Skocz do zawartości

Sponsorowanie Przez Pracodawcę, Wyjazd Z Narzeczoną


nieposiadam

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

mam ofertę sponsorowania przez pracodawcę w USA, jednak chciałbym wyjechać tam razem ze swoją narzeczoną.

Czy istnieje jakakolwiek możliwość wyjazdu razem w tym samym czasie i życia przed otrzymaniem ewentualnego obywatelstwa? Co trzeba zrobić, jakie są szanse?

Czy istnieje możliwość że narzeczona (lub żona) będzie mogła rozpocząć pracę przed okresem 5 lat?

Czy w przypadku wyjazdu będąc sponsorowanym zmiana pracodawcy jest realna (domyślam się że nowy pracodawca musiałby przejąć sponsorowanie)?

Napisano

Witam,

mam ofertę sponsorowania przez pracodawcę w USA, jednak chciałbym wyjechać tam razem ze swoją narzeczoną.

Czy istnieje jakakolwiek możliwość wyjazdu razem w tym samym czasie i życia przed otrzymaniem ewentualnego obywatelstwa? Co trzeba zrobić, jakie są szanse?

Czy istnieje możliwość że narzeczona (lub żona) będzie mogła rozpocząć pracę przed okresem 5 lat?

Czy w przypadku wyjazdu będąc sponsorowanym zmiana pracodawcy jest realna (domyślam się że nowy pracodawca musiałby przejąć sponsorowanie)?

Ewentualnego obywatelstwa hi hi :D .

Napisano

Witam,

mam ofertę sponsorowania przez pracodawcę w USA, jednak chciałbym wyjechać tam razem ze swoją narzeczoną.

Czy istnieje jakakolwiek możliwość wyjazdu razem w tym samym czasie i życia przed otrzymaniem ewentualnego obywatelstwa? Co trzeba zrobić, jakie są szanse?

Czy istnieje możliwość że narzeczona (lub żona) będzie mogła rozpocząć pracę przed okresem 5 lat?

Czy w przypadku wyjazdu będąc sponsorowanym zmiana pracodawcy jest realna (domyślam się że nowy pracodawca musiałby przejąć sponsorowanie)?

Sponsorowania w jakiej kategorii ?

Bo w zadnej narzeczona nigdzie nie jedzie, chyba ze na turystycznej.

Wiza pracownicza nie ma zadnej drogi do obywatelstwa, jest tymczasowa i po jej skonczeniu sie - jezeli pracodawca nie sponsoruje na GC w kategorii EB, jedzie sie do domu. Narzeczona nic sie z tytulu Twojej wizy pracowniczej nie nalezy. Zonie wiza H-2 (brak mozliwosci pracy) lub L-2 (mozliwosc pracy) w zaleznosci od tego w jakiej kategorii Ty pojedziesz.

Sponsorowanie na GC w kategorii Employment Based - znowu narzeczona nigdzie nie jedzie, zona dostaje automatycznie zielona karte - wiec jezeli jestes sponsorowany na GC, najbardziej logiczny krok to wziecie slubu.

Jezeli narzeczona wyjedzie i bedzie siedziec na turystycznej - to po 5 latach bycia rezydentem (znowu - przebywanie na wizie turystycznej nie oznacza rezydencji - rezydent = posiadacz GC) obywatelstwo trwa zwykle kilka miesiecy i pozniej mozna sponsorowac narzeczona na IR-1 (znowu nastepnych kilka miesiecy) gdzie ona dostanie GC. Wtedy moze pracowac. Natomiast siedzac na turystycznej nie dostanie prawa jazdy, nie bedzie mogla pracowac za to bedzie mogla byc deportowana.

Generalnie plan to chyba musisz sobie przemyslec...

I jezeli piszesz o zmianie pracodawcy to oznacza wize pracownicza - o obywatelstwie nie ma zadnej mowy.

Napisano

Dziękuję kzielu za profesjonalną odpowiedź. Czyli rozumiem jedyna możliwość to taka że dostałbym GC na EB?

Prawie na pewno jest to GC ale nie wiem jeszcze na jakich warunkach. Myślałem bardzie w ten sposób że będę mógł przepracować 5 lat w danej firmie (czy standardowo jest jakiś limit pobytu?) i w ten sposób po pięciu latach dostałbym obywatelstwo. W tym czasie próbowałbym jakoś utrzymać legalny status narzeczonej, najchętniej na wizie turystycznej przekształconej w studencką jeśli jest taka możliwość i wzięlibyśmy ślub co dałoby jej automatycznie GC po 5 latach (tak?). Pytanie jaka jest szansa otrzymania wizy studenckiej i utrzymania jej przez 5 lat? Mam kolegę który mieszka i pracuje w ten sposób ale nie znam szczegółów, prawdopodobnie jest do sponsorowany przez członka rodziny

Napisano

Dziękuję kzielu za profesjonalną odpowiedź. Czyli rozumiem jedyna możliwość to taka że dostałbym GC na EB?

