Skocz do zawartości

Co na miejscu ?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W czwartek wylatuje do NYC i zastanawiam sie jak wygląda ta rozmowa na lotnisku ? Mógłby mi ktoś opowiedzieć jak to wszytsko wygląda ?

P.S. leci ze mną osoba z obywatelstwem amerykańskim, bedziemy w pewnym momencie ''rozdzieleni'' na lotnsiku ?

Pozdrawiam

  • Odpowiedzi 20
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Stoisz w kolejce do urzednika imigracyjnego w sekcji nie dla obywateli (oni maja odzielne stanowiska, takze raczej was rozdziela - ale nie jestem pewien), a potem juz odpowiedzi na pytania - jak? po co i dlaczego?czasami tez ile masz pieniedzy i jak chcesz za nie przezyc np 3 miechy w USA....that's it

Napisano

Wysiadasz z samolotu i idziesz razem z innymi ludzmi do miejsca gdzie sa urzednicy w tzw budkach i tam podchodzisz dla vistor .Tam masz pytanie do kogo przylecialas,na ile,co robisz w Polsce ,moga sie zapytac o bilet lotniczy..Odpowiadasz krotko i podajesz tylko to co pyta Cie urzednik.

Jedyne co podajesz to paszport i druk I-94 bo ten celny oddasz potem.

a i robia Ci fotke i skanuja palec.

Napisano

No wszystko ladnie pieknie :) a jak bedzie wygladala moja rozmowa jesli bede leciala z papierami na gc??tzn co rozdziela mnie i dziecko od meza i zabiora do oddzielnego poieszczenia??przeciez ja nic nie zrozumiem co oni ode nie chca.jak to bedzie wygladalo w moim przypadku

??sory ze sie wcielam

Napisano

U Ciebie bedzie tak ze podasz papiery z Ambasady i jak wszystko bedzie ok to Ci wbija pieczatke do paszportu i bedzie Welcome in USA

poczytaj te tematy jak ludzie jechali z loterii wizowej .

ps chyba cos tam umiesz po angielsku?

Napisano

Madziarrek to dopuki nie masz wizy na pobyt staly to masz czasy aby sie podszkolic z jezyka .

ps a jak tam zamierzasz zyc bez znajomosci jezyka?przepraszam ze tak sie pytam ale sadze ze powinnas chociaz znac podstawy jezyka a jak bedziesz znac to sobie poradzisz na lotnisku.

Jak cos nie bedzie tak to zawolaja kogos do pomocy ale sadze ze sobie poradzisz.

Napisano

Madziarrek, jak zrozumiałem, leci z papierami na gc czyli pewnie ma wizę imigracyjną. Czyli wszyscy podchodzicie do jednego stanowiska bo już nie jest turystką.

A jakie lotnisko? Na lotnisku w NYC jest mnóstwo osób które znają świetnie polski (polacy z pochodzenia) i oni pomagają. Myśle też iż nie będzie problemu iż to sam mąż będzie tłumaczył, oni naprawdę są bardzo otwarci.

Pytanie, jaką wizę masz w paszporcie?

Napisano

Sly dziekuje za troskeo mnie :) ale wlasnie mam zamiar tam isc uczyc sie jezyka tylko nie zabardzo jeszcze wiem gdzie.bede na lotnisku w NYC ladowala wlasnie ale wizy jeszcze nie mam zadnej w paszporcie bo sama rozmowa wkrotce mnie czeka.ale dzieki za wszystkie info i sory jeszcze raz ze sie wcielam w temat

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...