sly6

to jest wlasnie ta pieczatka ktora dostalas na granicy,nic wiecej nie dostaniesz i dostalas na granicy..

tzn ze jak ktos bedzie sie znac na tych pieczatkach to bedzie wiedziec na jakiej wizie wlecialas na teren USA

a dostalas pieczatke do paszportu ze masz juz staly pobyt?bo masz czekac na SSN oraz GC.. jak nie bedzie szybko SSN wtedy poszukaj w skrzynkach sasiadow czy tam cos nie dotarlo lub tez idz do urzedu aby sie spytac co jest z numerem tak samo z karta ze jak dlugo nie bedzie tzn z 1 miesiac to mozesz zaczac szukac,poszukaj watkow na forum na ten temat.

to musisz zobaczyc jaka jest pogoda,bedzie w NY ..ale i tak na lotnisku czasami ludzie sie dowiaduja czy leca

na stronie Ambasady pisze ze maja czas 5 dni roboczych aby dostarczyc paszport,do tego dodaj nie przewidziane sprawy i wtedy ten czas sie wydluzy troche..

a dzwonilas na infolinie ,podaj im numer przesylki i zobacza co sie dzieje...

druk celny masz tutaj pokazany http://www.lot.com/web/lot/visa-and-customs wrazie problemow zawolaja kogos kto pomoze w tlumaczeniu,,przeciez tez leca takie osoby na pobyt co nie umieja wogole jezyka i jakos idzie ..a gdzie bedziesz ladowac?

dziekuje za odpowiedz.. dlatego tez napisalem ze jak bedziesz miec wiecej czasu,jak odpoczniesz to wtedy cos napisz wypelniasz aby w samolocie druk odprawy celnej bo I-94 Cie juz nie interesuje..nie mozesz otworzyc zoltej koperty -jak sie otworzy to wtedy musisz jechac do Ambasady aby ja zakleili.. na lotnisku bedziesz miec rozmowe z urzednikiem ktory wezmie koperte,wstepluje Ci w paszport ze masz rezydeture i powie witamy w USA poczytaj posty wow i grega jak Oni mieli na lotnisku ..wow pisala w tym temacie pare postow dalej dobrze ze tyle bylas w Ambasadzie bo byly takie osoby ze spedzily tam dobrych pare godz a Ty krotko

czyzby stres jeszcze trzymal ze tak malo napisalas no ale jak znajdziesz czas oraz chec to napisz cos wiecej ,jak bylo,czy ktos nie dostal wizy,jak byl z rozmowa i jakie mialas pytania ..

mow na rozmowie tyle co jest w papierach,co widac po fotografiach bo jak powiesz ze sie nie spotykaliscie a ze zdjec bedzie cos innego widac to wtedy sobie narobisz problemow.. I nie wiem czy bedzie kogos interesowac ze ktos mial zone-chyba ze ta zona byla wtedy tez sponsorowana na GC..

mozna wjezdzac na teren USA,mozna sie starac o wize do USA jak sie czeka na papiery a odpowiedz to sa --wow ,donata ,mercer ma zlozona petycje i teraz byl w USA wazne aby nic sie nie wydarzylo w USA-na granicy ..np praca na czarno-pobyt nielegalny... wiele kobiet-dziewczyn jako zony obywateli wlatuje tak do USA a czekaja na wlasciowa wize irma o tym juz wspomniala w tym temacie ze to kosztuje tyle http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...mp;hl=420$ no ale warto to przypomniec

przy tak krotkim okresie czasu nic sie nie kasuje,a czas idzie dalej

wow jak pujdziesz do wojska lub tez wezmiesz slub z obywatelem USA to skrocisz ten czas troche na obywatelstwo pamietaj tez o pobytach po za USA..

moga miec jakies ale co do malzenstwa jak wiadomo czy sie starasz w USA czy tez w Polsce musisz pokazac ze malzenstwo jest prawdziwe i jak narazie malo jest przypadkow ze juz w Polsce takie osoby odchodza bez wizy-oprucz tych wymienionych spraw ale w USA czesciej sie zdarza i teraz czy pisac nalezy o tym jesli to jest maly %-jak dla mnie to tak bo jesli moga za to odmowic to nalezy takie cos napisac .. I teraz czy ma sie ktos stresowac>?fakt jesli ktos ma czyste konto to moze byc tak ze bedzie sie stresowal ale powinien taki ktos przejsc. prosze poczytac wypowiedzi na tym forum ze jak narazie nie bylo przypadkow aby cos nie gralo z malzenstwem -papiery ale moze tak sie zdarzyc ..

Rossa ,wypelniasz i wysylasz to do Warszawy ..pamietaj o oplacie

moze i dowod a moze i nie nie pisze tego aby kogos stresowac bo nie jest moim motywem tak robic ale aby dziecko w czyms pomoglo to bylo by cos i duzoo\ fakt pokazuje dziecko ze jest malzenstwo ale to jest aby jakis procent aby odmowy nie bylo i tak miej wiecej to wyglada ..

fakt nie mozna sie czasami tak zabezpieczyc ale mozna %odmowy obnizyc .

wow tylko ze juscia musi pokazac ze malzenstwo jest legalne i aby nie na papiery ..niby nie ma czym sie denerwowac ale jednak na nie pewnosc zostaje ..ale jak piszesz po rozmowie czlowiek sobie mysli po co te nerwy byly i stres

kazdy czyms sie stresuje ale potem jak lekko sie robi po rozmowie i po otrzymaniu paszportu z wiza na roznych stronach masz wiele odpowiedzi jak sobie radzic ze stresem choc troche

wchodzisz na strone dhl i dzwonisz do nich gdzie jest blisko ich oddzial ,bierzesz numer telefon http://www.dhl.com.pl/pl.html

5 dni roboczych jest na dostarczenie paszportu a nie 5 dni razem z wolnym to raz kolejna sprawa jesli beda duze opady sniegu to moze lepiej samemy pojechac do biura po przesylke bo moga nie dojechac ..

elmo czasami o numer nalezy udac sie do urzedu SSN a nie czekac..lub tez popytac sie sasiadow czy niczego nie otrzymali.

nie TY 1 ani tez ostatnia pytasz sie dlaczego ktos cos tam powiedzial..wiele jest przypadkow na tym forum nawet jak widzisz masz juz odpowiedz od Donaty i pamietam ze mozna bylo takie cos dolaczyc jak byla loteria wizowa ze maz-zona dolaczali swoja 2 polowe jak sie wysylalo papiery ... oplata chyba bedzie w dolarach jak dobrze pamietam.i faktycznie jest tam takie cos jak okienko do wplat

a dzwonilas chociaz do Ambasady w tej sprawie,,jest podany numer telefonu i mozna tam zasiegnac informacji,,do tego na wielu forach anglo jezycznych moze cos byc o tym... inne forum http://www.visajourney.com/forums/

dzwonilas do urzedu imigracji czy tez do agencji podrozy,prawnej? cos o dopisywaniu dziecka wie Donata ale Ona to zrobila przed tym jak dostala ostatnie papiery,czy tam w agencji Wam nikt nie powiedzial ze jak sie urodzi dziecko to nalezy takie cos zglosic urzedowi? I co to znaczy za pozno?masz juz wyznaczona rozmowe ?