Skocz do zawartości

interview z konsulem - skilled workers


muac

Rekomendowane odpowiedzi

a więc żeby zakończyć wątek winna jestem wyjasnienie, max321 miałeś rację, od początku odniosłam wrażenie że decyzja jest już podjęta, w jednym z formularzy jest miejsce na podpis w obecności konsula i to własnie musiałam podpisać. Poza tym Pani Konsul zapytała czy sama przygotowywałam dokumenty a jak potwierdziłam to pogratulowała kompletnej i bezbłednej aplikacji. Potem były życzenia powodzenia w Kanadzie i skierowanie na badania. Szok bo dopiero w kwietniu minie rok jak złożyłam dokumenty. Andrzej 27, Sly6, max321 wielkie dzięki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

rozmowa była cały czas po angielsku, nie wiem kiedy sie wybieram, nie mam żadnych planów, jestem kompletnie zaskoczona sytuacją, miały być dwa lata a i tak nie liczyłam że się uda. Jak wyjdę z szoku to się zastanowię co mam z tym wszystkim zrobić. W Toronto mam rodzinę ale jestem niezależną i samodzielną duszą więc mogę wszędzie jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Andrzej27, o ile dobrze pamiętam to ty chyba jesteś świeżo po wyjezdzie jak sobie poradziles z przeprowadzka, przelaniem gotówki, itp itd. Cala ta logistyka jest przerazajaca, jakbyś znalazl chwilę żeby trochę poradzić przerażonej emigrantce bylabym dozgonnie wdzięczna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej...

Ja mam sytuację komfortową...Zalogowałem się u rodziny, więc tylko ubrania brałem itp...

Przelanie kasy....No miałem przelewać z wykorzystaniem Royal Bank of Canada, ale w końcu wziąłem cash...nikt o nic nie pytał...na lotniskach zero kontroli...I milion bym mógł zabrać..

Przy immigration w port of entry to nawet nie spytali czy ja mam tyle ile każe amba...ZERO pytań...Dopiero na customs zapytali ile i w jakiej formie..wpisali do ramki....i po zabawie...

Jak masz jakieś pytania - pisz....Od czasu do czasu pewnie zajrzę tu...

Pozdrawiam..

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muac-gratulacje i powodzenia "na nowej drodze zycia":):),

do nas tez sie odezwali wlasnie dzis,

bardzo miła Pani poinformowała telefoniczniemoja ukochana ze musi zrobic IELTS-nasza motywacja była za słaba,

składalismy papiery w lipcu,czas pokaze co dalej....

Jeszcze raz gratki,napisz co i jak dalej planujesz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...