Wojtek-J Napisano 2 Października 2008 Zgłoś Napisano 2 Października 2008 1. Czy Polamer po otrzymaniu paczki przepakowuje j,. to znaczy wyciaga wszystkie dokumenty z niej, takie jak faktura/ paragon, gwarancja (potwierdzajace to ze sprzet jest nowy i zakupiony w usa)?2. Czy deklarowaliscie faktyczna kwote(tyle ile zaplaciliscie w sklepie) na jaka ma byc ubezpieczona wysylka? 3. Czy pisaliscie ze w srodku jest to co rzeczywiscie sie tam znajduje? 4. Czy paczka dotarla do was nieuszkodzona? 5. Czy zaplaciliscie jakis podatek celnikom? 6. Jakiej wielkosci paczke wysylaliscie/ co bylo w srodku (np. laptop + jakies ubrania dla niepoznaki , czy sam laptop?) 1. Jezeli to znajoma kupi grajka i dojdzie do jej mieszkania w USA, powinna wyjac od razu fakture z pudelka i zedrzec z niego informacje o sklepie. Polamer raczej nie zajmuje sie takimi sprawami (chociaz istnieja specyficzne sytuacje, w ktorych moze sie za to zabrac - kosztuje to jednak kilkanascie dolarow i trzeba czekac naprawde dlugo na zajecie sie przez nich ta sprawa). 2. Tylko gdy prawdziwa wartosc rzeczy nie przekraczala podanego przez Polamer limitu. Wtedy staram sie zawsze o faktury w pudelku (aby udowodnic, ze rzeczywiscie przedmioty kosztowaly tyle ile zadeklarowalem). Kwota 'bezpieczna' przy oznaczeniu jako prezent to 70 dolarow (taka kwote poleca wpisac Polamer i rzeczywiscie, zwykle 'dziala jak nalezy'). 3. Tak, opisuje dokladnie zawartosc paczki. Przede wszystkim dlatego, ze wiele paczek jest otwieranych i jesli opis sie nie zgadza - byc moze ktos z agencji celnej poczuje sie oszukany ? Inna sprawa, ze sam wpisywalem zawsze tylko "Prezent" i otrzymalem w koncu email od Polameru z prosba o podawanie faktycznej zawartosci paczki. 4. Tak, na kilkadziesiat wyslanych paczek wiekszosc juz doszla, wszystkie w odpowiednim stanie. 5. Niestety tak, placil moj brat cioteczny (odbiorca). Poza clem i podatkiem VAT nalezy zaplacic rowniez bodajze 70 / 170 zl za obsluge celna (zalezy od wartosci czy tez wielkosci przedmiotu). Oplaty = (wartosc przedmiotu + calkowite koszty przesylki) * clo * VAT + (70 / 170) zl. Jednym slowem, w tym systemie placi sie nawet VAT od cla (przegiety haracz - podatek od podatku, zdaje sie bezprawny, aby zarobic kilka dodatkowych zlotych). 6. Lepiej wyslac samego laptopa niz dodatkowe rzeczy razem z nim - w ten sposob wartosc paczki jest nizsza (a to paczka podlega limitom, a nie pojedyncze rzeczy w srodku). Paczki sa przeswietlane, wiec nawet bez ich otwierania wiadomo mniej wiecej co jest w srodku. Pomysl ukrycia laptopa w kurtce jest w gruncie rzeczy interesujacy, obawiam sie jednak, ze nie do konca przemyslany czy zdazylo Ci sie ze jakas paczka zostala skradzona/ nie dotarla na miejsce?1. czy jak celnicy znalezli Twoja paczke, to musiales jakies mandaty placic? 2. w jakiej wysokosci i co Ci jeszcze doliczyli i na jakiej podstawie wycenili oplaty? 3. czy po zaplacie wszystkiego mogles bez problemu otrzymac paczke? 4. o ile pozniej dostales paczke przez to zamieszanie z celnikami? 0. Nie 1. Mandatu nie trzeba bylo placic (nie wiem czy istnieje w przepisach kara za podanie nieprawdy w formularzach), ale oplate za obsluge celna jak najbardziej. 2. Wycena przedmiotow na podstawie faktur lub na podstawie tabel/informacji z Internetu. Drugi wariant praktycznie zawsze jest drozszy. Mozna sie klocic (przedstawiajac faktury), ale zajmuje to podobno sporo czasu. 