darop Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 zanim zaczniecie zarabiać "miliony" na sprowadzonych laptopach weście pod uwage że musicie go jeszcze sprzedać już z miejsca 20% mniej będzie wart niż w sklepie a laptopa za 10tyś trudno sprzedać tymbardziej używanego, a jeśli chodzi o notebook dla siebie samego weś pod uwage że taki komputer nie jest przenośny praktynie wogole , duża masa baterie staraczają bardzo krótko no i ostatnia sprawa laptop będzie się bardzo grzał=duży hałas no i przez wyskoką temeprature czas życia notebooka będzie nie długino ale tak pozatym wszysko okay,można zamiast stacjonarnego używać marcin ja się już z tobą nie chce więcej sprzeczać o laptopy a szczególnie co do sluszności ich przywożenia do Polski:) ale -baterie starczają na wystarczająco długo około 2,5 do 3 godzin przy normalnym użytkowaniu(nie przy grach bynajmniej) -mój delik rzeczywiście do lekkich nie należy, ale bez przesady, spokojnie można się posiłować bez zagrożenia skrzywienia kręgosłupa czy czegoś podobnego -hałaśliwy?? co to to nie, jakieś 3 razy mniej(tak na ucho) niż komp stacjonarny -jeśli chodzi o czas życia to zobaczymy myśle że spokojnie wytrzyma 2-3 lata to mi wystarczy, może tego lata dokupie więcej pamiecie, może lepszego twardziela i będzie git ale są też inne zalety, przede wszystkim jakość obrazu, szczególnie jeśli się zainwestuje w dobrą matryce(mam WSXGA+) nie męczą sie tak oczy,co jest dla mnie bardzo ważne bo spędzam jakieś 12 godzin dziennie przed kompem, poprostu piękna sprawa wszystko jednak zależy od tego do czego ten laptop będzie ci potrzebny mi zastępuje stacjonarny i w zupełności wystarcza, mam postawione 3 serwery, kilka dużych narzędzi programistycznych i wszystko śmiga pięknie, nie wiem jak się sprawuje w grach bo nie gram
Mingan Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 rozmawiamy o dellu z dual core certino i GF7800 na pokładzie na nie o twoim laptopie jak domniewam i moja wypowiedz jest apropo tego della a nie twojego 8-)
Mingan Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 notebooki z silny grafikami lecą na bateriach bardzo krótko i są cięższe!
darop Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 no tak w takim razie zwracam honor nie załapałem że odnosisz się do tego zaproponowanego przez monroe
monroe Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 notebooki z silny grafikami lecą na bateriach bardzo krótko i są cięższe! cięższe??!?!?!?!?! ahhh... [wali głową o stół] Widziałeś jak wygląda układ GF7800? Czy Tobie się wydaje, że to cegła ważąca 4kg, doliczając kolejne 4kg kolejnych podzespołów?! A może, skoro wydaje Ci się, że procesor to "dual core", to będzie 2 razy cięższy? Zapewniam Cię, te laptopy nie są cięższe od przeciętnych. Owszem, jeśli zapuścisz sobie Battlefielda 2 na pełnych detalach, to bateria siądzie szybko. Jednakże przy normalnym użytkowaniu (czyli takim do którego przystosowana jest większość laptopów), bateria wytrzymuje spokojnie 3h - GeForce'y z serii "Go" przeznaczone do komputerów przenośnych charakteryzują się o wiele mniejszym poborem energii niż ich "stacjonarne" odpowiedniki. Proszę, poczytaj najpierw, a dopiero później sie wypowiadaj. Wybacz, Mingan, ale śmiech na sali... :?
Mingan Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 tia najśmieszniejsze że siedze właśnie nad materiałamy na duże koło z elektroniki i między innym czytam o półprzewodnikach struktórach układów scalony itp ale dla ciebie to abstrakcja wiesz lepiej 8-) nie masz elementarnej wiedzy więc nie podejmuje się tłumaczenia dlaczego jest tak a nie inaczej
monroe Napisano 9 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2006 tia najśmieszniejsze że siedze właśnie nad materiałamy na duże koło z elektroniki i między innym czytam o półprzewodnikach struktórach układów scalony itp ale dla ciebie to abstrakcja wiesz lepiej 8-) nie masz elementarnej wiedzy więc nie podejmuje się tłumaczenia dlaczego jest tak a nie inaczej Dobrze, więc specu od elektroniki, prosze opisz mi budowę GeForce Go 7800 i procesora Intel T2500. Zapewne przerabiacie ich budowę na zajęciach... Ciekawi mnie, jakim cudem wiesz lepiej, skoro nigdy nie widziałeś ani tego procesora ani tego układu graficznego. Założę się też, że nigdy o nich nie czytałeś... Informuję Cię, że waga Dell'a Inspiron 9400 z tym procesorem i kartą graficzną to 7,6-8 lb, czyli ok. 3,5 kg. Tutaj masz opisy i zdjęcia GeForce'a Go 7800: http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/article...ear_151846.html http://www.idg.pl/news/grafaczytaj.asp?id_...78&obrazek=duzy http://www.extremetech.com/article2/0,1697...,1887475,00.asp Ze względu na przedstawione tutaj fakty, które całkowicie obnażają Twoja wiedze na ten temat, proszę Cię, nie pogrążaj się jeszcze bardziej i nie rób ludziom przysłowiowej "wody z mózgu"... Pozdrawiam. PS. Powodzenia na kolokwium. Mam nadzieję, że nie będzie ono dotyczyło akurat kart graficznych czy procesorów.......
