creck Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Napisano 21 Maja 2006 a tak z ciekawosci, jak sie zachowuje urzadzenie elektroniczne gdy sie je podlaczy do 110 zamiast 220V? chodzi mi przede wszystkim o np ladowarki oparte na transformatorach i na scalakach, daja 2 razy mnijesze napiecie, czy jak to jest?
JacekN Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Napisano 21 Maja 2006 No, a ile razy sie bedziesz strzygl podczas pobytu w Stanach?
Jackie Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Napisano 21 Maja 2006 RYPSON I KUBAKJ... przegladalem wiele postów i wy akurat dwaj sie tez wykazujecie wielką inteligencją i checią pomocy innym ludziom.zasmiecacie forum , ja ja bym byl adminem to za tyle waszych nadętych postów bym wam ograniczył dostep do forum!!! Póki co to z forum się wyrzuca za chamski język, a nie za komentarze, bo to jest publiczne forum i każdemu wolno komentować jak chce, byle niewulgarnie. Są ludzie których dziwi że komuś żal wydać 10 dolarów na maszynkę - i co z tego? To Twoja sprawa, Twoja maszynka i Twoje pieniądze. Wystarczy że odpiszesz że nie będziesz wyrzucał pieniędzy, nie trzeba wyzywać od pajaców.
studentx Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Napisano 21 Maja 2006 do Creck: maszynka z Europy na 220V dziala w US dwa razy wolniej,cos jakby w zwolnionym tempie:) __________________ =>Zurich=>Chicago 5.06.2006
_PiteR_ Napisano 21 Maja 2006 Zgłoś Napisano 21 Maja 2006 do Creck:maszynka z Europy na 220V dziala w US dwa razy wolniej,cos jakby w zwolnionym tempie:) __________________ =>Zurich=>Chicago 5.06.2006 no wlasnie no i przez to troszke szarpie wlosy ale jak juz wczesniej pisalem da sie ostrzyc. jezlei ktos sie strzyze raz w tygodniu jak np ja to dla niego sprawa strzyzenia i tym samym maszynki jest bardzo wazna jak ktos sie strzyze raz na miesiac to nie warto barc maszynki tylko zaczac zapuszczac wlosy kumpel rzyjechal do USA wystrzyzony na zolnierza wyjechal po 3,5 miecha z wlosami ala surfer i do dzis ich nie scial
rypson Napisano 22 Maja 2006 Zgłoś Napisano 22 Maja 2006 Podaje sie do dyspozyci adminow jesli uwazaja ze nie swiece inteligencja i zasmiecam forum, ublizam ludziom, NIE POMAGAM w zaden sposob to prosze o dozywotniego bana..... to raz... a dwa zebys troche cial pomyslec i sie wysilic... choc o bardzo zadko wypominam ludziom bo wiem ze kazdy chce byc traktowany indywidualnie to calkiem naturalne to powiem ci ze bys wcisnal taki napis SZUKAJ z koleczkiem i kreseczko co tworzy lupe... czyli cos np do szukania szczegolow... po wpisaniu 110 v lub jak chcesz 220 v : http://usa.info.pl/phpBB2/search.php?mode=results 13 rezultatow z czego w 5 mozna znalezc odpowiedz na twoje pytanie.... ja naprawde rozumiem to ze szukasz informacji po to jest grono po to pytasz o konkret... i jesli chcesz tak bardzo oszczedzac to pomysl sobie o co pytasz... bo jak ma dzialac maszynka jesli gniazdko masz zupelnie inne to raz... dwa napiecie w gniazdku jest mniejsze niz w EU to dwa... a trzy musisz kupic cos co zamieni prad w taki zeby twoja masyznka zadzialala i przejsciowka pewnie kosztuje z 10$ wiec chyba lepiej kupic nowa maszynke co ?? dla mnie strzyzenie jest tez bardzo wazne bo raz w tygodniu to podstawa...moze jestem malo inteligentny i mysle pusto... no co zrobic ameryka robi z ludzi pustakow... bo wiesz tutaj jest pieknie i wspaniale i nie musimy sie martwic o nic nawet pieniedzy z ulicy nie chce sie podnosic.... takie zycie....
pavel1975 Napisano 23 Maja 2006 Zgłoś Napisano 23 Maja 2006 po co mam kupowac maszynke do wlosow w stanach skoro mam juz jedna w polsce.. co potem zrobie ? przywioze bede miec 2 maszynki? przeciez jednej nie wyrzuce.... nie jestem takim zakichanym bananem jak ty i szanuje wartosc pieniadze.. Biorac pod uwage Twoj stosunek do 8$ wydanych na maszynke powienienes miec raczej nick MOJstarytociec :twisted:
kubakj Napisano 24 Maja 2006 Zgłoś Napisano 24 Maja 2006 Nie wiem tez czy maszynka nie bedzie ostro warczec po takiej zmianie, bo kiedys z USA ktos przywiozl i slyszlaem jak ona chodzi po zmianie napiecia. Aha jak sie wlaczy taka do gniazdka 110 (co ma tylko w planach dzialanie 220), to sie spali!
pavel1975 Napisano 24 Maja 2006 Zgłoś Napisano 24 Maja 2006 Aha jak sie wlaczy taka do gniazdka 110 (co ma tylko w planach dzialanie 220), to sie spali! chyba cos Ci sie pochrzanilo, spalic to sie moze amerykanski sprzet chodzacy na 110v w polskim gniazdku 220v (jezeli przechodzi tylko przez zwykla przejsciowke a nie konwerter napiecia) ale nigdy odwrotnie. Jezeli sprzet jest przystosowany do przyjmowania pradu o napieciu 220v to jak ma sie spalic jezeli dostaje o polowe mniej? Moja polska maszynka chodzila na amerykanski prad wylacznie akustycznie - warczalo ale za dostawala za malo pradu zeby noze ruszyly z miejsca.
webuser Napisano 26 Maja 2006 Zgłoś Napisano 26 Maja 2006 Moja polska maszynka chodzila na amerykanski prad wylacznie akustycznie - warczalo ale za dostawala za malo pradu zeby noze ruszyly z miejsca. Kurcze też nad tym myślę. Choć głowa podpowiada mi, że to bez sensu. Mogę spytać jaką miałeś maszynke, jakiej firmy?? Ile Wat? Może to mnie utwierdzi w przekonaniu by nie brać.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.