Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, pojutrze mam spotkanie w Londynie w sprawie wizy. Jestem kobietą, mieszkam od roku w UK i jestem zatrudniona przez agencję pracy. W USA chcę odwiedzić znajomego. Jak myślicie jakie mam szanse, by decyzja była pozytywna? Martwię się że za krótko tu mieszkam i nie jestem zatrudniona na kontrakcie. Macie jakieś podobne doświadczenia i udało Wam się otrzymać wizę? Wnioskując tutaj w UK a nie w Polsce?

Napisano

A jak znasz język?  Bo to będzie ważne, stanowisko plus gdzie mieszka i kto to jest ten znajomy.  Są tacy  znajomi że później jest ślub i legalizacja pobytu a ta wiza do tego nie służy i na to zwróć uwagę. 

Napisano

jak nie pojdziesz to sie nie przekonasz. 

Wg mnie urzednicy w ambasadzie patrza troche na zwiazki ze swoim krajem. Ty aktualnie masz male zwiazki z Polska bo wyjechalas do UK. Tym samym masz male zwiazki z UK bo jestes tam tylko rok. Dla mnie to za malo. Mieszkasz za krotko w UK i nie masz kontraktu.

 

 

Napisano

Zwiazki z Polska nie maja tutaj znaczenia a bardziej 'zwiazki' z UK a mianowicie udowodnic ze wrocisz do UK. Ja aplikowalem w Kanadzie w ktorej bylem tylko pol roku, bardziej martwilbym sie brakiem kontraktu. Ja na rozmowe przygotowalem umowe o prace, umowe wynajmu czy np masz auto na kredyt itd itp 

Napisano

Dziękuję za Wasze odpowiedzi, dzisiaj byłam na spotkaniu i odmówiono mi wizy. Pytania: ile jestem w UK, czy mam tutaj rodzinę albo w USA. Pytania o to kim jest dla mnie znajomy z USA i czy zatrzymam się u niego. Ogólnie myślę, że zostałam podsumowana jako osoba, która nie ma po co wracać do UK. To jest nienormalne te ich podejrzenia z każdej strony... 

Napisano

Mam na siłę pchać się w kredyt czy może od razu kupić w UK dom, żeby wyjechać TURYSTYCZNIE na 10 góra 14 dni do USA...? To jest niedorzeczne, ale wiadomo to nie od dzisiaj... 

Napisano
28 minut temu, MonikaLion napisał:

Dziękuję za Wasze odpowiedzi, dzisiaj byłam na spotkaniu i odmówiono mi wizy. Pytania: ile jestem w UK, czy mam tutaj rodzinę albo w USA. Pytania o to kim jest dla mnie znajomy z USA i czy zatrzymam się u niego. Ogólnie myślę, że zostałam podsumowana jako osoba, która nie ma po co wracać do UK. To jest nienormalne te ich podejrzenia z każdej strony... 

Gdy poczytasz tylko to forum to odpowiedź znajdziesz dlaczego tak myślą i że mają do każdej osoby ale... 

Napisano
26 minut temu, MonikaLion napisał:

Mam na siłę pchać się w kredyt czy może od razu kupić w UK dom, żeby wyjechać TURYSTYCZNIE na 10 góra 14 dni do USA...? To jest niedorzeczne, ale wiadomo to nie od dzisiaj... 

Nawet z kredytem wizy możesz nie otrzymać.  to było by łatwe by tak wizę otrzymać. 

Napisano
Teraz, sly6 napisał:

Nawet z kredytem wizy możesz nie otrzymać.  to było by łatwe by tak wizę otrzymać. 

Wiem, to była ironia z mojej strony ;) Czy myślicie, że jest sens za jakiś czas aplikować ponownie? Albo w Polsce? 

Napisano
1 minutę temu, MonikaLion napisał:

Wiem, to była ironia z mojej strony ;) Czy myślicie, że jest sens za jakiś czas aplikować ponownie? Albo w Polsce? 

A lecisz do tej samej osoby? Czekać to miesiące czy np rok czasu.? 

Zakazu nie masz to możesz iść i jutro. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...