pavel1975 Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 jak i gdzie zalatwiac potem formalnosci zwiazane z GC i statusem rezydenta etc, a ja chcialbym sie zapytac gdzie w ogole mozna znalezc taka obywatelka ktora szybko i bezproblemowo wezmie slub? I nie bedzie stawiala wygorowanych zadan finansowych ))) Kolega sie napalil na ten temat bo to podobno najszybsza droga do GC.
Jackie Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 jak i gdzie zalatwiac potem formalnosci zwiazane z GC i statusem rezydenta etc, Takie sprawy załatwia się z USCIS. Dokumenty do wypełnienia mozna ściągnąć z netu i wysłać pocztą. Osobiście trzeba się stawić dopiero na interview. a ja chcialbym sie zapytac gdzie w ogole mozna znalezc taka obywatelka ktora szybko i bezproblemowo wezmie slub? I nie bedzie stawiala wygorowanych zadan finansowych ))) Przypuszczam że w Ameryce W gazetach polonijnych jest sporo takich ogłoszeń. Uwaga - ostatnio czytałam o naciągaczce, panowie wpłacali zaliczkę, a ona się ulatniała. Dodam że obywatelką wcale nie była :rotfl2: A co do "szybko" i "bezproblemowo" - obywatel USA który bierze ślub dla papierów jest przestępcą na równi ze starającym się o GC i można go za to wsadzić do pierdla lub kazać mu płacić spore pieniążki za karę. Jeżeli do tego dodamy że podobno ok. 40% petycji jest odrzucanych, z czego znaczna część na podstawie podejrzenia że był ślub dla papierów, "bezproblemowo" to chyba za duże oczekiwania Jeżeli zaś udowodnią Tobie że wziąłeś slub po to by dostać GC to masz zakaz wjazdu do USA na zawsze i zakaz starania się o GC do końca życia, nawet najlepszy prawnik i waiver nie pomoże. Tak więc jest to ryzyko.
pavel1975 Napisano 10 Maja 2006 Autor Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 jak i gdzie zalatwiac potem formalnosci zwiazane z GC i statusem rezydenta etc, Takie sprawy załatwia się z USCIS. Dokumenty do wypełnienia mozna ściągnąć z netu i wysłać pocztą. Osobiście trzeba się stawić dopiero na interview. a ja chcialbym sie zapytac gdzie w ogole mozna znalezc taka obywatelka ktora szybko i bezproblemowo wezmie slub? I nie bedzie stawiala wygorowanych zadan finansowych ))) Przypuszczam że w Ameryce W gazetach polonijnych jest sporo takich ogłoszeń. Uwaga - ostatnio czytałam o naciągaczce, panowie wpłacali zaliczkę, a ona się ulatniała. Dodam że obywatelką wcale nie była :rotfl2: A co do "szybko" i "bezproblemowo" - obywatel USA który bierze ślub dla papierów jest przestępcą na równi ze starającym się o GC i można go za to wsadzić do pierdla lub kazać mu płacić spore pieniążki za karę. Jeżeli do tego dodamy że podobno ok. 40% petycji jest odrzucanych, z czego znaczna część na podstawie podejrzenia że był ślub dla papierów, "bezproblemowo" to chyba za duże oczekiwania Jeżeli zaś udowodnią Tobie że wziąłeś slub po to by dostać GC to masz zakaz wjazdu do USA na zawsze i zakaz starania się o GC do końca życia, nawet najlepszy prawnik i waiver nie pomoże. Tak więc jest to ryzyko. to wszystko wiem, ale dziekuje za info, chodzilo mi o konkretne tytuly gazet, adresy stron etc.
