiają codziennie godzinami. Skończyła leśnictwo czy jak to tam się nazywa, ale mieszka w PL w centrum miasta, nie ma pracy, była telemarketerką przez 5 lat bez umowy, ale jednak dorobiła się 3 laptopów i sporo sprzętu, z którym nie da rady się zabrać do USA.

I chyba najbardziej absurdalne - dwaj policjanci przyszli i uwaga:

oddelegowali ojca do innego mieszkania (policja nie ma takich uprawnień)

kazali oddać klucze (ponownie - policja nie ma takich uprawnień)

zabronili wracać (policja nie ma takich uprawnień)

A tak naprawdę golnie policja to delikwenta uspokoi, zabierze na izbę wytrzeźwień ale nie ma prawa nikogo eksmitować z mieszkania bez nakazu sądu i generalnie niechętnie mieszają się w sprawy rodzinne, chyba że jest zagrożenie życia to, patrz wyżej: uspokoją, zabiorą na izbę wytrzeźwień, poradzą drugiej osobie poszukać pomocy w ośrodkach pomocy.

Także historia o policjantach wyssana z palca

Ale jeśli faktycznie taka osoba istnieje, jak autorka tego tematu, to .... ja się poddaję, bo na głupotę nie ma rady.

Polecam - nie karmić trolla ;)

Napisano

nie poddawaj się, mnie już wątek wciąga jestem ciekaw zakończenia :) No i akcja by się jeszcze jakaś przydała bo bohaterów już mamy, dialogi kiepskie, ale z czasem liczę na rozwinięcie fabuły :)

Gdyby nie biurko, w robocie to bym się nie podniósł po tekstach o wróżbicie, tak dobrze to na tym forum jeszcze się nie bawiłem :D

7ef8f229441a.jpg

Napisano

My tu sie obwaiamy o megan, ze koles moze byc szemrany a tu widac, ze to raczej tro... kolezanka ma na poddaszu nieporzadek. ;>

Napisano

ok, jak dla mnie, po przeczytaniu ostatnich postów - TROLL. Najpierw się obawia bo facet zachowuje się dziwnie i nie ma czasu i rozmawiają raz w tygodniu (gdzieś był taki post, teraz nie mogę znaleźć), potem jednak rozmawiają codziennie godzinami. Skończyła leśnictwo czy jak to tam się nazywa, ale mieszka w PL w centrum miasta, nie ma pracy, była telemarketerką przez 5 lat bez umowy, ale jednak dorobiła się 3 laptopów i sporo sprzętu, z którym nie da rady się zabrać do USA.

I chyba najbardziej absurdalne - dwaj policjanci przyszli i uwaga:

oddelegowali ojca do innego mieszkania (policja nie ma takich uprawnień)

kazali oddać klucze (ponownie - policja nie ma takich uprawnień)

zabronili wracać (policja nie ma takich uprawnień)

A tak naprawdę golnie policja to delikwenta uspokoi, zabierze na izbę wytrzeźwień ale nie ma prawa nikogo eksmitować z mieszkania bez nakazu sądu i generalnie niechętnie mieszają się w sprawy rodzinne, chyba że jest zagrożenie życia to, patrz wyżej: uspokoją, zabiorą na izbę wytrzeźwień, poradzą drugiej osobie poszukać pomocy w ośrodkach pomocy.

Także historia o policjantach wyssana z palca

Ale jeśli faktycznie taka osoba istnieje, jak autorka tego tematu, to .... ja się poddaję, bo na głupotę nie ma rady.

Polecam - nie karmić trolla ;)

na poczatku znajomosci pisalismy godzinami, pozniej juz troche mniej, wkoncu przez 5 lat nie bedziemy pisali godzinami dzien w dzien bo tez trzeba cos zrobic w domu, isc po zakupy ugotowac obiad, telemarkterem bylam przez jakis czas tez mialam oszczednosci, to czesc wydalam na sprzet, niektore na kredyt, teraz zaczniecie mnie wyliczac za co kupilam och typowo polskie....

sprawa z policjantami- tak bylo jak napisalam, nie mieli prawa a wlasnie tak bylo, jest zameldowany na tamtym mieszkaniu a mieszka wiekszosc tu, kazali mu oddac klucze, no coz nie wierzysz to twoj problem, nie zabronili mu wracac tylko powiedzieli ze mam go nie wpuszczac bo potem jak sie sprawa powtorzy to juz ze nie mam znow dzwonic po policje, powiedzieli ze to wlasciwie nie ich dzialka, po co mam klamac. Nie wierzycie wasz problem....wlasnie delikwenta nie zabrali na izbe wytrzezwien, a odwiezli na tamto mieszkanie. Nie eksmitowali go, tylko jakby kazali wyjsc i oddac klucze, i powiedzieli zeby nie wpuszczac, ale ze wybor nalezy do mnie, ze to nie ich dzialka wlasnie poradzili by szukac pomocy w osrodkach pomocy a dokladniej dzielnicowego. Nie wyssana z palca, chyba wiem co przezylam wiec mi nie wmawiaj. Zdarzenie tylko zapisali w notesie jakies notatki robili. To sobie nie wierzcie, widocznie zycia nie znacie koledzy i kolezanki, a znacie z teorii, a w praktyce wyglada inaczej.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...