Akcja swoja droga (podejrzewam ze Amerykanie zinterpretuja to jako respect US). Najwazniejsza jest praca u podstaw bo tu ludzie bardzo malo wiedza o Polsce i polskiej historii i lykaja ciemnote jaka wciskaja im media. Ja kiedy tylko moge to nawijam o polskiej historii, jesli jest jakas rocznica czy swieto to nawet spotkanie w korpo potrafie zaczac od wspomnienia o tym.