zielona karta z bledem

[Asiaa]

dostalam zielon akarte tydzien temu i wyobrazcie sobie, ze wpisali mi na gc zla date urodzenia ,z amiast 1978 napisali 1948 i miesiac pomylili. A wczesniej jak rozmawialam z oficerem przez telefon to zapewnil, z edate poprawil i powinno byc ok. I jak na zlosc dalej bledu nie poprawli. Musialam im GC odeslac do corrections i teraz nie wiem ile czasu im zajmie korekta. Moze ktos sie orientuje? ja nie mam juz sily dzwonic na infolinie i rozmawiac z tymi [beeep]mi agentami i sie z nimi wyklocac o przelaczenie do oficera. Nie wiem czy w tym calym urzedzie imigr. pracuja normalni ludzie. od poczatku case jak zlozylam papiery to zrobili mi 5 bledow i oni zadnych konsekwencji nie ponosza tylko szary czlowiek.

[kubakj]

dostalam zielon akarte tydzien temu i wyobrazcie sobie, ze wpisali mi na gc zla date urodzenia ,z amiast 1978 napisali 1948 i miesiac pomylili. A wczesniej jak rozmawialam z oficerem przez telefon to zapewnil, z edate poprawil i powinno byc ok. I jak na zlosc dalej bledu nie poprawli. Musialam im GC odeslac do corrections i teraz nie wiem ile czasu im zajmie korekta. Moze ktos sie orientuje? ja nie mam  juz sily dzwonic na infolinie i rozmawiac z tymi [beeep]mi agentami i sie z nimi wyklocac o przelaczenie do oficera. Nie wiem czy w tym calym urzedzie imigr. pracuja normalni ludzie. od poczatku case jak zlozylam papiery to zrobili mi 5 bledow i oni zadnych konsekwencji nie ponosza tylko szary czlowiek.

Welcome to America

[Jackie]

Razem z błędną GC wysłałaś I-90. Dostałaś zapewne świstek że przyjęli dokumenty. Na świstku jest numer sprawy. Wpisz go do okienka 'Check Case Status' na stronie http://www.uscis.gov/portal/site/uscis Sprawdzaj codziennie, w końcu trafisz na radosną wiadomość że wysłali nową GC. Parę dni później znajdziesz ją w skrzynce

Mój mąż czekał na nową GC parę tygodni.

[cavscout]

dostalam zielon akarte tydzien temu i wyobrazcie sobie, ze wpisali mi na gc zla date urodzenia ,z amiast 1978 napisali 1948 i miesiac pomylili. A wczesniej jak rozmawialam z oficerem przez telefon to zapewnil, z edate poprawil i powinno byc ok. I jak na zlosc dalej bledu nie poprawli. Musialam im GC odeslac do corrections i teraz nie wiem ile czasu im zajmie korekta. Moze ktos sie orientuje? ja nie mam  juz sily dzwonic na infolinie i rozmawiac z tymi [beeep]mi agentami i sie z nimi wyklocac o przelaczenie do oficera. Nie wiem czy w tym calym urzedzie imigr. pracuja normalni ludzie. od poczatku case jak zlozylam papiery to zrobili mi 5 bledow i oni zadnych konsekwencji nie ponosza tylko szary czlowiek.

USCIS jest dumnym spadkobierca INS, wiec nie ma sie czemu dziwic.

[Asiaa]

ja dopiero odeslalam GC tym oslom, w piatek dostali, wiec mam nadzieje,z eten kwitek przyjdzie szybko. Jackie, serio w kilka tygodni poprawili??? gdzy mi powiedzieli,z e d 6 miesiecy , to myslalam, ze chyba ich tam pokrecilo kompletnie.

A do ktorego urzedu wy wysylaliscie do korekty?

[Jackie]

Do Nebraski. Pamiętam że gdy sprawdzaliśmy timeline to zrobiło się nam gorąco, bo było jakieś 7 miesięcy czekania. Jak widać, nie zawsze możne się tym kierować.

Cała szopka trwała dość długo, bo najpierw szukaliśmy zaginionej karty. W końcu w połowie stycznia wysłaliśmy I-90, dwa tygodnie później przyszło wezwanie na odciski, niecałe trzy tygodnie potem mąż dostał nową GC.

[Asiaa]

to calkiem szybko. Piszesz, ze kazali jeszcze raz robic odciski? i placiliscie jeszcze raz? mi powiedzieli, ze jesli to nie moja wina, ze oni karte zle wyprodukowali to nie place, ale czy wtedy musze isc na odciski jeszcze raz to nie mam pojecia.Ja szczerze mowiac to na odcikach do 485 bylam 2 razy , gdyz pierwszy raz tacy byli genilni, ze zdjceia mi nie zrobili ( a ja nie wiedzialam,ze jest potrzebne, niby skad ) i przez nich proces byl opozniony.

[Jackie]

to calkiem szybko. Piszesz, ze kazali jeszcze raz robic odciski? i placiliscie jeszcze raz? mi powiedzieli, ze jesli to nie moja wina, ze oni karte zle wyprodukowali to nie place, ale czy wtedy musze isc na odciski jeszcze raz to nie mam pojecia.Ja szczerze mowiac to na odcikach do 485 bylam 2 razy , gdyz pierwszy raz tacy byli genilni, ze zdjceia mi nie zrobili (  a ja nie wiedzialam,ze  jest potrzebne, niby skad ) i przez nich proces byl opozniony.

GC zostala przyznana rok wcześniej, więc poprzednie odciski były nieaktualne. Nie sądzę żeby w Twoim wypadku było to konieczne.