Skocz do zawartości

Amerykańskie High School


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
3 minutes ago, katlia said:

To mnie zaciekawilo. Czy myslisz ze poziom w Polsce jest nizszy? Jezeli tak, to sie mylisz. Na dobrym liceum w Polsce poziom jest wyzszy w matematyce w naukach scislych niz w wiekszosci amerykanskich high school.

nie nie, chodzi mi o to ze pod względem liceum w polsce to średnia 4,5 jest bardzo dobra u nas. Ale jeśli ktoś w usa miałby taka średnia to wlansie ze u nich jest niższy poziom to średnia ta by oznaczała ze jest się dość przeciętnym na ich poziom, a u nas ta średnia to oznacza dobry/bardzo dobry

Napisano
27 minut temu, patka12345 napisał:

nie nie, chodzi mi o to ze pod względem liceum w polsce to średnia 4,5 jest bardzo dobra u nas. Ale jeśli ktoś w usa miałby taka średnia to wlansie ze u nich jest niższy poziom to średnia ta by oznaczała ze jest się dość przeciętnym na ich poziom, a u nas ta średnia to oznacza dobry/bardzo dobry

O to ja bym sie nie martwila. College tu sa przyzwyczajone do miedzynarodowych uczniow, znaja realia/wymagania w szkolach w innych krajach, i umieja ocenic Twoja transcript w kontekstcie polskiej oswiaty. Nie bedziesz pierwsza czy ostatnia kandydatka z Polski. Niemniej, wiekszosc tych, ktorzy sie dostali na takie uczelnie maja prawie perfekcyjne stopnie, wspaniale wyniki na SAT i SAT II, i imponujace extracurricular activities. 

Napisano

tez sprawa tego ze jakbym wyjechała na następny rok szkolny do high school to nawet jakbym poszła do senior year to dostanę zaledwie kwitek o ocenach końcowych i do widzenia. Aby uzyskać High School Diploma muszę powtarzać junior year. W sumie nie widzę w tym nic złego. Dla mnie lepiej - więcej czasu na naukę do SAT. 

Napisano
4 minuty temu, patka12345 napisał:

tez sprawa tego ze jakbym wyjechała na następny rok szkolny do high school to nawet jakbym poszła do senior year to dostanę zaledwie kwitek o ocenach końcowych i do widzenia. Aby uzyskać High School Diploma muszę powtarzać junior year. W sumie nie widzę w tym nic złego. Dla mnie lepiej - więcej czasu na naukę do SAT. 

Tez sie zgadzam. I wiecej czasu na wyrobienie DOBRYCH, znaczacych sie extracurricular activities. Mozesz miec same 5tk i w Polsce i w USA. Ale jezelie nie masz dobrych extracurriculars (tak zwane ECs)  na ligie bluszczowa sie nie dostaniesz. Same stopnie is SATy za malo. 

Tu mozesz sobie poczytac kto sie dostal, i kto sie NIE dostal na Ivy League w tym roku. Zauwaz ich stopnie i ich SAT, i ich ECs.
https://talk.collegeconfidential.com/ivy-league
https://talk.collegeconfidential.com/yale-university/2140067-yale-2024-applicants-discussion-p36.html -- zwroc uwage na koniec tej dyskusji o wynikach 

 

Napisano
3 minutes ago, katlia said:

Tez sie zgadzam. I wiecej czasu na wyrobienie DOBRYCH, znaczacych sie extracurricular activities. Mozesz miec same 5tk i w Polsce i w USA. Ale jezelie nie masz dobrych extracurriculars, na ligie bluszczowa sie nie dostaniesz. Same stopnie is SATy za malo. 

Dokładnie, jeszcze tez przez to powtarzanie chce pokazać różnice między polskimi a amerykańskimi ocenami, jak będą patrzeć na np matme gdzie w polsce mam między 2/3 na rozszerzeniu a tam pewnie będę miała 5/6 to jednak będą wiedzieli gdzie stoję 

Napisano
2 minuty temu, patka12345 napisał:

Dokładnie, jeszcze tez przez to powtarzanie chce pokazać różnice między polskimi a amerykańskimi ocenami, jak będą patrzeć na np matme gdzie w polsce mam między 2/3 na rozszerzeniu a tam pewnie będę miała 5/6 to jednak będą wiedzieli gdzie stoję 

W takim wypadku, najbardziej beda sie liczyly nie stopnie, a wynik na SAT II. 

