wyjazd z rodziną- jakie mam szanse?

[roman boba]

Chciałbym wyjechać do stanów turystycznie z całą rodziną( żona i dwoje dzieci). Ciekawy jestem jakie mam szanse na otrzymanie wizy. Oboje z żoną pracujemy , zarabiamy średnie krajowe, mamy konta w bankach ,posiadamy nieruchomość w postaci własnego domu. Wiedzie nam się dobrze. Nigdy nie składałem wniosku o wizę dlatego nie mam pojęcia czy te argumenty wystarczą. Może ktoś ma więcej doświadczenia w tej kwestii? :?: :wink:

[agatenka]

Szanse 50/50

To czy dostaniecie wizy czy nie - zależy tylko i wyłącznie od konsula (czasami tylko od jego humoru). To że macie stałe pracę, nieruchomości itd. jest na pewno plusem. Musicie po prostu przekonać konsula że jedziecie tylko i wyłącznie w celach turystycznych i nie macie zamiaru zostać tam dłużej.

Mam nadzieje że będzie dobrze.

Powodzenia

[majk]

Argumenty jak argumenty. Wielu takie posiada a odchodzi z kwitkiem, inni maja duzo "gorsze" i dostaja. Nie ma specjalnych zasad, jak dla mnie w przyznawaniu wiz turystycznych jest po prostu loteryjnosc.

[sly6]

majk to zalezy wszystko od rozmowy i jak ten ktos umie przekonac do swoich racji Konsula...bo czasami tak jest ze ktos kto ma malo wize otrzymuje .

[majk]

Powiedz w takim razie jak przekonac konsula przez rozmowe gdy konsul zada nam jedno pytanie ( mozna powiedziec ze trzeba sie wykazac w tym jednym pytaniu) i po prostu NIE CHCE z nami rozmawiac, jest to bardzo czeste. Przeciez napisalem ze to czy cos posiadamy czy nie moze tak naprawde niewiele znaczyc w tej sprawie. Mozna miec 19 lat, byc po szkole, bez rodziny, bez srodkow finansowych i wize dostac.

Sam staralem sie 4-krotnie za kazdym razem o inna wize do usa i tylko jeden raz mialem mozna powiedziec rozmowe z konsulem, gdzie padlo kilka pytan i babce sie chcial o cokolwiek mnie spytac.