Prawie na pewno jest to GC ale nie wiem jeszcze na jakich warunkach. Myślałem bardzie w ten sposób że będę mógł przepracować 5 lat w danej firmie (czy standardowo jest jakiś limit pobytu?) i w ten sposób po pięciu latach dostałbym obywatelstwo. W tym czasie próbowałbym jakoś utrzymać legalny status narzeczonej, najchętniej na wizie turystycznej przekształconej w studencką jeśli jest taka możliwość i wzięlibyśmy ślub co dałoby jej automatycznie GC po 5 latach (tak?). Pytanie jaka jest szansa otrzymania wizy studenckiej i utrzymania jej przez 5 lat? Mam kolegę który mieszka i pracuje w ten sposób ale nie znam szczegółów, prawdopodobnie jest do sponsorowany przez członka rodziny

Dokladnie - jedyna mozliwosc otrzymania GC to sponsorowanie przez pracodawce w kategorii Employment Based (pomijajac loterie wizowa i malzenstwo z obywatelem).

Ja bym raczej zalozyl ze prawie na pewno to nie jest GC bo GC nie ma zadnych warunkow - sponsoruje Cie, otrzymujesz GC i w tym momencie jestes pelnoprawnym rezydentem. Jezeli jest, to wzialbym slub przed jej otrzymaniem i sprawa narzeczonej rozwiazana. Mozesz pracowac wtedy gdzie chcesz. Po 5 latach bycia rezydentem (posiadaczem GC) i spelniania warunkow mozesz (ale nie musisz) zaczac proces starania sie o obywatelstwo i po jego przejsciu zostaniesz obywatelem. W momencie otrzymania GC jest praktycznie niezalezny od pracodawcy chyba ze podpiszesz cos w umowie z nim.

Na wizach pracowniczych sa limity pobytu (mozna je przedluzac ale to ma swoje granice), natomiast za sam pobyt nie dostaje sie GC a tym bardziej obywatelstwa i jezeli ten czas uplynie a pracodawca nie zasponsoruje Cie na GC, to wracasz do domu.

W obydwu przypadkach narzeczona nie ma zadnych praw bo z punktu widzenia prawa imigracyjnego jest obca dla Ciebie osoba.

Utrzymanie statusu przez 5 lat - mozna - teoretycznie. Po pierwsze wjezdzajac na turystycznej musi podac cel pobytu - cokolwiek wskazujace na to ze chce mieszkac wysyla ja natychmiast spowrotem. Zmiana na studencka nie jest pewna i przede wszystkim za ten "studia" trzeba przez ten caly okres czasu placic. Sam fakt malzenstwa nie daje nic automatycznie - bys musial ja sponsorowac (bedac obywatelem) w kategorii rodzinnej.

Napisano

W tym czasie próbowałbym jakoś utrzymać legalny status narzeczonej, najchętniej na wizie turystycznej przekształconej w studencką jeśli jest taka możliwość i wzięlibyśmy ślub co dałoby jej automatycznie GC po 5 latach (tak?).

Tak jak pisał kzielu, w żaden sposób siedzenie 5 lat (nawet legalnie), nie daje podstaw do ubiegania się o zieloną kartę. Po 5 latach posiadania zielonej karty możesz ubiegać się o obywatelstwo, ale o samą zieloną kartę nie jest tak łatwo. :) Ślub też nie jest taki oczywisty - jeżeli weźmiecie ślub zanim ruszy proces o zieloną kartę dla ciebie (lub do pewnego etapu procesu), to wtedy żona dostanie GC razem z Tobą, bo będzie dołączona do Twojego wniosku. Jeżeli Ty już będziesz miał GC w momencie wzięcia ślubu, to nic nie jest automatyczne ani błyskawiczne, do tego jest cały oddzielny proces.

Jeżeli nie chcecie rozłąki przy utrzymaniu legalnego statusu, to realnie w grę wchodzi tylko ślub teraz. Prawdopodobnie będziesz sponsorowany na tymczasową wizę pracowniczą H1B (o ile przejdziesz cały proces), a wtedy żonie będzie przysługiwać H-4. Na H-4 nie można pracować, ale można się uczyć, być na bezpłatnym wolontariacie, mieć prawo jazdy itd. Na pewno bezpieczniejsza i tańsza opcja niż próba utrzymania wizy studenckiej i opłacenia nauki przez pełny okres przebywania w USA.

Wiza pracownicza L1 (i dla żony L2) jest o tyle korzystniejsza, że oboje możecie pracować - oczywiście też jest tylko tymczasowa. Ale ona przysługuje chyba tylko jeżeli sponsoruje Cię firma w której już pracujesz, a wysyła Cię do swojego oddziału w USA. Naprawdę nie sądzę, żeby firma próbowała Cię sponsorować bezpośrednio na GC.

Pytanie co zrobicie jak te tymczasowe wizy się skończą, bo wymuszony powrót do kraju jak najbardziej jest opcją. Od kogo jest ta oferta pracy? Korporacje jak Microsoft, Google często wnioskują o Employment-Based GC dla swoich pracowników, ale nawet one nie dają nigdy żadnych gwarancji. A mniejsze firmy mogą nie chcieć Cię w ogóle sponsorować, bo będą się bały, że po wydaniu dużej kasy na proces i prawników Ty uciekniesz do innej/lepszej pracy (tak jak pisał kzielu, na zielonej karcie możesz pracować gdzie chcesz, a na tymczasowej wizie jesteś uwiązany do pracodawcy, co jest dla pracodawcy wygodne).

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...