Możliwy scenariusz jeśli podejmę teraz pracę w PL

[kubaz]

Witam, jest taka hipotetyczna sytuacja.

Podejmuję w najbliższych dniach nową pracę i chciałbym wobec zaistniałej sytuacji w niej pracować ok. 1.5 roku (skoro nie da rady wycisnąć dłużej), co by to w miarę sensownie w CV wyglądało. Przypuśćmy, że wylosowany zostałem w DV-2023, powiedzmy 02.2023 miałbym rozmowę w ambasadzie, a w marcu bym wyleciał. Wskazałbym adres hotelu do wysłania GC i pomieszkałbym w tym lokum miesiąc. Otrzymałbym w tym czasie Green Card i wrócił do Polski (na dozwolony czas), a to z uwagi na wspomniany fakt, że chciałem jeszcze trochę popracować dla tej firmy z Polski (gdyż do tego momentu mój staż w firmie wyniósłby dopiero 9 miesięcy) - teoretycznie praca zdalna, ale chciałbym tymczasowo wracać, bo zarabiać PLNy, a wydawać $$ to dość konkretnie rani budżet.

Czyli wracając do Polski załóżmy 04.2023, zostałbym tu 6 miesięcy, więc przepracowałbym łącznie 05.2022 - 10.2023 - więc mniej więcej zgodnie z moim założeniem. W międzyczasie jeszcze w Polsce szukałbym już pracy w Stanach.

Po tym, rozwiązałbym umowę o pracę, przeniósłbym się na dobre do USA i jeśli poszłoby po mojej myśli to już w pierwszych dniach bym dogadywał nową pracę.

Czy to dobry i możliwy scenariusz?

[Xarthisius]

Poczekaj te 9 dni, a potem bedziesz sobie tworzyl scenariusze.

[pelasia]

To jak wydawanie pieniedzy z totka, jeszcze przed jej wyslaniem. Ale kto bogatemu zabroni...

[kenadams]

22 minutes ago, kubaz said:

Witam, jest taka hipotetyczna sytuacja.

Podejmuję w najbliższych dniach nową pracę i chciałbym wobec zaistniałej sytuacji w niej pracować ok. 1.5 roku (skoro nie da rady wycisnąć dłużej), co by to w miarę sensownie w CV wyglądało. Przypuśćmy, że wylosowany zostałem w DV-2023, powiedzmy 02.2023 miałbym rozmowę w ambasadzie, a w marcu bym wyleciał. Wskazałbym adres hotelu do wysłania GC i pomieszkałbym w tym lokum miesiąc. Otrzymałbym w tym czasie Green Card i wrócił do Polski (na dozwolony czas), a to z uwagi na wspomniany fakt, że chciałem jeszcze trochę popracować dla tej firmy z Polski (gdyż do tego momentu mój staż w firmie wyniósłby dopiero 9 miesięcy) - teoretycznie praca zdalna, ale chciałbym tymczasowo wracać, bo zarabiać PLNy, a wydawać $$ to dość konkretnie rani budżet.

Czyli wracając do Polski załóżmy 04.2023, zostałbym tu 6 miesięcy, więc przepracowałbym łącznie 05.2022 - 10.2023 - więc mniej więcej zgodnie z moim założeniem. W międzyczasie jeszcze w Polsce szukałbym już pracy w Stanach.

Po tym, rozwiązałbym umowę o pracę, przeniósłbym się na dobre do USA i jeśli poszłoby po mojej myśli to już w pierwszych dniach bym dogadywał nową pracę.

Czy to dobry i możliwy scenariusz?

Spokojnie zdążysz wyrobić planowany staż. Powiem więcej, jeśli chcesz w tej firmie przepracować i 10 lat to też dasz radę ;-) 

A tak serio, skoro już pytasz, to po wjeździe do USA nie trzeba czekać na zieloną kartę. Stempla w paszporcie można używać jako GC do wjazdu (bodaj przez pierwszy rok).

[kubaz]

14 minut temu, kenadams napisał:

Spokojnie zdążysz wyrobić planowany staż. Powiem więcej, jeśli chcesz w tej firmie przepracować i 10 lat to też dasz radę ;-) 

A tak serio, skoro już pytasz, to po wjeździe do USA nie trzeba czekać na zieloną kartę. Stempla w paszporcie można używać jako GC do wjazdu (bodaj przez pierwszy rok).

