widlek Napisano 28 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Października 2006 ... ja zmienilem z J1 na F1 w tym roku - sytuacja skomplikowana (zona tutaj, forma I-130 zlozona na mnie) a ja sie staralem o wize nieimigracyjna F1, czyli z zamiarem powrotu do ojczystego kraju... ale udalo sie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 28 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Października 2006 miales bardzo duzo szczescia... forma I-130 nie ma tu nic do rzeczy, najwazniejsza jest wiza J (mowie tu o przupadku W&T, bo jesli jest to au pair badz wiza szkoleniowa J - to co innego). Znam ososby, ktore z J staraly sie na Columbia czy na Fordham - i nic nie wyszlo. Generalne z tego co widze to i tak duzo prosciej jest zmienic z B na F niz z J na F. Ale prosze pamietac, ze kazda decyzja nie zalezy od komputera tylko od czlowieka, a ci ktorzy tam pracuja sa naprawde rozni - dla jednego przeszkoda bedzie to, ze nie masz 'prospective student', a drugi nie spojrzy w dokumenty i wyda decyzje pozytywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
widlek Napisano 28 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Października 2006 ... posiadalem wize j1 (bylem na internship). Piszac, ze mam zlozona na mnie I-130 mialem na mysli przeciwienstwo - staram sie o wize nieimigracyjna a w przyszlosci bede staral sie o zielona karte(I-130). Na to zwracal mi uwage kazdy Student Adviser. Moja idea bylo oczywiscie pozostanie legalnie w tym kraju, udalo sie i nie mowie ze nie mialem szczescia, bo nikt nie ma pewnosci jaka bedzie decyzja. Moja determinacja byla spora, musialem sprawdzic czy ta opcja sie uda, bo siedzenie znowu w Polsce( mialem wczesniej odmowe na B1 i J1 z powodu I-130) i czekanie na wize imigracyjna to sporo czasu osobno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 28 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Napisano 28 Października 2006 ... posiadalem wize j1 (bylem na internship). Piszac, ze mam zlozona na mnie I-130 mialem na mysli przeciwienstwo - staram sie o wize nieimigracyjna a w przyszlosci bede staral sie o zielona karte(I-130). Na to zwracal mi kazdy Student Adviser. Moja idea bylo oczywiscie pozostanie legalnie w tym kraju, udalo sie i nie mowie ze nie mialem szczescia, bo nikt nie ma pewnosci jaka bedzie decyzja. Moja determinacja byla spora, musialem sprawdzic czy ta opcja sie uda, bo siedzenie znowu w Polsce( mialem wczesniej odmowe na B1 i J1 z powodu I-130) i czekanie na wize imigracyjna to sporo czasu osobno... Nie wiem co Ci mowil Students Adv., ale nie mial racji do konca. Petycje I-130 ma znaczenie kiedy ubiegasz sie o wize wydawana przez konsulat - dokladnie tak jak bylo w Twojej sytuacji. Natomiast przy zmianie statusu w USA nie ma to znaczenia i masz przyklad na sobie, ze status Ci zmieniono. Ja nigdy nie spotkalam sie aby ktokolwiek nie mial zmienionego statusu na studencki z powodu zlozenia na niego I-130. Owszem, spotkalam sie z tym przy przedluzaniach wizy turystycznej, ale nie przy wizie studenckiej. Nie jest nigdzie prawnie zabronione, ze ktos kto ma wize nieimigracyjna nie moze byc sponsorowany na zielona karte. Owszem, mowi sie ze niby tylko wiza H1B ma te prawna mozliwosc aby i miec wize i byc sponsorowanym, ale w zyciu jest tak, ze nikt sie na ten przepis nie powoluje. Sa tu setki tysiecy studentow majacych zlozone petycje przez rodzine badz pracodawcow i zycie pokazuje, ze dostaja oni Green Cards. Zreszta jedna z bardzo popularnych drog aby tu byc leganie np. w przypadku zon rezydentow, jest wlasnie wiza studencka, kiedy toczy sie I-130. Jedyna przeszkoda jest kiedy ktos tu pracuje bez EAD - wtedy moga, ale nie musza, byc problemy. Ale generalnie z internship jest ciezko zmienic wize na studnecka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olenka2107 Napisano 29 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Witam serdecznie, Dziekuje za wszystkie rady i komentarze. Jednakze mam jeszcze kilka pytan. Czy na przyklad, jesli szkola trzyma sie zasady, ze nie wydaje I20 studentowi, jesli ten jest na terytorium USA, tak jak najpierw musi wrocic do swojego kraju, to czy jednak jest mozliwosc zeby przekonac ich do zrobienia wyjatku od reguly? Mowiac przekonac, mam na mysli porozmawiac najpierw z profesorami, zeby moze oni jakos "zmusili" departament dla studentow zagranicznych, do wydania I20. Z jedna szkola mam wlasnie taki problem. Po pierwsze, mezczyzna poinformowal mnie, ze I20 musza wyslac za granice do kraju z ktorego pochodze, a nastepnie powiedzial, ze nawet jesli wydalby mi tutaj, to nie ma szans na zmiane statusu. Moim zdaniem, nie mowil On calej prawdy. Druga kwestia, o ktora chcialam jeszcze zapytac, to data, kiedy wedlug prawa powinnam zaczac uczeszczac na zajecia. Sadzilam, ze dopoki nie dostane odpowiedzi z USCIS, to jestem tu legalnie, nawet po wygasnieciu obecnej wizy. Tak wiec problem jest w tym, ze nie zdaze zmienic statusu na semestr wiosenny, tj. polowa stycznia. A zeby starac sie o jesienny, to jest za wszesnie, bo najwczesniej mozna 5 miesiecy przed rozpoczeciem semestru. Czy jest jakas rada na to? Mysle tez o semestrze tzw. letnim, ale nie dowiedzialam sie jeszcze, czy w ogole sa wydawane I20 na ten semestr. Mam znajomego, ktory mi mowi o ludziach, ktorzy byli tu kilka miesiecy bez statusu, a nastepnie przywracano im status na, czy to studencki, czy tez na H1B. Chociaz wydaje mi sie, ze sprawa jest znacznie prostsza z przywroceniem statusu, niz przyznaniem nowego (kiedy sie jest bez statusu). W tym tygodniu wybieram sie na drugi uniwersytet, gdzie wyslalam aplikacje. Mam nadzieje, ze od nich uslysze jakies bardziej pozytywne informacje. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.