WYLOSOWAŁEM - Jestem w usa mniej niż 180 dni

[plcivil]

Ironia losu chciała że w roku w którym zdecydowałem się na pozostanie w USA na stałe musiałem wylosować zieloną kartę.
Mój termin wyjazdy minął 5 stycznia. Wiec jestem jeszcze poniżej 180 dni. Umówiłem sie z dobrym adwokatem imigracyjnym i teraz zastanawiam się nad szybkim spakowaniem manatków i wyjazdem do polski. Zastanawiam mnie jednak co będzie w polskim konsulacie i czy na granicy nie będą robić problemow. Jak ogólnie cała sprawa może przebiegać i jak powinienem się zachowywać. Mam tu dużo rodziny, a wcześniej byłem kilka razy w stanach i bylem sponsorowany sprawa nie doszła do skutku. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ. Nie ukrywam zdenerwowania bo cała sytuacja obraca mi życie do góry nogami. Poza tmy w tym roku rozliczyłem się z podatków założyłem tu firmę. Zastanawiam się czy w ogóle jest jakaś szansa na tę GC.

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. 

Pozdrawiam 

[sly6]

jest szansa jak wyjedziesz do tych 180 dni.. Rozliczyłeś się na jaki numer oraz co robisz .firma?

kto wie co może wyjść ze zarabiałeś na wizie turystycznej po zmianie administracji.

[sly6]

a dlaczego nie doszlo do sponsorowania? Kto i co zawalil oraz na jakim to bylo etapie.

[plcivil]

W piątek mam jedno spotkanie z adwokatem i tydzień później kolejne z innym. Firma zajmuje się fotografią i web design
Uzyskałem numer TIN rozliczyłem się 2 razy za 2015 i 2016. 

Pisałem o tym prawie dwa lata temu - karty dostaliśmy w 2009, ale adwokat zawiązał konspiracje z moją ciotką w usa i doili kase od rodziców sponsorów potem sponsor zmarł i sprawę odkręcaliśmy międzyczasie ciotka sabotowała całość wysyłając dodatkowe aplikacje z naszymi danymi i dostaliśmy odmowę po 2 odwołaniach ogólnie 13 lat czekania. 

 

[sly6]

to powiedz adwokatom o tej sprawie jak bylo z Ciotka oraz z ta praca. Jak przekroczysz 180 dni nawet o jeden dzień to masz zakaz wjazdu na teren USA na jeden rok.

[plcivil]

Adwokat jest dobry ( nie jest tani ) ale kilku osobom ocalił dupę przed deportem przy sprawie która była wcześniej nie do rozwiązania. 
Zastanawia mnie jednak podejście konsula w Warszawie, wiem że są tacy którzy na samą wieść o przekroczeniu terminy wizy mówią - NIE 

[sly6]

przy wizach imigracyjnych to trochę inaczej wygląda lecz dobrze myślisz to Konsul wydaje wizę.

przy wizie turystycznej miałbyś 0% szansy przy tym co zrobiłeś.

[plcivil]

Stąd moja decyzja o adwokacie. Nie mam zamiaru się poddać bo to co się tu odstawiało przez ostatnie kilka lat z powodu GC i całego sponsorowania rozwaliło mi całą rodzinę. Ale nie o tym. Zastanawiam się w jaki sposób się zachowywać w stosunku do konsula co mówić a czego unikać, na pewno nie mogę kłamać bo oni są na to uczuleni. 

 

[plcivil]

Poza tym słyszałem że całą procedure jakimś cudem można załatwić w USA, ale nie wiem czy to nie są bajki 

 

[sly6]

1 minutę temu, plcivil napisał:

Poza tym słyszałem że całą procedure jakimś cudem można załatwić w USA, ale nie wiem czy to nie są bajki 

 

Ty się na to juz nie lapiesz i to radę masz za darmo. Musisz utrzymać legalny pobyt do czasu rozmowy a Ty juz jesteś nielegalnie.