eva2 Napisano 1 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2005 Witam! w grudniu po raz pierwszy lecę na święta do USA (Chicago). Chcę tam zostać jak najdłużej... Najbardziej obawiam się odprawy i zastanawiam się, czy ilość wwożonych pieniędzy ma jakieś znaczenie? Ile Waszym zdaniem dobrze jest mieć przy sobie kasy? Na co należy zwracać uwagę podczas odprawy? co mówić, czego nie? Poradźcie mi - bardzo proszę i pozdrawiam
KB Napisano 1 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2005 Zdaje sie, ze do $10.000 mozesz wwozic bez zglaszania, ale moze ktos ma dokladniejsze informacje.
sly6 Napisano 1 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 1 Grudnia 2005 KB faktycznie to jest kwota max jaka mozna wwiesc bez zgloszenia podczas odprawy lub tez rownowartosc w innej walucie jak i w papierach wartosciowych .. mow to samo co w Ambasadzie
eva2 Napisano 2 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 Dziękuje wam bardzo za odpowiedź. Myślałam, że można mniej kasy wwozić. Sen z oczu spędza mi jednak sama odprawa na lotnisku w stanach ... Czy faktycznie dużo osób zawracają do Polski, czy są to sporadyczne przypadki?
iskra Napisano 2 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 mam ten sam problem strach przed odprawą... mam jednak nadzieje , ze nie jest tak źle..... eva2 jak tylko znajdziesz się w chicago napisz jak było na imigracyjnym.. eva2 masz juz bilet? za ile kupiłaś.... czesc
sly6 Napisano 2 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 zawracaja ludzi ktorzy byli w USA i cos zrobili lub tez jada do pracy ... nie ma co sie bac
eva2 Napisano 2 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 Też mam nadzieję, że za pierwszym razem nie powinno byc problemów...ale mimo wszystko, mam stracha. Co do pytania Iskry- to bilet kupiłam 2 tygodnie temu za 2.300 w TOT-cie. Myśle, ze to dość niska cena. A Ty już masz wykupiony? Ja dojadę i dorwę się do netu - obiecuję, że napiszę, i podzielę się z Wami radami - co i jak. Tymczasem serdecznie pozdrawiam i ewentualnie czekam na kolejne opinie na temat odprawy. pa
KB Napisano 2 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 Jesli nie masz tam nikogo z bliskiej rodziny nielegalnie, co by moglo nagle wyjsc na granicy, to nie masz sie czego obawiac. Naprawde nie cofaja ludzi wobec ktorych nie maja podstaw do podejrzen. Gdybys siedziala tam 6 miesiecy i wracala po kilku miesiacach pobytu w Polsce to mogliby sie przyczepic.
eva2 Napisano 2 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 W sumie jadę do rodziny, która ma obywatelstwo USA. A jak wygląda sprawa z paszportami...Czy to prawda, że sa problemy, jeśli ktoś ma stary - niebieski paszport?
Chomik Napisano 2 Grudnia 2005 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2005 Czy to prawda, że sa problemy, jeśli ktoś ma stary - niebieski paszport? Nie...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.