3. Tak. 4. Opoznienia nie byly chyba zbyt duze (jak pisalem, paczki ode mnie odbiera brat cioteczny i znam sprawe tylko z jego relacji). a jaki jest koszt transportu takiej paczki do domu odbiorcy bo jest taka mozliwosc w polamerze ale nie pisze ile to kosztuje bo cena ktora jest podawana na ich stronie za wage i za wymiary to jest chyba jedynie za dostarcznie jej do biura w warszawie.. czy sie myle..?? Mylisz sie - paczka idzie bezposrednio do domu odbiorcy (mozna wybrac podczas wypelniania zlecenia odbior w Warszawie lub dostarczenie pod drzwi). Zawsze wybieram dostarczenie do odbiorcy i ceny zgadzaja sie z kalkulatorem na stronie glownej Polameru. Dodaj do nich 7 dolarow za serwis (jezeli znajoma wysle sprzet do Polameru, a nie nada go osobiscie w siedzibie firmy). Chciałbym kupić sprzęt do snowboardu deska,wiązania,buty,kurtka,gogle,hełm,rękawice do tego dla 2 osób. Znalazłem sklep, który przesyła zakupy na terenie USA za darmo <wiem że to standard, jednak chce w pełni zobrazować sytuację>. Zapytałem się czy prześlą mi do Polski, na co odpowiedzieli, że sprzętu burtona i reda w ogóle nie wysyłają poza USA. Nie wiem z czym może to być związane. Wykombinowałem, że mogliby to przesłać do polameru a potem oni prześlą mi to dalej. pytania: 1. czy ktoś wie dlaczego część rzeczy poszczególnych firm nie chcą sprzedawać za granicę? 2. czy w takiej sytuacji można użyć polameru jako pośrednika? 3. przesyłka ta będzie raczej wyróżniać się wielkością a jej wartość będzie większa niż 4000$, czy jest jakakolwiek możliwość uniknięcia płacenia vatu? (cło jakoś zniosę) 4. czy jest sens zaniżania wartości przesyłki skoro w razie ewentualnej kontroli będzie w środku pełna dokumentacja? 5. w którym momencie opłaca się cło i vat? czy nie robić nic i czekać jak ewentualnie celnicy sami się zgłoszą? 1. Nie wiem - moge tylko podejrzewac, ze jest to zakazane przez producenta (ktory sprzedaje produkty w roznych cenach na roznych rynkach)? Jezeli produkty innych producentow firma wysyla bez zadnych problemow - taki powod jest aktualnie jedynym, ktory przychodzi mi do glowy. 2. Zdecydowanie tak. Polecam Ci jednak rozdzielenie przesylek - jedna wielka na pewno Ci ocla. 3. Nie ma. 4. Tak. Jest szansa, ze paczka nie zostanie w ogole otworzona, a ktos 'uwierzy' w dane ze zlecenia. Ewentualna wpadka nie dodaje wlasciwie zadnych dodatkowych oplat (chyba, ze nie wiem czegos o karach za wpisanie falszywych informacji w formularzu przesylki). 5. Dokladnie tak - nalezy czekac. Zdaje sie, ze informacja taka pojawi sie w statusie przesylki (masz mozliwosc monitorowania paczki). Na Twoim miejscu poprosilbym o wysylke wszystkich przedmiotow w osobnych paczkach (jesli przez to nie zmienia sie koszty przesylki). Mniejsze i mniej wartosciowe przedmioty (np. 2 pary rekawic i gogle) mozesz zgrupowac w jedna paczke, osobno wyslac kask, osobno snowboard, osobno buty, itp. Inny wariant to prosba wyslana do firmy Polamer o rozdzielenie paczki na kilka mniejszych (nie zdziw sie jednak jesli zajmie to 2-3 tygodnie) - za zapakowanie do nowych pudelek zaplacisz dodatkowo ok. 10 dolarow za nowoutworzona paczke sredniej wielkosci. Powiem Ci tak na uboczu, ze nie zawsze oplaca sie kupic sprzet w USA. Swoja deske (Salomon W4) kupilem w promocji za 500 zl (katalogowa cena 1800 zl) - nowa, fabrycznie zapakowana, ale z poprzedniego sezonu (chociaz musze przyznac, ze trafilem na swietna okazje). Na buty i wiazania mialem tez spore obnizki (ok. 30%). Narty (Atomic 12 GS) z wiazaniami (Neox 614) kupilem za nieco mniej niz polowe ceny katalogowej samych tylko nart (pod koniec sezonu). Czasami bardziej oplaca sie kupic sprzet w Europie niz w USA - trzeba tylko odpowiednio trafic. Ja kupowalem sprzet w 3 miejscach (Wroclaw, Krakow i poza Polska), ale oplacilo sie zdecydowanie.
