majka Posted November 29, 2004 Report Share Posted November 29, 2004 Tak sie zastanawiam... w styczniu wychodze za maz (za amerykanina) i mysle czy nie moglabym niektorych papierow do wizy emigracyjnej zalatwiac na panienskie nazwisko, bo zmiana dokumentow troche potrwa. Wogole pooooomocy nie wiem od czego zaczac czuje sie w tym wszystkim strasznie zagubiona. Nie wiem czy od razu im dostarczac komplet papierow czy tylko ten jeden formularz (yyy gdzies numerek posialam), a potem jak oni cos z tym zrobia dopiero reszta. Wczesniej wyjezdzalam tylko na wize J1 i wszystko zalatwiala za mnie firma ktora organizowala wyjazd, nie bylam nawet w ambasadzie. :cry: Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina Posted December 7, 2004 Report Share Posted December 7, 2004 wejdz sobie na http://www.prawoimigracyjneusa.com i tam jest wszystko (madra jestem, bo sama znalazlam ) aha i wszystko jest po polsku, na pewno cos skorzystasz[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
majka Posted December 7, 2004 Author Report Share Posted December 7, 2004 Sprawdzlam, strona bardzo fajna niestety konkretnie w mojej sprawie niewiele. Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina Posted December 9, 2004 Report Share Posted December 9, 2004 Majka - masz tam wszystko, ale jak nie chesz poczytac sama to ci opowiem - masz wszystko w dziale artykuly w tabelce - napisane co masz zlozyc i gdzie. Po slubie twoj maz sklada na ciebie petycje I-130 do USCIS pod ktore podlega, z tym, ze dokument musi byc wyslany do jednego z regionalnych urzedow imigracyjnych : Nebrska, Vermont, Kalifornia, badz Teksas. Do tejze petycji musisz dolaczyc forme G-325a ( 4 kartki takie same dla ciebie ) oraz 4 katki takie same dla meza. Oprocz tego W TEJ SAMEJ KOPERCIE maz wysyla: twoj akt urodzenia ( KOPIA) oraz tlumaczenie na j.ang, akt subu ( KOPIA) oraz tlumaczenie na ang., jego proof of citizenship - najlepiej kopie aktu urodzenia ( birth certificate) oraz zdjecia 2 twoje i meza ( format paszportowy - twarza wprost do kamery). Co prawda podaja zeby wyslac tylko 2 zdjecia ale wyslij 2 zdjecia meza i 3 twoje, bo jak gdzies zl dopna twoje zdjecie badz nawet zawierusza - to bedzie problem, a 1 zdjecie wiecej nie kosztuje majatku I tyle. Czekasz na rozpatrzenie sprawy - aha, na panienskie nazwisko NIE MOZESZ ! Bo dostaniesz green card na to nazwisko, ktore podasz - a ty jak zmieiasz nazwisko to odesla ci WSZYSTKIE DOKUMENTY, bo powiedza, ze nie zgadza sie nowe nazwisko z aktem slubu. Znam takie przypadki i szczerze nie radze probowac, bo potem mozesz w ogole nie dostac green card za podanie nieprawdy w dokumentach. I potem masz 2 wyjscia - albo wyjedziesz tu na wize imigracyjna ( pieczatka w paszporcie, a potem green card przysla poczta na adres w USA), albo jedziesz na wize dla wspolmalzonkow obywateli USA ( nie polecam, bo wtedy od nowacala sprawe bedziesz musiala prowadzic z USCIS w USA kiedy tu przylecisz). Twoj maz musi oczywiscie wlozyc czek na kwote taka jaka musi zaplacic za forme I-130. Czek badz money order wypisujesz na IMMIGRATION & NATURALIZATION SERVICE. Po okolo 2 tygodniach maz dostanie zawiadomienie, ze dokumenty otrzymali, dostaniesz PRIORITY DATE i na komputerze ( albo sama ci bede sprawdzac jak nie bedziesz wiedziala jak bedziesz patrzyla jaka date rozpatruja. Potem twoj maz musi sie przygotowac z forma I-864 ( czasem tez wymagana forma I-864a), musi zrobic kopie podatkow z 3 ostatnich lat, list od pracodawcy, itp. a ty szykujesz paszport oraz czekasz kiedy dostaniesz powiadomienie, ze ambasada/konsulat ma juz twoje dokumenty. Wtedy musisz zrobic badania lekarskie ( I-693) oraz wypelnic wniosek juz do konsulatu - bardzo prosty ( typu : imie , nazwisko... ). Aha, i swiadectwo o niekaralnosci bedzie ci potrzebne ( juz konsulat powie ci co robic kiedy dostana twoje dokumenty ). Ty i maz udajecie sie na spotkanie z konsulem i dostajesz pieczatke i ==> USA. Zakladam, ze lecisz sama - bez dzieci, i oboje nie byliscie nigdy zonaci. Wtedy - gdyby bylo inaczej - potrzebne sa jeszcze inne dokumenty. Jesli cos jeszcze nie bedzie jasne - daj mi znac. Akt urodzenia musi byc ZUPELNY a nie skrocony. Pozdrawiam Jesli czy to urzad imigracyjny czy konsulat/ambasada bedzie potrzebowala dodatkowe dokumenty to powiadomia ciebie badz meza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