rydzo Napisano 10 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2006 monroe- tez sie nie wymadrzaj bo specjalista nie ejstes w tej dziedzinie. Wczesniej napisales, ze takiego Della to bys sprzedal w Polsce za 9-10 tysiecy. No to powodzenia bo jesli ktos taka kase wydaje to ma pojecie ile to w USA kosztuje i sam tez moze sobie zalatwic. Dlatego nie da nigdy takiego przebicia. Bo tak naprawde to zamiast przeplacic 4-5 tysiecy w stosunku do USA to juz lepiej mozna samemu tam leciec
monroe Napisano 10 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2006 monroe- tez sie nie wymadrzaj bo specjalista nie ejstes w tej dziedzinie. Wczesniej napisales, ze takiego Della to bys sprzedal w Polsce za 9-10 tysiecy. No to powodzenia bo jesli ktos taka kase wydaje to ma pojecie ile to w USA kosztuje i sam tez moze sobie zalatwic. Dlatego nie da nigdy takiego przebicia. Bo tak naprawde to zamiast przeplacic 4-5 tysiecy w stosunku do USA to juz lepiej mozna samemu tam leciec Wybacz, ale śmieszna jest Twoja argumentacja... Ktoś, kto potrzebuje takiego laptopa sam poleci do Stanów tylko po niego?! A co z pieniędzmi na bilet i podróż (wyjdzie go więcej niż można byłoby dać za niego w Polsce)? Co z wizą, której może nie dostać? Co z czasem, którego może nie mieć? Poza tym nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, iż można kupić w USA sprzęt taniej... Nawet jeśli, nie mają czasami możliwości sprowadzenia go z USA. Jeśli mają, cena jest i tak podobna ze względu na cło. Popatrz na Allegro - za 7800 zł. sprzedawany jest podobny Dell, jednak z gorszym procesorem i kartą graficzną... (linka nie podaję, ponieważ nie wiem, czy tu można; wpisz "dell" w wyszukiwarce na Allegro i zobacz, który jest najdroższy z komputerów przenośnych). Natomiast za 7100 zł. również podobny model, jednak także inny procesor i jeszcze gorsza karta (T2400, X1400 z HyperMemory). Skoro ludzie sprzedają takie komputery za taką cenę (a są to jednostki sprowadzone z USA! Popatrz na pierwszą aukcję - gwarancja Della w USA), znaczy, że w Polsce popyt na coś takiego z pewnościa jest... Kwestia jest tylko taka, czy dowalą Ci cło w Polsce, czy nie. Jeśli tak - raczej nic na tym laptopie nie zarobisz, jeśli będziesz miał szczęście, zarobisz spokojnie z 3 tys. zł. Pytam: to mało? PS. "Specjalistą", czyt. wykształconym w dziedzinie informatyki nie jestem i nie uważam się za takiego. Z tymże niektórzy, w tym Ty, piszą takie rzeczy, że zastanawiam się, czy śmiać się czy płakać... (no bo, że takie komputery są cięższe, hałaśliwe, a teraz jeszcze Ty ze swoim: nikt nie przepłaci tyle, tylko pojedzie sobie sam kupić...). LOL
rydzo Napisano 10 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 10 Kwietnia 2006 Jak ktos sobie na wycieczke nie poleci to to ma jakichs znajomych. jakbym chcialk takiego kompa to nie mialbym problemu go sprowadzic z USA - po prostu przez znajomych. A na ceny to nie ma sensu tak patrzec bo na allegro rozne wystawiaja. I te Delle z wyzszej polki nie msa tak rozchwytywane. Na allegro sa (albo byly) dlugi czas wystawiane laptopy HP w cenach nawet po 15 tysiecy a takie mozna bylo i w Polsce kupic za polowe ceny. Watpie aby ktos kto kupuje z allegro Della nie spojrzal z ciekawosci na eBaya. A co do zarobku: teraz piszesz 3 tysiace. Wczesniej, ze spokojnie 4-5 tysiecy. Jak cos to sie zgodze ale z tymi trzema tysiacami i tu tez ciezko tyle wyciagnac. Ja po prostu krytykowalem ta wczesniejsza wypowiedz bo kokosow to sie na takim handlu nie dorobisz. Jakis zysk bedzie ale nie w tysiacach...... A co do ciezaru: to jeszcze nie znam osoby, ktora nosi ze soba 17-sto calowego laptopa. No wiadomo, ze to juz inna klasa ale nadal zapotrzebowanie jest male bo taki Dell to tylko mniejsza stacjonarka, ktora przeniesiesz latwiej jedynie miedzy pokojami ale do pracy nie wezmiesz. I cena powyzej 8 tysiecy juz ogranicza grupe docelowa (dla biznesu odpada) a wiec zostaja normalni klienci z duza kasa.....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.