Napisano
22 minutes ago, katlia said:

Tu mozesz sobie poczytac kto sie dostal, i kto sie NIE dostal na Ivy League w tym roku. Zauwaz ich stopnie i ich SAT, i ich ECs.
https://talk.collegeconfidential.com/ivy-league
https://talk.collegeconfidential.com/yale-university/2140067-yale-2024-applicants-discussion-p36.html -- zwroc uwage na koniec tej dyskusji o wynikach 

 

Rzeczywiście ważne są sat i sat II ale przeważają dodatkowe osiągnięcia, oceny na drugim/trzecim miejscu. Kompletnie na odwrót jak w Polsce. W takim razie jak przeprowadzę się już do usa to lecę ogarniać sobie jakieś wolontariaty i duzo dodatkowych zajęć, może przewodnicząca klasy junior ?? hmmm kto wie 

Napisano
26 minut temu, patka12345 napisał:

Rzeczywiście ważne są sat i sat II ale przeważają dodatkowe osiągnięcia, oceny na drugim/trzecim miejscu.

To nie jest stricte prawda. Oceny sa na drugim/trzecim miejscu tylko dla dzieci multimilionerow/prezydentow/krolow, itp. Na Ligie Bluszczowa, nawet sportowcy musza miec super wyniki.

Dla przecietnych kandydatow, musisz miec i fantastyczne stopnie, i fantastyczne SATy i imponujace ECs. Musisz tez miec duzo szczescia bo 90%+ kandydatow - elita uczniow z calych USA - ktorzy maja stopnie/Saty/ECs -- jest odrzucona.

Powtarzam, ogolnie te szkoly maja acceptance rate nizsze niz 7%. Harvard/Yale nizej niz 5%. W tym roku "najlatwiej" bylo dostac sie na Dartmouth. Zaakceptowali prawie 9% aplikantow. Polowa byla z elitarnych prywatnych szkol. You do the math ;) 

Napisano
1 minute ago, katlia said:

To nie jest stricte prawda. Oceny sa na drugim/trzecim miejscu tylko dla dzieci multimilionerow/prezydentow/krolow, itp. Na Ligie Bluszczowa, nawet sportowcy musza miec super wyniki.

Dla przecietnych kandydatow, musisz miec i fantastyczne stopnie, i fantastyczne SATy i imponujace ECs. Musisz tez miec duzo szczescia bo 90%+ kandydatow - elita uczniow z calych USA - ktorzy maja stopnie/Saty/ECs -- jest odrzucona.

Powtarzam, ogolnie te szkoly maja acceptance rate nizsze niz 7%. Harvard/Yale nizej niz 5%. W tym roku "najlatwiej" bylo dostac sie na Dartmouth. Zaakceptowali prawie 9% aplikantow. Polowa byla z elitarnych prywatnych szkol. You do the math ;) 

Wiem wiem, oczywiście będę starać się jak najlepiej wszystko zaliczac i liczę się z minimalna szansa na przyjęcie do tych legendarnych szkół, zawsze mogę celować na niższe półki ;)

Napisano
25 minut temu, patka12345 napisał:

 liczę się z minimalna szansa na przyjęcie do tych legendarnych szkół, zawsze mogę celować na niższe półki ;)

Dobre podejscie. Nie zapominaj, ze jest 3,000 college'ow i uniwersytetow w USA. Pierwsze 100 sa wszystkie super, na kazdej zdobedziesz swietne wyksztalcenie. Jezeli nie nastapi depresja w USA (bo recesja juz jest. W zeszlym tygodniu 6 milionow ludzi stracilo prace; 3 miliony dwa tygodnie temu.) Wtedy bedziesz miala lepsze perspektywy w UE, imo. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...