Moze to byc jakis blad systemu i warto sprawdzic troche pozniej. Moglo tez sie zdarzyc, ze zgloszenie nie przeszlo weryfikacji (zle zdjecie itd). Niewiele wiadomo co sie wtedy dzieje. Papierowe zgloszenia ladowaly w koszu.
Pierwsza "nowozytnia" loteria bylo DV2013. Zgloszenia wysylalo sie w pazdzierniku 2011, a wyniki sprawdzalo w maju 2012 i pozniej w pazdzierniku bylo jeszcze dolosowanie... A ile przy tym bylo emocji - dawnych wspomnien czar, pozniej wszystko stalo sie rutyna.
Co tu odliczac, to wszystko to juz rutyna, zaliczylem wszystkie loterie od DV2013 i chyba ze 2 czy 3 papierowe. Gdyby mnie wpuscili to mieliby jeden wniosek rocznie mniej do sprawdzania hehe.