Rodzina w USA, a wiza

[Pat4444]

Jaki wpływ na otrzymanie wizy turystycznej ma posiadanie rodziny w USA? Mam ciocię (siostrę taty, więc bliska rodzina), mieszka w Stanach ok. 30 lat, legalnie, posiada amerykański paszport, rodzinę. Chciałabym postarać się o wizę turystyczną, z ciotką nie utrzymuję jakichś szczególnych kontaktów. Słyszałam różne opinie. Niektórzy twierdzą, że rodzina mieszkająca w USA może być tym bardziej podstawą do odmowy przyznania wizy, inni twierdzą, że wręcz przeciwnie. Jak jest? 

[mcpear]

Po pierwsze w rozumieniu prawa imigracyjnego ciocia nie jest bliską rodziną. Po drugie jeśli jest legalnie w US, przybyła legalnie i osiedliła się legalnie to jej historia nijak ni nie może zaszkodzić. W przypadku wizy turystycznej przede wszystkim badana są Twoje związki z Polską i to czy planujesz / rokujesz wrócić po pobycie turystycznym. Jeśli jedziesz do Cioci na relatywnie krótką wizytę (kilka tygodni) to nie sądzę, że spotkają Ciebie jakiekolwiek problemy związane z tym, że masz Ciocię w USA i że mógłbyś przez to zmniejszyć swoje szanse na wizę turystyczną. Jeśli jedziesz gdzie indziej (nie do niej) to tym bardziej nie sądzę, że ktokolwiek będzie patrzył na Ciebie przez pryzmat Ciotki (legalnej obywatelki w USA). Jeśli zaś planujesz jechać na pół roku i zamieszkać u niej to konsul może się wnikliwiej przyjrzeć Twoim planom wyjazdowym i to nie bynajamniej, że planujesz odwiedzić Ciocię ale przez to że wizyta turystyczna na 6 miesięcy zawsze budzi podejrzenie czy aby nie planujesz na miejscu pracować nielegalnie

[sly6]

16 minut temu, Pat4444 napisał:

Jaki wpływ na otrzymanie wizy turystycznej ma posiadanie rodziny w USA? Mam ciocię (siostrę taty, więc bliska rodzina), mieszka w Stanach ok. 30 lat, legalnie, posiada amerykański paszport, rodzinę. Chciałabym postarać się o wizę turystyczną, z ciotką nie utrzymuję jakichś szczególnych kontaktów. Słyszałam różne opinie. Niektórzy twierdzą, że rodzina mieszkająca w USA może być tym bardziej podstawą do odmowy przyznania wizy, inni twierdzą, że wręcz przeciwnie. Jak jest? 

Każdy ma rację tylko że te osoby nie biorą pod uwagę kto jakie miał związki z Polską oraz jak wypadł na rozmowie.  Bo sama rodzina to za mało by wizę dostać lub nie.