Skocz do zawartości

Roelka v.2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 654
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Zawartość dodana przez Roelka v.2

  1. Calego podwórka nie otocze screenami. Niestety. :p
  2. Szczęściarze.
  3. Dam znac jak zachoruje, dzieki.
  4. Ja przepraszam, ale co jest z ta plaga komarów w USA? W Niemczech w naszych okolicach przez 3 lata widziałam może parę marnych komarków... Przyjechaliśmy do TN i tutaj nie da się na dworze nic zrobić, bo zaraz jest otoczonym przez chmary krwiopijców. Wczoraj po południu przez 30 minut przycinałam krzaczki i sypałam wokół nich korę - pogryzło mnie tak, ze odechciało mi się jakichkolwiek prac na jakiś czas. o.O
  5. Niektórzy, w tym ja, chwala sobie poczucie wolności ktore daje mieszkanie w domu. Fajnie jest miec kawałek swojej trawy i ciszę w domu. Nie trzeba słuchać sąsiadów. A tak serio to chyba zaden właściciel domu nie mysli w kolko o problemach czy renowacjach. Tak samo sie ma czas na odpoczynek jakby sie mieszkało w blokach. Odrobina odpowiedzialność za własny kawalek świata nie powinna nikogo przerażać....
  6. Ja w sumie mieszkałam juz 18 lat w blokach wiec powinnam byc przyzwyczajona. Ale potem przenioslam sie do budownictwa wolnostojącego i poznalam co to wolność. :p Ale mieszkanie w blokach z Amerykanami to zupelnie inna historia. Sąsiadów mieliśmy nie do zniesienia. My zaplanowaliśmy sobie kupic rozkładana kanape zeby miec na czym spac zanim nasze meble dojada. A tutaj taki zonk. :p Mamy wielkie szczęście, ze dostawa mebli z Niemiec przyszla bardzo szybko i nie śpimy na podłodze.
  7. My zaplanowaliśmy sobie kupic rozkładana kanape zeby miec na czym spac zanim nasze meble dojada. A tutaj taki zonk. :p Mamy wielkie szczęście, ze dostawa mebli z Niemiec przyszla bardzo szybko i nie śpimy na podłodze.
  8. A dziekuje. Wlasnie udalo sie nam dzisiaj zorganizowac wszystko w domu. Do ogarnięcia zostal garaż ale to pozostawiam mężowi. Ja właśnie lubie sobie wszystko szybko szybko zorganizować bo inaczej nie moge sie zrelaksować. :p Generalnie zgadzam sie, ze zawsze bedzie cos nowego do zrobienia. Ale ciesze sie na to. Szczególnie po spędzeniu 3 ostatnich lat w blokach. Na wiosnę założę sobie nareszcie maly warzywniak. Tak w ogole zaskoczyl nas czas oczekiwania na nowo zakupione meble. Kupiliśmy nową kanapę i stolik ale okazało sie ze musimy czekac na nie okolo 8 tygodnii. Facet w salonie meblowym tłumaczył nam, ze maja takie opóźnienia z powodu pandemii. W sumie zrozumiale, ale jakos tak... sie nie spodziewalam.
  9. 2 koty co sa z nami sa troche wystraszone zmiana otoczenia. Ale sie przyzwyczaja. Nigdy nie mieszkały w domu z pietrem i troche sie boja schodow lol. Za miesiac lece do Polski po pozostałe 2.
  10. Chcialam powiedzieć ze dzisiaj wprowadzilismy sie do naszego pierwszego wlasnego domu. Rozpakowani jestesmy tak w 80% wiec jutro bedzie jeszcze troche roboty.
  11. Jestem w Stanach dopiero kilka dni, ale jestem pozytywnie zaskoczona widząc jak poważnie sklepy i urzędy traktują zagrożenie wirusem. Dotychczas wszedzie widze ludzi grzecznie noszacych maseczki, a przed wejsciem do budynków zawsze ktos stoi i to sprawdza. Do tego wszędzie dostepne sa plyny do rąk i husteczki do wycierania koszykow, itp. "Moj" region Kentucky/Tennessee radzi sobie dobrze. Śledząc wiadomości i portale społecznościowe balam sie ze przyjade do wielkiego burdelu a tutaj nie jest tak źle . Szczerze? Lepiej wyglada to niz w Polsce. Bedac w PL bylam przerazona tlumami ludzi chodzacych po sklepach czy stacjach benzynowych bez masek. I nikt sie tym nie przejmował.
