Skocz do zawartości

Joanna30

Administrator
  • Liczba zawartości

    5 885
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Zawartość dodana przez Joanna30

  1. mariano85 - dzięki za wpis i powodzenia! Te dwa miesiące szybko zleci... Dasz radę
  2. Kto żyje, to żyje. Na szczęście jest opcja wyboru, czym się żyje i ja na przykład żyję mundialem
  3. Jeśli Twój mąż leci razem z Tobą i te 1-2 lata będzie siedział w Polsce, to może mieć problem z domicylem w USA, który jest niezbędny, żeby kogokolwiek do USA ściągnąć. Poza tym, jeśli nie będzie miał wystarczających dochodów w USA, to będziecie potrzebowali dodatkowego sponsora.
  4. Bo niestety tak jest
  5. Tak, i monarchowie angielscy oświadczyli, że nie będzie im żaden żabojad mówił, po której stronie ulicy mają jeździć. I tak się bujają po lewej stronie do dziś
  6. Można próbować nawet na bąblach, które się wcześniej drapało Też działa Przynajmniej u mnie.
  7. Jakiś czas temu na internecie pojawił się obrazek i instrukcja, co robić, jak Cię komar pogryzie. Że wystarczy np. łyżkę rozgrzać pod ciepłą wodą z kranu i przyłożyć w miejsce ukąszenia. Ponoć ciepło niszczy toksyny pozostawione przez komary i przestaje człowieka swędzieć Nie wiedziałam o takim patencie wcześniej (może jestem zacofana ). Przetestowałam na sobie kilkakrotnie. I działa!
  8. Ja wróciłam z weekendu w Szkocji Pogoda była świetna, a Glasgow i Edynburg - przepiękne miasta!
  9. Mariano, dzięki za post! Szkoda, że rodzicom się nie udało. Ale dobrze, że u Ciebie samego wszystko idzie do przodu Wpadaj czasem na forum i pisz, co słychać
  10. Pewnie mają. Ale nawet jeśli nie mają (w co wątpię), to przy wypełnianiu wniosku o wizę turystyczną jedno z pytań we wniosku dotyczy tego, czy ktoś złożył na Ciebie petycję imigracyjną.
  11. Możesz. Czy dostaniesz, to inna broszka. Ale starać się nikt Ci nie zabroni.
  12. To trza było ich poprosić o wycięcie jakiś wzorków z okazji przyjazdu koleżanki
  13. Zgadzam się z haneczką - świetnie się czyta Twoje posty, mariano i aż miło się kibicuje!
  14. Mariano85, dzięki, że opisujesz swoje perypetie za wielką wodą i super, że tak Ci się wszystko w sumie fajnie układa
  15. LOT lata bezpośrednio z Polski do Nowego Jorku. Co prawda tylko z Warszawy, ale lata. I to się nazywa lot bezpośredni Nawet jeśli dla Ciebie osobiście nie jest to lot bezpośredni, bo jeszcze musisz dojechać/dolecieć do Warszawy
  16. Być może cena była lepsza, może godziny odlotów lepsze... Ja leciałam do Seattle z dwoma przesiadkami. Jedna w Monachium, a druga w Denver. Fajnie było rozprostować nogi i zmienić otoczenie
  17. Dzięki za relację, mariano Fajnie, że niektóre rzeczy powoli Ci się układają
  18. A na ile planujesz polecieć?
  19. http://www.tanie-loty.com.pl - mają też swój profil na facebook, możesz do nich napisać wiadomość i pomoga coś znaleźć, jeśli sam nie dasz rady http://www.expedia.com http://www.kayak.com Może ktoś podrzuci jeszcze jakieś linki
  20. Loty bez przesiadek zawsze są droższe, a LOTowskie już szczególnie
  21. To jeszcze raz... Tym razem wytłuszczam przyczynę i skutek. Info z biuletynu ze stycznia 2011: D. RETROGRESSION OF FAMILY CUT-OFF DATES As reported in the December Visa Bulletin (number 27), the cut-off dates for most Family preference categories advanced at a very rapid pace during the past two years. Those movements have resulted in a dramatic increase in the level of applicant demand received in recent months. This has required the retrogression of many Family preference cut-off dates for January in an effort to hold number use within the various numerical limits. Further retrogressions cannot be ruled out should demand continue at the current levels.
  22. W biuletynie wizowym ze stycznia 2011. A ja tą informację wkleiłam do swojego posta, gdzie zebrałam, jak przedstawiało się rozpatrywanie petycji w Twojej kategorii w ciągu ostatnich kilku lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...