Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 757
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    448

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Moja żona ma nudelkula. Ciekawe ile osób wie jaka broń ma taki kryptonim? :-) ;-) :-D
  2. ... doliczylem sie ze dzis mija dziesiec lat od czasu gdy wyjechalem z Polski. Pojechalem do Anglii zobaczyc I popracowac do Wigilii. Gdyby ktos wtedy powiedzial ze spedze tam prawie piec lat wzialbym go za idiote. A fakt ze kolejne piec lat mieszkam w USA to juz jazda bez trzymanki, nigdy bym nie przypuszczal ze tak sie to skonczy...
  3. ...przyjechalem do pracy o 25 min. za szybko (no traffic), klapnalem przed monitorem I robic mi sie nie chce. Chyba dzis uciekne predzej do domu. Albo moze pozniej mi checi do pracy przyjda. Zrobie sobie kawe I pomysle.
  4. Ale jak mechanik handsom to szkoda będzie. ..
  5. Rzeczywiscie pora sprzedac bo awaryjnosc zacznie wzrastac. Mnie nie rajcuja takie wozidla. Ciasnawo troche. Dobrze ze jednak nie wzielas Jeepa, to dopiero strup I skarbonka.
  6. Ciekawym jakie to jezdzidlo? Malo jest raczej fajnych amerykanskich pojazdow.
  7. cza siem szarpnac na lepszy...
  8. Ex pastor tak jak ex mąż już nie jest tym kim był. Pouczać nawet bym nie śmiał. Jak dla mnie żaden urzędnik na ślubie potrzebny nie jest. Ważniejsza deklaracja małżonków. Zazwyczaj bierze sie jakiegos clerka ze względów prozaicznych jak choćby GC.
  9. Jeśli ateista to chyba jednak nie pastor. Oni zawsze w coś tam wierzą. To chyba byl clerk z gminy.
  10. Nie bajeruj tylko puder nakladaj. Suma o jedenastej.
  11. To nie chodzi o to że kieliszek czy dwa. Dla niektórych i tyle to za dużo. Po to jest wesele żeby sie jak nazwa sama wskazuje weselic i bawić. Jak ktos może to i flaszke niech wypije. Na zdrowie! Sztuka polega na tym żeby nie zjechać pod stół i nie tarmosic nikogo za odzienie wierzchnie. A to akurat nie zależy od poziomu wykształcenia tylko od inteligencji czlowieka. Jak to bylo w tym powiedzeniu? Magister ze wsi wyjdzie ale wieś z niego nie zawsze. Przy czym wieś w cudzysłowie bo znam wielu prostych rolników przerastajacych inteligencją niejednego profesora.
  12. W kręgu moich znajomych i rodziny odbywała się zmiana pokoleniowa. Przez kilka dluuugich lat nie było żadnych wesel. Dopiero za nowej Polski zaczęło się zenic następne pokolenie. Sam bylem ciekaw jak będzie i muszę przyznać że bylem pozytywnie zaskoczony. Nawet stare "oliwy" zawsze napić się lubiejace trzymały fason do końca.
  13. Oj. Byłaś wtedy młoda koza i nie bywalas. Teraz jako matrona dopiero poznajesz życie. Nie wybieram nikomu znajomych broń mnie Panie Boże. Na weselach na ktorych bywałem nie trafiłem nigdy na takie klimaty. Czy to w welogwaizdkowych lokalach czy remizie strażackiej na głębokim zadupiu.
  14. No to poszalalas fest. Zjedz cos w domu bo glodna pewnie. Drinki byly for free czy trzeba bylo sobie kupić?
  15. A to w innych miejscach na świecie nie znają grilla? Ptaki wymarly, lasy spalone a jeziora wyschly?
  16. Melatonine mam domu. Zaraz lykne bo ucieklem już z roboty. A z tym urlopem to good idea.
  17. ... męczy mnie Jet lag i wcale nie mam ochoty do pracy.
  18. Wykształcenie mam nikczemne więc clo nie byłoby wysokie ale za niskim wykształceniem idzie niski incom wiec każdy cent się liczy.
  19. ...że wracam. Jestem w AMS. Pomimo terroru kulinarnego mojej mamy nie przytylem a wiec wywoze tyle samo Polaka ile przywiozlem. Obylo sie bez opłat celnych za wywóz.
  20. Temat pożyczony z innego forum. Ot tak, piszcie to co chcecie byle ładnie a niekoniecznie mądrze. Szczególnie stali bywalcy. Zeby nie bylo że na tym forum tylko straszymy Ameryką albo zalimy sie że rodzina zaprosić nie chce a jak już zaprosi to żałuje wszystkiego i mierzy długość przebywania pod prysznicem. Żeby zacząć to powiem że dobiega końca mój urlop w Polsce. Wypoczynkowy. W trakcie wykosilem trawniki. Pomalowalem i wyremontowalem płoty w majątku moich rodzicieli ktorzy w tym roku świętują 80 urodziny. Dziś jeszcze, w ostatnim dniu wycinalem drzewa owocowe, ktore powalila zeszlotygodniowa wichura. Dobrze ze już koniec urlopu. Odpoczne w pracy.
  21. A ja lece w środę, dzień później. WAW - AMS - PDX
  22. Jestem tu piec lat I bylem raz. W maju lece znow. Wydatnie pomogla mi w tym tutejsza sluzba zdrowia. To przez nich tak rzadko latalem dotychczas ale tez dzieki nim w ogole lece bo bylem juz jedna noga po tamtej stronie i nie byla to wcale druga polkula...
  23. No I ja sie w koncu wybralem. 11 maja PDX-AMS-WAW i nazad WAW-AMS-PDX 4 czerwca.
  24. Majac wzglad na moje mocno siwe wlosy na zadne grupy sie nie pisze. :-) ;-)
  25. Nic z tego. Violonczela jedzie na moje terytorium. ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...