Skocz do zawartości

Materialy budowlane z PL


agatenka

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka miesięcy temu kopiliśmy nowy dom ktory chcemy kompletnie przerobic. Bedac teraz w PL, zrodzil nam sie w glowach pomysl by wiekszosc rzeczy kupic tutaj i wyslac kontenerem. Moj tato przez dlugie lata mial sklep z glazura / terakotą i znajomosci u producentow czy w innych sklepach pozostaly wiec ceny sa mega korzystne. Nasz najlepszy znajomy ma jeden z wiekszych samonow podlog (i drzwi) w wawie , a kuzyn firme ktora robi meble pod wymiar ( cudowne kuchnie, szafki łazienkowe, szafy przesuwne itd).

Myslelismy tez o drzwiach wejsciowych i garazowych (szklanych) oraz oknach - ale ze dom jest na Florydzie, lepiej chyba miec wszelkie lokalne cerytyfikaty zeby nie trzeba bylo zakladac shutters. Wiec z tym damy sobie raczej spokój.

Ale co ze wszystkim do srodka? Robil ktos cos takiego? Jak to ugryźć? Jak myślicie ma to sens?

I tak oczywiście ze wszystko jest dostępne w stanach, natomiast jezeli chce sie cos bardziej nowoczesnego czy cos na zamowienie ( nie standardowego - chcemy mieć np ukryte drzwi do pantry)  ceny sa kosmiczne.

Warto sie bawic w cos takiego?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto bogatemu zabroni? ;)

Upewnij sie najpierw co do obowiazku i  wysokosci cla jesli obowiazuje na takie artykuly. Niby jakies tam preferencje celne pomiedzy USA a UE podobno sa ale w czasie wojen handlowych Trumpa zmiany nastepuja dynamicznie.

Co do tutejszych cen to prawda. Budgetowe ceny sa w Home Depot ale jakosc i design taki typowo amerykansko - supermarketowy. Jak chce sie cos lepszego to trzeba bulic jak za zboze. Do niedawna urzedowal po sasiedzku stolarz, ktory robil piekne rzeczy ale u niego maluski (piekny) zestaw szafek do kuchni najtanszy byl za $35k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, andyopole said:

A kto bogatemu zabroni? ;)

Upewnij sie najpierw co do obowiazku i  wysokosci cla jesli obowiazuje na takie artykuly. Niby jakies tam preferencje celne pomiedzy USA a UE podobno sa ale w czasie wojen handlowych Trumpa zmiany nastepuja dynamicznie.

Co do tutejszych cen to prawda. Budgetowe ceny sa w Home Depot ale jakosc i design taki typowo amerykansko - supermarketowy. Jak chce sie cos lepszego to trzeba bulic jak za zboze. Do niedawna urzedowal po sasiedzku stolarz, ktory robil piekne rzeczy ale u niego maluski (piekny) zestaw szafek do kuchni najtanszy byl za $35k.

Wlasnie o tym mowie. Zwykle drzwi z MDF w Lowe's kosztuja $100, ten sam material ale bardziej nowoczesny wzor to juz x4.  Teraz mamy kuchnie z Ikea bo to byla jedyna w miare custom na którą mogliśmy sobie w tamtym momencie pozwolić. Nie moge zlego slowa powiedziec bo trzyma sie znakomicie i wyglada duzo lepiej niz te z HD czy Lowes (co byly dostepne w tamtym momencie) Teraz chcielimysmy taka custom made z prawdziwego zdarzenia. W stanach to rzad minimum kilkudziesięciu tysięcy $  dlatego zaczęliśmy sie nad tym zastanawiać.  Wiadomo chcemy jak najladniej ale tez nie mamy niestety studni bez dna...

Sprawdzałam (mam nadzieje ze dobrze) ale cla na takie produkty wydaja sie śmiesznie niskie. Nie wiem czy dobrze kombinuje ale jeżeli bym wzięła fakturę na export to byłoby to zwolnione z Vatu?  Wiec nawet liczac wszystkie oplaty , transport i tak by sie to teoretycznie oplacalo.

 

10 hours ago, PiciuK said:

Owszem, ale dostawa z HD 3 tygodnie - nie podoba się - spieprzaj dziadu.:D

Tak to jest w mniejszych miejscowościach, gdzie mała konkurencja wykoszona totalnie prze depota i lowesa...

Przerabiałem córce kilka mieszkań i całą armaturę ściągałem z Polski. Te amerykańskie heble doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Najfajniejszy był błysk w oku potencjalnego wynajmującego. O! Jakie to ładne.

Możesz przyjąć zasadę, że cokolwiek spoza dwóch wymienionych marketów, to już ceny szybują w górę. Można jeszcze gdziekolwiek zajrzeć, jeśli mieszkasz w  dużym mieście, albo w jego okolicach.

Z płytkami dałbym sobie spokój - ciężar. Natomiast stolarka okienna i drzwiowa, to już kwestia do dyskusji. Problem - na ile uda się dopasować wymiary tej stolarki do istniejących otworów okiennych itd.

Ściągałem w kartonach mniej więcej po 25 kg - opłaciło się, bo tylko sam transport - żadnego cła na szczęście nie doliczyli.

O wage sie nie martwie bo wsadzilibysmy to w kontener ( podloga, plytki, kuchnie, drzwi wewnetrze etc) 

Co do okien - teraz są tam piękne barokowe łuki :wacko: , wiec i tak mamy w planach wsadzenie wiekszych i kwadratowych - przynajmniej czesc frontowa domu do wymiany (boki maja standardowe te otwierane do gory) Ale tutaj boje sie o te certyfikaty..

Pamiętam jak ostatnio przy odbiorze domu ( budowalismy sie sami) inspektor sprawdzal nalepki na kazdym oknie , tutaj przy przerabianiu otworow okiennych raczej bedziemy musieli wyciagnac permit wiec nie wiem jak to prawnie wyglada.

Moge sobie wsadzic w okna ( i drzwi frontowe i garazowe) co mi sie żywnie podoba czy musi to byc jakos aproved by state/country etc?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...