majka Posted December 9, 2004 Author Report Share Posted December 9, 2004 Dzieki Karina ze sie tyle napisalas To wszystko tez wiem tylko zakrecona jestem z tym czy ja sie wlasciwie staram o zielona karte tz juz tu, poza tym on jest tutaj i to troche utrudnia sprawe. Nie wiem co mam wysylac do USA, czy wogole cos?? czy wszystko zalatwiac w Polsce? Heh zastanawiasz sie juz czy wogole czytam to co napisalas? Czytam czytam ale stresuje mnie to wszystko i nie umie logicznie myslec, boje sie ze cos zle zrobie, nigdy sie nie balam papierow a teraz wpadlam w panike. Moge sie z toba skontaktowac jak juz bede po slubie ze zmienionymi dokumentami i nazwiskiem? Jakbys mogla mi podac jakies namiary na siebie bylabym baaaardzo wdzieczna. Jeszcze raz bardzo ci dziekuje. A jeszcze mam pytanie, nie wiesz ile to wszystko mze mniej wiekcej potrwac?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina Posted December 9, 2004 Report Share Posted December 9, 2004 W Polsce dostajesz wize imigracyjna ( pieczatke ) zas green card dostaniesz w Stanach. Tak, juz w Polsce starasz sie o green card. ( dostaniesz tymczasowoa na 2 lata - tzw. conditional ). Utrudnia sprawe jesli twoj przyszly maz jest w Polsce, bo i tak sprawe musi rozpatrzyc immigration w Stanach. Czy on ma adres w USA ( twoj maz ) ? Jesli nie to wszystkie dokumenty bedziecie musieli zalatwiac przez konsulat/ambasade czyli wy wysylacie dokumenty do nich , oni dopiero do USA. Nie ma sprawy - daj znac, ale mam dobra rae - miej wszystko przygotowane juz teraz, bo potem szkoda tracic czasu i przez to opozniac twojego wyjazdu. Formy np. G-325a, oraz I-130 mozna juz szykowac - potem tylko uzupelnic i od razu wyslac. Podobnie z aktem twojego urodzenia - juz mozesz go przetlumaczyc a nie czekac na ostatnia chwile. Majka - nie martw sie - potem bedziesz sie smiala, ze sie tak denerwowalas Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jmarzec Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 Ja mam taka sama sytuacje. Moj maz jest obywatelem USA i skladamy obecnie o zielona karte. Mamy adwokata zeby nam bylo latwiej. Dzisiaj adwokat mi powiedzial ze musze miec przetlumaczony akt urodzenia. Rodzina wyslala mi z Polski Odpis Zupelny aktu urodzenia. Teraz musze go przetlumaczyc. Czy ma ktos moze kopje tlumaczenia?? Byla bym bardzo wdzieczna. Wiem ze musze do notariusza go wziazc I podbic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaeR Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 Jesteś pewna, że to Ty masz przetłumaczyć a nie certyfikowany tłumacz przypadkiem? Przecież notariusz Ci nie podbije tłumaczenia jeśli nie wie co jest w originale... Troszkę w innym celu pokazywałem akt urodzenia przetłumaczony przysięgle w Polsce z apostylą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tinki Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 Jesteś pewna, że to Ty masz przetłumaczyć a nie certyfikowany tłumacz przypadkiem? Przecież notariusz Ci nie podbije tłumaczenia jeśli nie wie co jest w originale... Troszkę w innym celu pokazywałem akt urodzenia przetłumaczony przysięgle w Polsce z apostylą. Mnie tlumaczyla akt urodzenia kolezanka i tlumaczyla mi takze wyrok rozwodowy z ex- mezem z Polski. Pod tlumaczeniem zalaczyla formulke: I hereby certify that the above is a true and exact translation of the whole document in Polish language as presented to me. Translated by: xxxx yyyyyyy i odreczny podpis kolezanki. Z tym tlumaczeniem poszlam do notariusza publicznego, przybil mi pieczatke i to wszystko. I te tlumaczenia zalaczylam do kompletu dokumentow skladanych po slubie z obywatelem USA. Nie musi miec zadnego tlumacza przysieglego. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
KaeR Posted June 25, 2013 Report Share Posted June 25, 2013 I te tlumaczenia zalaczylam do kompletu dokumentow skladanych po slubie z obywatelem USA. Nie musi miec zadnego tlumacza przysieglego. Pozdrawiam No to chyba zacznę sobie dorabiać tłumaczeniami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.