karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 Daliscie mi wszyscu duzo do myślenia: paragrafy które mam zapisane w odmowie to: 212 (a)( 6)( C) (1) misrepresentation 9odmowa ze wzgledu na złożenie fałszywych dokumentow lub oświadczeń 212 (a) (9) ( aliens who were unlawfully present in the US ( odmowa ze wzgledu na nielegalny pobyt w usa (długopisem wpisane do may 2022)) inne: 212 (A) (2) ©(1) zadnych fałszywych dokumentów nie przedstawiałem tzn napisałem ze pracowaem w jakijs firmie (trzeba byo podac miejsce pracy przez ostatnie (nie pamietam 5 czy 10 lat) ale zadnych falszywych zaswiadczen ani nic takiego. prawdziwe zaswiadczenie o niekaralności itd (przynajmniej tu nie byłem głupi) zdaje sobie sprawe że zona w ciąży to zaden hardship. czy myslicie jednak ze znajde adwokata który jest to w stanie poprowadzić? moze ktos teraz po paragrafach to rozszyfruje bo widze ze tu mądre głowy I od tego sie zaczyna, czyli lista paragrafow. Mamy tutaj wiec: misrepresentation (niefajnie). I teraz jkb mial racje, ze masz P6Ci, ja jeszcze sie ludzilam, ze moze konsul mial litosc... widac nie do konca, ale chyba wiem dlaczego, bo sam mowisz, ze wpisales, ze pracowales w jakiejs firmie. Czyli to jest falszywe oswiadczenie, i wystarczy. Data wpisana dlugopisem tyczy sie tylko tegoz jednego przypadku/paragrafu, ma sie nijak do reszty. Chociaz, tak jak wspominalam, konsul mogl Ci niekoniecznie dac P6Ci... znam wiele ludzi, ktorzy tegoz zapisu nie maja, ale ... masz jeszcze cos na sumieniu... Hm... 212(A)(2)©(i) ... a to za co? Narkotyki? Inne zakazane rzeczy? Niedozwolone srodki? Leki, ktore sa zakazane? trafficker.... Chyba tak najlepiej zebys sobie z kims porozmawial, bo Twoja historia jest nie do konca taka jak na poczatku sie wydawalo... Za duzo pytan..
karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 nie znam sie ale nie masz nigdzie zaznaczone ze masz bana na zawsze a tylko na 10 lat a to chyba lepiej jak pisała Karina. Mósiałbys dobrego prawnika mieć-popytaj kariny może ona kogoś poleci bo sama jest prawnikiem. zakadam że w usa nie miałeś zadnego records? Bedzie to teraz inaczej wygladalo - on ma za duzo zarzutow. Normalnie mialby ban. Ale on, po tym co tutaj napisal, mial wiecej na sumieniu. Tutaj bedzie nielegalny pobyt, klamstwo w dokumentach, klamstwo przed oficerem, nielegalny wjazd do USA, flaszywe poswiadczenie, ze pracowal kiedy go w Polsce nie bylo, i jeszcze jeden paragraf. Albo on byl convicted, albo jakies narkotyki, albo - co sie zadarza - przerzut ludzi...
ruferek77 Napisano 28 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 teraz to sie zmotałem ani narkotyków ani żadnego przeżutu ludzi. A ten convicted to co to takiego?Nigdy z narkotykami nie miałem nic wspólnego
karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 aha, 212 (A) (2) ©(1) - od tego nie ma waivera... tutaj moze byc kruczek... teraz to sie zmotałem ani narkotyków ani żadnego przeżutu ludzi. A ten convicted to co to takiego?Nigdy z narkotykami nie miałem nic wspólnego 212 (A) (2) ©(1) to jest paragraf na to...
ruferek77 Napisano 28 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 Czy widzicie jakiekolwiek szanse na uratowanie tej sprawy, ze bedzie ciężko to wiem ale czy da sie coś jeszcze zrobić? wiem ze wiele zależy od prawnika-czy możecie mi kogoś polecić z okolic NY/NJ. Pewnie to niezłe wyzwanie nawet dla prawnika ale moze gdyby sie do tego zabrac z głową?
karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 czyli podsumowujac, bo jest 1 w nocy u mnie, dostales bana na 10 lat za nielegalny pobyt, od tego jest waiver; klamstwo i falszywe oswiadczenia (i bog jeden wie co jeszcze) - moze i by byl waiver; nielegalnego wjazdu do USA jakos nie zauwazyli (moze? chyba?); za narkotyki/substancje nie mozesz sie starac o waiver, bo waivera od tego nie ma. Tzn. zdarza sie w NIEZWYKLYCH przypadkach, ale to juz jest wielce pokrecone.. Czy widzicie jakiekolwiek szanse na uratowanie tej sprawy, ze bedzie ciężko to wiem ale czy da sie coś jeszcze zrobić? wiem ze wiele zależy od prawnika-czy możecie mi kogoś polecić z okolic NY/NJ. Pewnie to niezłe wyzwanie nawet dla prawnika ale moze gdyby sie do tego zabrac z głową? Well... zacznij od rozmowy z kims komu powiesz prawde. CALA prawde, bo to co bylo w Twoim pierwszym poscie, to byla prawda czesciowa. Reszta prawdy, ta pominieta, byla jakby bardziej znaczaca dla calej sprawy... Niezle wyzwanie? Dobrze to nazwales. Kazdy Ci to wezmie. Placisz, biora. Nie gwarantuja Ci niczego. Jesli ktos bedzie uczciwy to powie Ci prawde... Jesli ktos bedzie chcial na Tobie zarobic - powie Ci co chcesz uslyszec.
