Wiza b2

[Kamilkamil1991]

Witam.

mam pytanko kilkanaście lat temu byłem w USA chodziłem do szkoły byłem legalnie skończyłem high school i wróciłem do Polski. Będę się starał teraz o wizę b2 ponieważ chciałbym odwiedzić siostrę i chrześniaka i zwiedzić trochę USA. Myślicie że mam szanse dostać wizę? Prowadzę firmę budowlaną w Polsce zarabiam bardzo dobrze mam swój dom podpisane umowy ja budowy. Myślicie że mogę startować czy nie 

[andyopole]

Nie widzę żadnych przeciwwskazań. Wiza Ci jest niepotrzebna, wystarczy ESTA. Zrobisz to online. 

[Kamilkamil]

Ale ja będę latał częściej więc wydaje mi się że wiza b2 jest lepsza. Sorki że z innego konta pisze ale zapomniałem hasła 

[mcpear]

Chyba częstotliwość podróży nie powoduje, że ESTA jest gorsza - nie ma takiej korelacji. ESTA na 100% jest też tańsza $21/2 lata vs $185/10 lat (a od 1 października będzie to $435). Prośba o wizę B2 jeśli oficjalnie przysługuje ci ESTA może być potraktowane jako "red flag". Może oznaczać, że chcesz przebywać na terenie uSA dłużej niż 90 dni albo, że planujesz wlecieć na wizie B1/B2 i dokonać zmiany statusu na studencki aby wydłużyć pobyt na terenie USA relatywnie długo - co może świadczyć, że planujesz visa fraud. 

[andyopole]

3 godziny temu, mcpear napisał:

Może oznaczać, że chcesz przebywać na terenie uSA dłużej niż 90 dni

A moze tam rusztowanie czeka i gumofilce na wymiar?  Zartowalem   

[Kamilkamil1991]

10 godzin temu, mcpear napisał:

Chyba częstotliwość podróży nie powoduje, że ESTA jest gorsza - nie ma takiej korelacji. ESTA na 100% jest też tańsza $21/2 lata vs $185/10 lat (a od 1 października będzie to $435). Prośba o wizę B2 jeśli oficjalnie przysługuje ci ESTA może być potraktowane jako "red flag". Może oznaczać, że chcesz przebywać na terenie uSA dłużej niż 90 dni albo, że planujesz wlecieć na wizie B1/B2 i dokonać zmiany statusu na studencki aby wydłużyć pobyt na terenie USA relatywnie długo - co może świadczyć, że planujesz visa fraud. 

Będę zwiedzał USA i może faktycznie przedłużę sobie pobyt ale co w tym dziwnego stać mnie na to i chce zwiedzić jak najwięcej. Znajomy ma tą este i mówi że w życiu nie poleci już na tym do USA poważny biznesman który wiadomo że wróci do Polski a trzepaki go jak pachołka 

[Kamilkamil1991]

7 godzin temu, andyopole napisał:

A moze tam rusztowanie czeka i gumofilce na wymiar?  Zartowalem   

Woowww popłakali sie ze śmiechu wszyscy zawsze znajdzie się jakiś polaczek z jego zajebistym żartem żenada 

[andyopole]

Godzinę temu, Kamilkamil1991 napisał:

Znajomy ma tą este i mówi że w życiu nie poleci już na tym do USA poważny biznesman który wiadomo że wróci do Polski a trzepaki go jak pachołka 

To się nazywa demokracja, wobec prawa wszyscy są równi. Już niejeden polski "gwiazdor" był obruszony ze go nie chcieli witać z kwiatami tylko grzebali w walizkach i zadawali dziwne pytania. 

edit: "trzepanie" jest dokładnie takie samo, czy to B2 czy ESTA. A już w obecnych warunkach gdy na granicy znajdą w telefonie coś negatywnego o Trumpie to żegnaj Hameryko. Posiadacze GC miewają problemy z wjazdem.

Edytowane 27 Sierpnia przez andyopole

[andyopole]

59 minut temu, Kamilkamil1991 napisał:

Woowww popłakali sie ze śmiechu wszyscy zawsze znajdzie się jakiś polaczek z jego zajebistym żartem żenada 

Już tu byli tacy "bizmesmemy" co im się 90 dniowy pobyt nie kalkulował i koniecznie chcieli zwiedzać Amerykę przez 6 m-cy bo zwrot z inwestycji w bilet na trasie Rzeszów- NYC  był za mały. 

[mcpear]

13 hours ago, Kamilkamil1991 said:

Będę zwiedzał USA i może faktycznie przedłużę sobie pobyt ale co w tym dziwnego stać mnie na to i chce zwiedzić jak najwięcej. Znajomy ma tą este i mówi że w życiu nie poleci już na tym do USA poważny biznesman który wiadomo że wróci do Polski a trzepaki go jak pachołka 

Dlatego jest to "red flag". Dla przeciętnego turysty 90 dni to aż nadmiar. Nikt nie dostaje więcej niż 3 miesiące urlopu. Przy dzisiejszych cenach w USA zadeklarowanie że przyleci się turystycznie na dłużej niż 90 dni spowoduje automatycznie "pytania uszczegółowiające". Jest to bardzo sporadyczny przypadek, że mogąc lecieć na ESTA ktoś decyduje się zgłosić po B1/B2 - skoro budzi to zdziwienie to każdy dociekliwy szuka powodu. Mnie argumentacja: "poważny biznesman w życiu na tym nie poleci" nie przekonuje, życzę powodzenia aby konsula przekonała. Konsul z założenia jest bardziej podejrzliwy.

To co znajomy ci powiedział to raczej mit. Myślę, że zostałby tak samo "przetrzepany" jakby miał wizę B1/B2. To czy przylatujesz na ESTA czy na B1/B2 nie zmienia podejścia do "trzepania". Jeśli zapali się odpowiednio wiele "red flag" urzędnikowi CBP to do "trzepania" dojdzie.

1 października dojdzie dodatkowa opłata 250 dolcy za wizę. Więc jak chcesz ją wyrobić to postaraj się zrealizować to we wrześniu.

Pamiętaj też że jeśli konsul odmówi Tobie wizy B1/B2 to z programu bezwizowego (ESTA) zostaniesz wykluczony. Na jak długo tego nie wiadomo. Teoretycznie nie jest to dożywotnie wykluczenie. W praktyce jest to wykluczenie na bardzo bardzo długi okres.