Jackie Napisano 3 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2008 System uszczelniają dopiero od pewnego czasu, a osoby wlatują i wylatują z USA o wiele dłużej niż istnieje system Ja, nauczona doświadczeniem, trzymam wszystkie możliwe dowody na wyloty i wloty do USA. Oprócz biletów i kart pokładowych, nawet rachunki za bilet na których są wyszczególnione daty. Zdarzyło mi się bowiem, że przy wlocie nie wbito mi pieczątki do paszportu, a miałam udowodnić pobyt w USA. Przydatne mogą być każde dowody na pobyt na terenie danego kraju (USA czy Polski). Na jednej grupie dyskusyjnej pewien prawnik wymieniał, co ludzie przedstawiali w momencie gdy weszło w życie 245(i) - rachunki od lekarzy, kwity z biblioteki, umowy wynajmu itp.
Rademedes Napisano 3 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2008 tez trzymam wszystkie dokumenty, nawet prosze o pieczatke jak wlatuje do Polski, niestety jak wystapi problem to my musimy udowodnic dlugosc naszych pobytow a nie 'oni' nam
sly6 Napisano 3 Lutego 2008 Zgłoś Napisano 3 Lutego 2008 Rademenes dobrze napisales ze to My musimy udowodnic ze bylismy odpowiedni czas oraz ze nie pracowalismy na czarno.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.