Aaa czyli mówisz, że wystarczy nawet wlecieć i od razu wylecieć tego samego dnia? Ale czytałem, że za pierwszym razem urzędnikowi na lotnisku trzeba przedstawić na jaki adres GC ma dojechać. Przecież nie podam adresu w Polsce ;P 

[kenadams]

5 minutes ago, kubaz said:

Aaa czyli mówisz, że wystarczy nawet wlecieć i od razu wylecieć tego samego dnia? Ale czytałem, że za pierwszym razem urzędnikowi na lotnisku trzeba przedstawić na jaki adres GC ma dojechać. Przecież nie podam adresu w Polsce ;P 

Tak, wystarczy. Adres trzeba podać już na etapie wypełniania wniosku o wizę (DS-260). Potem można go zaktualizować jeszcze podczas rozmowy w ambasadzie i właśnie na wjeździe.

Ale spokojnie. Po pierwsze, nie napalałbym się, masz szanse na wylosowanie ok. 1:100. Po drugie, nawet po wylosowaniu ten proces jest tak ślamazarny i samo uzyskanie wizy jest tak niepewne (szczególnie w ostatnich latach), że i tak nie ma co się napalać a na pewno zdążysz jeszcze przeczytać cały internet. Co roku jest wątek dla wylosowanych na tym forum, z odnośnikami do poprzednich i tam z pewnością dostaniesz znajdziesz wszystkie odpowiedzi.

[Kora83]

Hej,ja tez bede musiala podac adres do hotelu,co mnie martwi ta cala organizacja. Nie rozumiem czemu ktos na tym forum podal kilka razy adres Bialego Domu,chyba zeby tylko bardziej wkurzyc osoby,ktore maja problem z adresem.
Ja tak jak Ty chyba bym nie zrobila Kubaz,bo to strata czasu siedziec przez miesiac i wydawac pieniadze,a przeciez mieszkac miesiac w hotelu to duzy wydatek plus jeszcze dochodzi jedzenie,bilety i telefon.
A karta niektorym nawet przychodzi do 3 miesiecy.

Sent from my SM-A415F using Tapatalk

[kubaz]

14 minut temu, Kora83 napisał:

Hej,ja tez bede musiala podac adres do hotelu,co mnie martwi ta cala organizacja. Nie rozumiem czemu ktos na tym forum podal kilka razy adres Bialego Domu,chyba zeby tylko bardziej wkurzyc osoby,ktore maja problem z adresem.
Ja tak jak Ty chyba bym nie zrobila Kubaz,bo to strata czasu siedziec przez miesiac i wydawac pieniadze,a przeciez mieszkac miesiac w hotelu to duzy wydatek plus jeszcze dochodzi jedzenie,bilety i telefon.
A karta niektorym nawet przychodzi do 3 miesiecy.

Sent from my SM-A415F using Tapatalk
 

@Kora83 to co byś zrobiła na moim miejscu? :| 

[Kora83]

Myslac o tym,jesli musialabym podac adres do hotelu,to wyslalabym email do wybranego hotelu z wytlumaczeniem calej sytuacji i poprosila czy bylaby mozliwosc wyslania przez nich email,ze karta juz doszla. Ppo przekroczeniu granicy poszlabym jeszcze raz do kieroenika owego hotelu czy taka mozliwosc jest nadal aktualna.

Sent from my SM-A415F using Tapatalk

[kubaz]

2 godziny temu, Kora83 napisał:

Myslac o tym,jesli musialabym podac adres do hotelu,to wyslalabym email do wybranego hotelu z wytlumaczeniem calej sytuacji i poprosila czy bylaby mozliwosc wyslania przez nich email,ze karta juz doszla. Ppo przekroczeniu granicy poszlabym jeszcze raz do kieroenika owego hotelu czy taka mozliwosc jest nadal aktualna.

Sent from my SM-A415F using Tapatalk
 

@Kora83Aaa.. czyli etapami.

1) Wysłać z Polski emaila do obslugi hotelu z zapytaniem czy mogliby odebrać i przechować moją GC,

2) Przylecieć do USA po raz pierwszy i podejść do tego hotelu i potwierdzić, że jest taka możliwośc. 

3) Wrócić do Polski. 

4) Kiedy dostanę email, że zielona karta do nich dotarła, przylecieć drugi raz i ją odebrać. 

5) Wrócić do Polski na do pół roku, 

6) Rozwiązać umowę z pracodawcą i polecieć już na dobre do USA. 

 

Czyli to tak wg Ciebie powinno wyglądać?