Praca w USA jako lekarz

[ziemniak6660]

Okej hej wszystkim, ostatnio starałam się wygrzebać jakieś informacje na temat nostryfikacji polskiego dyplomu, by pracować jako lekarz w Ameryce, ale fora strasznie przestażałe więc czemu nie zacząć odświeżyć to trochę.

Więc sprawa wygląda tak czy znajdzie się jakaś dobra osóbka, która przeszła lub jest właśnie w trakcie I pomoże zagubionym przedszkolakom spełnić marzenia o "american dream". Dobra już na poważnie XD

Widziałam, że porobili kilka gruntownych zmian A mianowicie : step 1, OET, step 2 CK, step 3(jak kto odważny)
Więc chyba trochę ułatwione bo zlikwidowali te nieszczęsne CS I nie trza się tłuc tam na chwilę,

Teraz takie pytania do wtajemniczonych i poprawiajcie mnie jak się mylę, do rekrutacji na rezydenturę trzeba mieć  
1. Listy rekomendacyjne z zagranicznych uczelni (Nie musi być z USA, ale jak się zrobi praktyki wakacyjne w USA to mozna za jednym zamachem dostać I rekomendację I US med experience co się z tego co patrzyłam liczy
2. Researche są chyba tym głównym czynnikiem co w sumie w Polsce mało istotne chyba, że ktoś doktorat chce strzelić, ale tam się mega liczą
3.właśnie praktyki w US jak mówiłam powyżej wliczając się w doświadczenie pracy w Ameryce więc cool je mieć raczej 
4.zdanie stepów step 1 z tego co wiem co dobrze mieć dostęp do Uworld I first aid I pathoma, ale na plus dla nas polaczków, bo teraz step 1 jest tylko pass/fail więc mniej stresu i wystarczy, że się rozwali system na step 2 CK I OET(te nowe co tam język I praktykę jakimś cudem ma chyba sprawdzić XD)
 5.I meta, która każe opóźnić portfele na dopasowyeanki do rezydentury, trzeba poskładać takie jakby swoje CV z życia studenckiego (ważne dużo robić I też poza medycyną, jakiś wolontariat itp) A I jeszcze chyba TOFL językowy tam w którym momencie trzeba zdać, ale ktoś tam pierdzielił, że w sumie trzeba go tylko  napisać, a jak się nie zda to w sumie walić I nie trzeba drugi raz idk dziwna teoria, ale no nie jestem Bóg mogę się mylić bo staram się odświeżyć dane, bo kurde mamy szansę.
A jeszcze do tych matchów (śmiesznie to brzmi spolszczone, ale dobra mniejsza) to trzeba ogarnąć img przyjazne rezydentury czuli wiecie dla imigrantów, jest jakaś strona co w sumie za kilkanaście dolarów ułatwia życie szukania specki, oczywiście, że największe szanse mamy na interne, rodzinną, chirurgię ogólną, McDonald, niszowe tam gdzie malo amerykanów chce isc itp.
Mnie emergency medicine Jezu dobra mieszanie polskiego za angielskim to taka żenada XD ale ta medycyna ratunkowa to no dobra uzanjmy, że chodzi mi o taki maerykański SOR, dużo pracy, mało spania, ogólnie ciężko, ale jak wszędzie 

Teraz Pytania do tych bardziej ogarniętych, którzy mają większą bazę informacji niż ja, która czerpała z hinduskich poradników przechytrzenia systemu (ale Polacy mają o wiele lepszy akcent niż Hindusi syrio więc się nie stresować tylko próbować XD)
Pytania:
1.  Kiedy zacząć się przygotowywać do step 1
2.  Kiedy można zdawać (na którym roku u nas w pl każdy z egzaminów step 1, OET, TOFL, step 2 CK
3.  Jak to z tą wizą, kiedy ją ogarniać (słyszałam, że J1 najlepsza) ile trwa oczekiwanie na wizę
4.  Ile trwa oczekiwanie na każdy egzamin w sensie od złożenia tam wniosku załatwienia tam tego wszystkiego?
5.  Czy jest jeszcze ktoś, kto próbuje, ale kto zrobił I da jakąś nadzieję wszystkim wystraszonym ryzykirm studentom XD

Oki jeszcze jakby ktoś cokolwiek wiedział I chciał dodać z dobrego serducha piszcie śmiało dla was to noze byc nie istotne, a komus mozr akurar dupę uratuje. Z gory dziekuje wszystkim za dorarcie do tego momentu!

[Roelka v.2]

Rzeczywiscie ciezko bylo dotrzec do konca tego posta bo czyta sie jak wypociny nastolatka a nie osoby wyksztalconej starajacej sie o pozycje lekarza...

Gdzies ostatnio ktos na forum mial podobne pytanie, z tego co pamietam. Edit. Nevermind. Ktos pytal o inny zawod. 

[Kleofas11]

Godzinę temu, ziemniak6660 napisał:

ostatnio starałam się wygrzebać jakieś informacje na temat nostryfikacji polskiego dyplomu, by pracować jako lekarz w Ameryce, ale fora strasznie przestażałe więc czemu nie zacząć odświeżyć to trochę.

Z taką ortografią to kiedyś ciężko byłoby zdać maturę (3 błędy równały się anulacją egzaminów) a co dopiero powiedzieć o jakichkolwiek studiach. Z drugiej strony to teraz każdy pracownik służby zdrowia (na każdym szczeblu i w jakimkolwiek kraju) ma zapewniony suty hajs na najbliższe 20 lat. Nie ma sensu wycierać się po niepewnych zagranicach.

[MeganMarkle]

Nie przeczytałam całości posta bo za długi dla mnie :p ale pokop trochę mocniej na tym forum bo tematy jak będąc lekarzem z PL zacząć praktykować zawód w usa już się prZewijaly. Pamietam tylko, że bylo bardzo ciężko i wiązało się z powtórzeniem rezydentury i wyłożeniem kupy kasy, ale szczegółów nie pamietam. Może @Jackie coś pomoże?