she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 TO ZNACZY ZE JAK PRZYJDE ZE ZWOLNIENIA TO MOGA MNIE ZWOLNIC?TAK SOBIE...DO TEJ P[ORY NIE MIALA ZADNYCH DOLEGLIWOSCI JESLI PRZESTRZEGALAM ZALECEN LEKARZA A JAK MAM UDOWODNIC ZE TO CO SIE STALO TO NIE MOJA CHOROBA TYLKO ZRANIENIE W PRACY? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 TO DLACZEGO KLAMALA?BALA SIE CZEGOS? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 wiec moja kierowniczka postawila sprawe jasno:bez papierka lekarskiego nic nie moge zrobic,przenies na lzejsza prace nic...jakby to wszystko bylo ok to dlaczego KLAMALA ZE NIE ROBILAM PRACY ZA NIA-KIEDY SIE ZRANILAM I ZE WOGLE NIE DOSTALA ODEMNIE PAPIERKA LEKARSKIEGO?PytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnikPytajnik??KIEDY JEJ DALAM nie wiem dlaczego klamala, nie wiem co powiedziala, mnie przy tym nie bylo, ja nie widzialam zadnych dokumentow. Dla niej moglo byc jasne, ze to co moze zrobic ona to kazdy inny pracownik moze tak samo zrobic. To, ze jestes chora powinno bylo byc WYRAZNIE zaznaczone przy przyjmowaniu sie do pracy. Powiedzialas im na co chorujesz? Zaznaczylas to w jakiejkolwiek aplikacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 nie :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 czyli z reka na sercu niech pani mi powie czy jakbym poszla z tym do sadu nie wskoram nic?nawet jesli podczas testow jakie ma m przejsc ze to co mam bedzie do konca moich dni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 TO ZNACZY ZE JAK PRZYJDE ZE ZWOLNIENIA TO MOGA MNIE ZWOLNIC?TAK SOBIE...DO TEJ P[ORY NIE MIALA ZADNYCH DOLEGLIWOSCI JESLI PRZESTRZEGALAM ZALECEN LEKARZA A JAK MAM UDOWODNIC ZE TO CO SIE STALO TO NIE MOJA CHOROBA TYLKO ZRANIENIE W PRACY? a masz kontrakt, ktory gwarantuje ci prace do okreslonego czasu? Jesli nie masz to wg prawa moga cie zwolnic. Moga cie zwolnic nawet za to, ze nie przyznalas sie, ze bylas chora (jesli nie ma nigdzie o tym wspomniane). I jesli maja przecietnego prawnika (nie dobrego, tylko przecietnego) to chocbys ich skarzyla to przegrasz. Narazilas firme na ryzyko, ze cos ci sie moze stac ze wzgledu na stan zdrowia, ktory mialaz zanim przyjelas sie do pracy. Nie wiem jak mozesz to udowodnic, bo Ty juz bylas chora, Ty juz sie leczylas. Gdyby to sie stalo nagle to wtedy nie byloby problemu, ale jesli ktos sie wczesniej leczyl to jest to gora lodowa aby w ogole cokolwiek osiagnac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 pani ustosunkuje sie do takie odp.na moj problem inna osoba mio tak doradzila:do radzilbym nie podejmowac pochopnych decyzji. nalepiej skontaktuj sie z adwokatem ktory zajmuje sie sprawami "workers' compensation". Jak by nie bylo doznalas urazu w czasie pracy (within scope of employment). Mozesz ich takze pozwac o to ze pomimo swiadomosci twojej choroby kazali ci podnosic ciezkie przedmioty (przyjeli dokument ktory im dalas tzn. zaakceptowali to). Gdyby ta choroba nie pozwalala ci na wykonywanie pracy - musieli by cie zwolnic. Nie zwolnili cie, zatem przez przyjecie zaswiadczenia zaakceptowali twoje ograniczenia. Mozesz chorowac przez rok albo dwa - i zgodnie z workers' compensation law twojego stanu pracodawca bedzie wyplacal ci wynagrodzenie. Pamietaj jednak ZE JESLI ZAACEPTUJESZ swiadczenia od pracodawcy powiedzmy na rok albo dwa, to NIE BEDZIESZ MOGLA GO POZWAC PONOWNIE (chyba ze narazono cie na ten uraz umyslnie). Moze uda ci sie zalatwic 'permanent disability' i wielkie odszkodowanie od pracodawcy i zyc na garnuszku Social Security Administration lowiac ryby w Polsce ;-). Skontaktuj sie z dobrym adwokatem i probuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 12 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 czyli z reka na sercu niech pani mi powie czy jakbym poszla z tym do sadu nie wskoram nic?nawet jesli podczas testow jakie ma m przejsc ze to co mam bedzie do konca moich dni? z reka na sercu to ja wiem jedno - ze ja bym tego nie wziela, bo sad to odrzuci. Work. comp. pomogl ci na tyle na ile bylo to wymagane. Skarbie - testy testami, ale Ty mialas juz od dawna chorobe. I to im wyjdzie. I na tym oprze sie sad. Nie powiedzialas o chorobie bo by Cie do pracy nie przyjeli, tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 aha a co ma wspolnego moja choroba z np:rozlanym dyskiem czy zerwanym nerwem przy kregoslupie z POWODU NOSZENIA CIEZKICH PAKUNKOW? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
she26 Napisano 12 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2005 TAK BALAM SIE ZE MNIE NIE PRZYJMA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.