Asia77 Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 z tego co wiem to karina jest prawnikiem. Może ona ci pomoże, da jakis namiar na siebie. Ewentualnie może ona ci kogoś poleci. Ja jedynie słyszałam o adwokacie Muszyńskim w NY-pewnie go na internecie znajdziesz . podobno jest dobry i ma normalne ceny. Chyba że inni ci doradza kogoś. mnie zaś interesuje co to jest to P6Ci -bo szukam w necie i znależć nie moge. Jak sprawdzic czy konsul przyznał te P6Ci-może jak to sprawdzisz to bedziesz miał prościej
karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 Nie znam nikogo - a znam wiele osob, uwierz mi - kto dostal paragrafy za nic podczas interview w ambasadzie. Tam cos musialo byc. Nie musisz tego nam tutaj mowic, ale TO ma wplyw na reszte Twojej sprawy. Bywalo, wiele razy zreszta, ze konsul szedl komus na reke. Ze nie dawal paragrafu (i tym sie ludzilam, kiedy jkb pisal o P6Ci), ale zeby komus dali paragraf za nic? Albo jest cos o czym sam nie wiesz...
ruferek77 Napisano 28 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 Tak jak mówilem narkotyki, handel odpadaja-nic takiego nie miało miejsca , Karina napisałaś: 212 (A) (2) ©(1) to jest paragraf na to...kurcze tylko ja naprawde nie wiem czego może dotyczyć: chyba że ma to związek z moja przeszłością: w 1998 r byłem zatrzymany, zarzucano mi udział w zorganizowanej grupie przestepczej jednak zarzuty okazały sie pomówieniem i sparawa sie wyjaśniła. sprawa została umorzona a ja nigdy nie zostałem skazany, Ale jak można byc powiązane. jestem niekarany a sprawa zamknieta. karina sa jakiekolwiek szanse na kontakt z tobą? Karina a ty jak szczerze jako prawnik to oceniasz. Jest jakakolwiek szansa???
karina Napisano 28 Stycznia 2016 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2016 z tego co wiem to karina jest prawnikiem. Może ona ci pomoże, da jakis namiar na siebie. Ewentualnie może ona ci kogoś poleci. Ja jedynie słyszałam o adwokacie Muszyńskim w NY-pewnie go na internecie znajdziesz . podobno jest dobry i ma normalne ceny. Chyba że inni ci doradza kogoś. mnie zaś interesuje co to jest to P6Ci -bo szukam w necie i znależć nie moge. Jak sprawdzic czy konsul przyznał te P6Ci-może jak to sprawdzisz to bedziesz miał prościej Tego pana sobie daruj. Chyba, ze chcesz wize przedluzyc.. P6C to niejako skrot od P6Ci => inaczej INA 212(a)(6)©(i) - koncowka pragrafu idzie jako wytyczna. Tutaj masz to wyjasnione tak bardziej 'na chlopski rozum' a mniej paragrafami : "INA 212(a)(6)©(i) bars an alien from receiving a visa or admission into the U.S. if this alien has previously obtained or attempted to obtain a visa, other documentation, admission or other benefit under the Immigration and Nationality Act (INA), by means of fraud or by willfully misrepresenting a material fact. Fraud is a false representation of a material fact with knowledge of its falsity and with intent to deceive a consular or immigration officer, who believed and acted upon this false representation. Misrepresentation is an assertion which is contrary to the facts. INA 212(a)(6)©(i) penalizes willful and false misrepresentation of a material fact. Unlike fraud, material misrepresentation does not require intent to deceive. Since proof of an alien’s intent to deceive would be hard to come by, most findings of inadmissibility under INA 212(a)(6)©(i) often involve material misrepresentation rather than fraud. Misrepresentation requires an alien’s affirmative act. Silence or failure to volunteer information does not in itself constitute misrepresentation under INA 212(a)(6)©(i). Misrepresentation must be willful, which means that it must have been done knowingly and intentionally, and not made accidentally, inadvertently, or in an honest belief that the facts are otherwise. Misrepresentation is willful if the alien was fully aware of the nature of the information sought and knowingly, intentionally, and deliberately made an untrue statement. " Tak jak mówilem narkotyki, handel odpadaja-nic takiego nie miało miejsca , Karina napisałaś: 212 (A) (2) ©(1) to jest paragraf na to...kurcze tylko ja naprawde nie wiem czego może dotyczyć: chyba że ma to związek z moja przeszłością: w 1998 r byłem zatrzymany, zarzucano mi udział w zorganizowanej grupie przestepczej jednak zarzuty okazały sie pomówieniem i sparawa sie wyjaśniła. sprawa została umorzona a ja nigdy nie zostałem skazany, Ale jak można byc powiązane. jestem niekarany a sprawa zamknieta. karina sa jakiekolwiek szanse na kontakt z tobą? Karina a ty jak szczerze jako prawnik to oceniasz. Jest jakakolwiek szansa??? Chyba to moze miec zwiazek... konsul, z tego co widac, taki zwiazek znalazl (chyba).... albo jeszcze jest cos.. pomysl... Jak ja to oceniam? Chcesz znac prawde czy mam Cie babysit?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.