Loki Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 jak i gdzie zalatwiac potem formalnosci zwiazane z GC i statusem rezydenta etc, Takie sprawy załatwia się z USCIS. Dokumenty do wypełnienia mozna ściągnąć z netu i wysłać pocztą. Osobiście trzeba się stawić dopiero na interview. a ja chcialbym sie zapytac gdzie w ogole mozna znalezc taka obywatelka ktora szybko i bezproblemowo wezmie slub? I nie bedzie stawiala wygorowanych zadan finansowych ))) Przypuszczam że w Ameryce W gazetach polonijnych jest sporo takich ogłoszeń. Uwaga - ostatnio czytałam o naciągaczce, panowie wpłacali zaliczkę, a ona się ulatniała. Dodam że obywatelką wcale nie była :rotfl2: A co do "szybko" i "bezproblemowo" - obywatel USA który bierze ślub dla papierów jest przestępcą na równi ze starającym się o GC i można go za to wsadzić do pierdla lub kazać mu płacić spore pieniążki za karę. Jeżeli do tego dodamy że podobno ok. 40% petycji jest odrzucanych, z czego znaczna część na podstawie podejrzenia że był ślub dla papierów, "bezproblemowo" to chyba za duże oczekiwania Jeżeli zaś udowodnią Tobie że wziąłeś slub po to by dostać GC to masz zakaz wjazdu do USA na zawsze i zakaz starania się o GC do końca życia, nawet najlepszy prawnik i waiver nie pomoże. Tak więc jest to ryzyko. hehe, a myslalem, ze odpowiedz bedzie typu: forum to nie miejsce na zaltwianie takich spraw. Spraw, ktore sa przestepstwem A tu kubel rzeczowy 'zimnej wody' . Wziasc malzenstwo mozna - tak, ale sa konsewkwencje, a ktos komu wydaje sie, ze w internecie znajdzie odpowiedz jak zdobyc nielegalnie obywatelstwo nie powinien tego wogole probowac. To nie tak sie zalatwia.
Jackie Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 Z ciekawości zaczęłam szukać takich ogłoszeń w necie i jestem rozbawiona tym co znalazłam Pomijając ogłoszenia "dla papierów" można trafić na takie oto cukrusie: "Szukam chlopaka/przyjaciela, ktory powaznie mysli o zalozeniu rodziny, a przynajmniej o stalym zwiazku. Moje wymagania nie sa az tak wysokie: musisz byc wesoly, pracowity, zaradny i szczery. Jestem osoba raczej zaradna i pracowita, ale tez lubie sie zabawic. Jestem obywatelka tego kraju i mam w miare dobra prace, wiec nie polece na "papiery" ani na kase. Z drugiej strony nie chce zapoznac kogos "nielegalnego" poniewaz nie wierze w bajki." "Szukam malzonki z us paszportem lub GC, jestem otwarty na rozsadne propozycje. (Nie wiem dlaczego w opisie jest region Brooklyn, jestem z Virgini, ale to bez znaczenia, w tej sprawie jestem dostepny w calym US)" :D "OBYWATEL USA SZUKA ZONY,PARTNEKI 46 ,obywatel USA ,polskiego pochodzenia. Calkowicie normalny i calkowicie nie idealny. Zamieszkaly florida. Szukam partnerki,zony,milej szczuplej dziewczyny 28-35 lubiacej cieply klimat na florida. Szukam osoby zdecydowanej a nie osob wymieniajacych emails w nieskonczonosc." :peace: "Ja kawaler 34/175/68 wykształcony czuły lojalny katolik o wielu zainteresowaniach zam.w stolicy Meksyku. Ty Słowianka, bezdzietna, szczupła panna do 31 do 175 chcaca zamieszkać w moim kraju, Napisz w angielskim lub hiszpańskim dołacz swoje foto a być może zostaniemy razem. " :rotfl2: Najlepsze na koniec: "Dyskretnie zasponsoruje dziewczyne w wieku do 28 lat, Nowy Jork lub rejon Nowego Jorku." Ciekawe jak wygląda "niedyskretne" sponsorowanie?