  12. Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku! U nas sie okazalo, ze Lufthansa nie wezmie do luku bagazowego naszych 2 kotow. W trybie awaryjnym pojechalismy do Polski oddac koty rodzicom... Teraz bede kombinowac jak za 2 - 3 miesiace leciec do Polski bez problemow coby je odebrac.
  13. Trzymajmy kciuki zeby do tego czasu byla jakas szczepionka.
  14. Dobra sesja w WoWa nie jest zla. U nas tez nie da sie z domu wyjsc. 34C. Ma tak byc przez pare następnych dni. Niemcy dalej nie wierza w klimatyzację, wiec nawet w mieszkaniu jest goraco i duszno. W poniedziałek opuszczamy mieszkanie i przenosimy sie do hotelu, gdzie tez AC brak. Do USA nie chetnie sie przeprowadzam, ale kurcze, fajnie bedzie miec AC w domu.
  15. Hmm, skoro w normalnych okolicznosciach nie ma takich dziwnych wymagan, to chyba jednak jest to ten wojskowy dryl :p Ale nie spodziewalam sie, ze beda tak wszedzie zagladac. Czeka nas jeszcze kontrola mieszkania i zaczynam sie zastanawiac jak dokladnie beda sprawdzac czystosc. :p
  16. Po raz pierwszy wysylamy samochod do Stanow. Wymagania co do czystości pojazdu sa lekko absurdalne. Spędziliśmy z mężem dobre 2 godziny myjac i odkurzajac wszelkie zakamarki auta... i po wstępnej kontroli odrzucili nasz pojazd z powodu lekkiej warstwy kurzu w okolicach silnika (tak, tam tez czyscilismy ale widac niedokladnie). Powiem szczerze, ze nigdy nie myslalam ze bede musiala czyścić wnętrzności samochodu paleczkami do uszu i szczoteczka do zębów... :/ Ale samochod w koncu przyjeli...
  17. Jakis czas temu po sieci krążyły żarciki jak to Trump bedzie bral przyklad z Putina i bedzie rządził po wieki wiekow... Juz sie zaczyna. https://www.bbc.com/news/world-us-canada-53597975?SThisFB&fbclid=IwAR1oz_Sz39QIGyEWQeuwuMmzsXoOMKQW7KroMivtjjRvW4azzYw6DY7CZrA
  18. My bylismy na malych wakacjach Za 3 tygodnie, jak znowu nam nie anuluja lotu, bedziemy w USA. Baaaaardzo nie chce leciec, bo patrzac na wiadomosci o Covidzie/protestach to nie wiem kto by sie tam dobrowolnie przeprowadzal. Slubow i dzieci brak.
  19. Generalnie to nie. Rozumiem, ze sprawdzaja w przy-granicznych stanach.
  20. Ja nie widze nic dziwnego w tym ze policja kontroluje stare i odrapane samochody... Jak dla mnie to chca sprawdzać czy auto dalej nadaje sie do ruchu.
  21. Z tego co ja słyszałam koty maja 9 zyc.
  22. W swoim poscie mialam na mysli ban ktory obowiazuje na pozostałe kategorie wizowe. Kto wie - Schengen ban tez moze obowiązywać do konca roku. :p Poki co nie słyszałam zeby chcieli konczyc ten ban.
  23. Ban obowiazuje do konca roku. Ale na wizie turystycznej (nie jestem pewna co do biznesowej) mozna wjechac - chyba ze lecisz ze strefy Schengen to wtedy obowiazuje sie ban. Musisz przebywac 14 dni poza Schengen jesli chcesz wyjechac na wizie B.
  24. Dzieki. Wszystkie moje koty sa spoko. Kilka miesiecy temu uwiecznilam je w formie tatuażu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...