puchal Napisano 2 Października 2008 Zgłoś Napisano 2 Października 2008 Dzięki bardzo, W takim razie napisze do sklepu bezpośrednio aby podzielili to wszystko na mniejsze paczki i bede liczyl na szczęscie:) Pozdrawiam.
puchal Napisano 2 Października 2008 Zgłoś Napisano 2 Października 2008 czy dałoby mi coś przesłanie tego sprzętu do jakiegoś znajomego żeby to przpakował np. podzielił na 4 paczki dla calej rodziny;) i w nadaniu napisał, że to prezent?? czy w ten sposób nie uniknę płacenia vat-u?
FUGAZI Napisano 2 Października 2008 Zgłoś Napisano 2 Października 2008 Daloby bardzo duzo: znajomy moze sprawdzic zawartosc przesylki i zalatwic ew. reklamacje jeszcze w US. Moze wyjac wszystkie dokumenty, metki etc. i wyslac je do Ciebie w osobnej przesylce, ponadto moze przepakowac calosc w pudla bez firmowych oznaczen i zaadresowac kazda przesylke na innego czlonka rodziny pod inny adres. Moze to byc nawet wiecej niz np. 4, w takim wypadku zaplacisz nieco wiecej za przesylki, ale pomoze Ci to zaoszczedzic dobre kilkaset dolarow, bo nawet w przypadku oclenia jednej albo kilku paczek, pozostala czesc caly czas jest duty free (:
automotive Napisano 31 Października 2008 Zgłoś Napisano 31 Października 2008 akuratnie tutaj nie do końca bym pisał prawde w oświadczenie celnym bo to tak jakbys złodziejowi wlozyl pieniadze do kieszeni. nie moge pojac cła i podatku. kto to wymyślił?? jak potrzebujesz rachunek to mogę Ci wystawić
Wojtek-J Napisano 31 Października 2008 Zgłoś Napisano 31 Października 2008 Kto wymyslil? Zlodzieje. To wlasnie wspanialy socjalizm, ktorzy tak niektorzy kochaja (i glosuja na Kwasniewskiego, Obame czy za uniokomuna). Nie jestem pewien czy rachunek wystawiony przez osobe prywatna jest tu istotny, obilo mi sie o uszy (ale moge sie mylic), ze tylko rachunek wystawiony przez firme moze ulatwic sprawe.
automotive Napisano 31 Października 2008 Zgłoś Napisano 31 Października 2008 miałem na myśli tylko rachunek firmowy
sly6 Napisano 31 Października 2008 Zgłoś Napisano 31 Października 2008 Podatek jest prawie tak stary jak swiat wiec chyba wtedy tez zyli jacys socjalisci
Wojtek-J Napisano 31 Października 2008 Zgłoś Napisano 31 Października 2008 Podatek jest prawie tak stary jak swiat wiec chyba wtedy tez zyli jacys socjalisci Dokladnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.