arrian Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 Ja takich ludzi nierozumiem czego oni chca sie żenic tylko dla obywatelstwa?? Przeciez jak jedzie jakis chłopak w wieku 20-25 lat do ameryki, zna język dobrze i niejest jakimś potworem :wink: to przeciez znajdzie sobie prawdziwą zone a nie tylko dla papierów no chyba ze ktos emigruje mając 40 lat to bedzie problem. Sam mam zamiar wyjechcac na stałe ale pierw musze sie perfekt języka nauczyc i napewneo niebede płacić nikomu za ślub. Pożyje ze 2 lata nielegalnie albo i krócej i znajde sobie prawdziwą miłość, bede chodził do barów, na dyskoteki to niewiedze problemu z jej znalezieniem ale język to już podstawa bo bez niego to sie napewno nieznajdzie
kubakj Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 Ja takich ludzi nierozumiem czego oni chca sie żenic tylko dla obywatelstwa?? Przeciez jak jedzie jakis chłopak w wieku 20-25 lat do ameryki, zna język dobrze i niejest jakimś potworem :wink: to przeciez znajdzie sobie prawdziwą zone a nie tylko dla papierów no chyba ze ktos emigruje mając 40 lat to bedzie problem. Sam mam zamiar wyjechcac na stałe ale pierw musze sie perfekt języka nauczyc i napewneo niebede płacić nikomu za ślub. Pożyje ze 2 lata nielegalnie albo i krócej i znajde sobie prawdziwą miłość, bede chodził do barów, na dyskoteki to niewiedze problemu z jej znalezieniem ale język to już podstawa bo bez niego to sie napewno nieznajdzie A jak sie zakochasz nie w Amerykance?? Myslisz, ze tak łatwo ożenić się z Amerykanką? Trzeba ją umiejętnie oszukać, aby dała się oszukać. Potem i tak musisz z nią żyć do momentu, aż dadzą ci pełną zieloną kartę, a w USA często się rozwodzą i panience możesz znudzić się w ciagu 3 lat i bye bye GC
Isza Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 A jak sie zakochasz nie w Amerykance?? No właśnie. Mnie się to zdarzyło, zakochałam się w nie-Amerykanienie, który jest nielegalnie :sciana: . I co? Powinnam się teraz odkochać i zakochac w Amerykaninie jeśli zechcę zostać w USA? Heh, słyszałam że pary nielegalnych znajdują czasem pary Amerykanów, którzy potrzebują kasy, biorą śluby i mieszkaja sobie w 4 :twisted: . Chyba idealne rozwiązanie dla nas :wink: A tak powaznie- mój szef miał (tj.ma) żonę Amerykankę. Niby "prawdziwą"- są małżeństwem od 7 lat i maja 2 dzieci. On ma GC, nieźle mu się powodzi. Ale... Patrząc na niego, atrakcyjnego faceta, za którym oglądaja się wszystkie laski i na nią, 150-kilową, zapuszczoną babę w krótkich spodenkach - trudno jakoś uwierzyć, że to małżeństwo z miłości. Nie wiem, czy ona zdaje sobie sprawę, że on zdradza ją na wszystkie strony. Może jest tak naiwna, że wierzy że on jest idealnym mężem i ojcem i jest szczęśliwa. Ale on szczęśliwy na pewno nie jest, tylko wiecznie narzekający i zgorzkniały. Nie chciałabym GC za taką cenę.
arrian Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 no to jest ból jak zakocham sie w nieamerykańce przecież wiadomo że polki najładniejsze na świecie są dlatego jak bede tam jechal to do takiego miasta gdzie jest jak najmniej polaków 8) A co do twojego szefa to moze jest to i prawdziwa miłość w polsce tez sie widzi czasem takie pary ,ale u nas to moze dla pieniędzy. A powiedzcie jak reaguja amerykanskie dziewczyny na polaków czy niemają jakis zachamowań, ustrzeżen co do nas czy normalnie jak do kazdego innego ,wsumie ameryka to kraj emigrantów więc tam powinni to nierobić różnicy im. Bo ja bedąc teraz w polsce to jakoś niemiałbym zadnych obaw ożenic sie z jakąs ukrainka czy rosjanką.
Jackie Napisano 10 Maja 2006 Zgłoś Napisano 10 Maja 2006 A tak powaznie- mój szef miał (tj.ma) żonę Amerykankę. Niby "prawdziwą"- są małżeństwem od 7 lat i maja 2 dzieci. On ma GC, nieźle mu się powodzi. Ale... Patrząc na niego, atrakcyjnego faceta, za którym oglądaja się wszystkie laski i na nią, 150-kilową, zapuszczoną babę w krótkich spodenkach - trudno jakoś uwierzyć, że to małżeństwo z miłości. Nie wiem, czy ona zdaje sobie sprawę, że on zdradza ją na wszystkie strony. Może jest tak naiwna, że wierzy że on jest idealnym mężem i ojcem i jest szczęśliwa. Ale on szczęśliwy na pewno nie jest, tylko wiecznie narzekający i zgorzkniały. Nie chciałabym GC za taką cenę. USCIS nic nie obchodzi czy małżeństwo jest z miłości. Możesz wziąć ślub z facetem dlatego że podoba Ci się sposób w jaki Ci stopy masuje Nie ma też obowiązku skonsumowania małżeństwa. Ma NIE BYĆ DLA PAPIERÓW. I to wszystko Skoro dzieci mają to tak źle nie jest, a może kiedyś i była tam miłośc która wyparowała z czasem...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.