Jackie Napisano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2006 To sie pospieszyli. Mnie powiedziano w sadzie w Krakowie, ze to zajmie pare miesiecy. Ale albo mialam pecha i trafilam na niekompetentna osobe albo pracowite myszki sa tam niezbyt szybkie. :wink: Załatwianie spraw sądowych w Krakowie trwa wyjątkowo długo. Inne miasta są pod względem o wiele szybsze.
izza Napisano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2006 na K1 to ona moglaby wziac slub latem, tyle ze 2007 lub 2008 r. przeciez zalatwianie tego strasznie dlugo trwa ( zaleznie od stanu ). Wcale nie trwa tak dlugo, ja dostalam K1 po 3 miesiacach od zlozenia petycji (Vermont). Cala procedura nie powinna zajac dluzej niz 6 miesiecy, oczywiscie jezeli dokumenty sie nie zgubia, (z tym roznie bywa) i wszystkie dokumenty wypelni sie poprawnie.
minia Napisano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2006 Moze ktos z Was zna odpowiedz na moje pytanie. My wzielismy slub w USA (maz jest Amerykaninem) i zamierzamy wziasc slub koscielny w Polsce, czy wiecie jakie dokumenty sa wymagane i ile trwa zalatwianie wszystkiego? Maz jest tego samego wyznania, ale nie ma nauk przedmalzenskich. Czy komus udalo sie to obejsc? Przeciez on i tak nic nie zrozumie z tych nauk :oops: !
KB Napisano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2006 To zalezy od kosciola. W niektorych godza sie, zeby jedna osoba przeszla nauki.
sly6 Napisano 27 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2006 minia jesli jest tego samego wyznania to niech wezmie Twoj Maz pismo od swojego proboszcza i powinno byc ok ,druga sprawa niech rodzina porozmawia z ksiedzem co bedzie jeszcze potrzebne. KB to zalezy od Parafii
KB Napisano 27 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2006 Tak, oczywiscie mialam na mysli parafie. :oops:
minia Napisano 27 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2006 Dzieki dziewczyny. Rozmawialam w tamtym roku z ksiedzem i najbardziej przeraza mnie mysl, ze musimy przyjechac nie pozniej niz 3 miesiace przed slubem w celu podpisania dokumentow w kosciele.
barx2a Napisano 28 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2006 To zalezy od kosciola. W niektorych godza sie, zeby jedna osoba przeszla nauki. To musiala byc jakas wyjatkowo tolerancyjna parafia :shock: Moj narzeczony musi zrobic te nauki mimo ze nie ma go w Polsce - ma zrobic je w USA, i mimo ze nie jest katolikiem!!! Co do rozprawy sadowej, to znajomy sedzia z sadu rodzinnego powiedzial mi ze potrzebne sa dwie rozprawy a wyrok uprawomacnia sie po 2 tyg. Moze byc reprezentowany w sadzie przez prawnika ale na jednej rozprawie musi byc osobiscie. To jak to w koncu jest? :?: I jeszcze pytanie z innej beczki: polecacie w Warszwie jakis sklep z sukniami slubnymi? Najlepiej taki gdzie jest mozliwosc pozniejszego zwrotu zakupionej sukni i PRZEDE WSZYSTKIM gdzie nie czeka sie 3 miesiace na uszycie!!!
sly6 Napisano 28 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2006 barx2a to wszystko zalezy od proboszcza jak i od tego czy jestes znana w swojej parafii i Twoja rodzina.
Anya Napisano 28 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 28 Kwietnia 2006 Moj narzeczony musi zrobic te nauki mimo ze nie ma go w Polsce - ma zrobic je w USA, i mimo ze nie jest katolikiem!!! W takim razie nie rozumiem dlaczego bierzecie ślub kościelny. Żebyś mogła się ubrać w białą suknię???
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.